Przed wrześniowymi targami Labelexpo Europe Mike Fairley, międzynarodowy ekspert przemysłu etykietowego, dokonał przeglądu licznych i niewykorzystanych jeszcze możliwości oferowanych producentom etykiet przez inteligentne technologie.
Etykiety, niezależnie od ich formy, od dawna służą jako nośnik informacji, do identyfikacji produktu i opisu jego zawartości czy wyliczenia jego składników, do ekspedycji towarów, a także ułatwienia ich sprzedaży. Drukowane w wielu kolorach pozwalają konsumentowi dokonać wyboru produktów i pomagają z nich korzystać.
Jednakże ten tradycyjny świat produkcji i stosowania etykiet zmienia się. Potencjał wzrostu tego segmentu rynku i przyszłość etykiety nie zależą już od jej zadruku czy też wyglądu, lecz od tego, jak uczynić ją bardziej inteligentną.
Wyobraźcie sobie świat, w którym etykiety pozwoliłyby dłużej zachować świeżość artykułów spożywczych, mogłyby wchłaniać zapachy, ograniczać psucie się produktów pod wpływem wilgoci, zapewniać kontrolę procesów, potwierdzać oryginalność produktu, a także umożliwiać obserwację i kontrolę zmian temperatury, którym podlegają produkty.
Jeśli trudno wam w to uwierzyć, to co z etykietami wykrywającymi obecność gazu, kontrolującymi datę przydatności produktu, zaznaczającymi najlepszy moment spożycia artykułów żywnościowych lub napojów, wykrywającymi obecność bakterii i niszczącymi je, zwiększającymi bezpieczeństwo w placówkach żywieniowych, medycznych lub szpitalnych dzięki identyfikacji bakterii coli, wirusów grypy i innych niebezpiecznych dla zdrowia?
Jak szybko te etykiety nowej generacji staną się częścią naszego codziennego życia? Za rok, dwa lata? Czy raczej pięć, a może dziesięć lub więcej lat? Nie. Wszystkie te etykiety są bądź już dostępne, bądź gotowe do zaakceptowania przez konsumentów.
Przede wszystkim jednak większość omawianych aplikacji to jedynie wierzchołek góry lodowej. Rozwój, który nastąpił ostatnio w dziedzinie nanotechnologii, nanostruktur, mikroprzewodów, komunikacji elektronicznej, kodowania biologicznego i DNA, ma wpływ na powstawanie nowych aplikacji, które będą miały długofalowe następstwa dla wszystkich producentów i użytkowników etykiet. Ocenia się, że zastosowanie nanotechnologii zmodyfikuje ok. 25% opakowań i etykiet dla przemysłu spożywczego w ciągu najbliższych 10 lat.
Niektóre z tych innowacji są już wdrażane przez dostawców dla branży etykiet takich jak Avery Dennison, UPM Raflatac czy Tenza. Jest także wiele nowych firm nieznanych w tej branży, które wprowadzają innowacje do sektorów etykiet i opakowań, m.in.: Multisorb Technologies, KSW Microtec, Ecology Coatings, NanoInk. Inne już czekają w blokach startowych.
Dlaczego odbiorcy i użytkownicy etykiet są tak zainteresowani innowacyjnymi rozwiązaniami? Powody są liczne i zróżnicowane, m.in.:
- ułatwienia w automatyzacji procesów dystrybucji, transportu wewnętrznego i magazynowania;
- zachowanie przez dłuższy okres świeżości produktów żywnościowych podczas ich przewozu, na półkach sklepowych bądź w lodówkach konsumentów;
- informacje o ubytkach lub okazjonalnych uszkodzeniach czy zniszczeniach opakowań i przewożonych produktów, zwłaszcza żywności i leków;
- łatwiejsze zarządzanie zapasami i zwrotami towarów;
- uzyskanie możliwości wyeliminowania podróbek i lepszej ochrony marki;
- zapewnienie szybkiej identyfikacji autentyczności produktów bądź opakowań.
To wyliczenie jest dalece niekompletne. Nie obejmuje ono wielu bardziej tradycyjnych rozwiązań stosowanych w inteligentnych etykietach takich jak: kody kreskowe proste i złożone, kodowanie magnetyczne bądź optyczne, hologramy, specjalne rysunki lub obrazy, etykiety-zdrapki, etykiety zapachowe, z niewidzialnym nadrukiem lub drukowanymi zabezpieczeniami, etykiety ulegające samozniszczeniu, booklety, czyli etykiety książeczkowe oraz inne produkty do etykietowania, obecne na rynku od wielu lat. Nie zawiera ono również innowacyjnych rozwiązań wprowadzonych w ciągu 3-4 ostatnich lat związanych z technologią RFID, stosowanych np. w sektorach transportu towarów i dystrybucji, w transporcie powietrznym do znakowania bagaży, w łańcuchu dostaw dla przemysłu farmaceutycznego i odzieżowego, a także w bibliotekach w systemie wypożyczania książek.
Mówimy tu o najnowszych inteligentnych rozwiązaniach, wprowadzonych w ciągu 2 ostatnich lat lub będących w trakcie wprowadzania na rynek; w niektórych przypadkach informacja o nich pojawiła się zaledwie kilka miesięcy temu. Przykładem mogą być ostatnie innowacje umożliwiające dłuższe zachowanie świeżości artykułów żywnościowych oraz niektórych leków bądź zdolne uchronić produkt przed zepsuciem, zanim zostanie użyty, absorbujące wilgoć albo zapachy.
Do najbardziej awangardowych rozwiązań można z pewnością zaliczyć etykiety informujące o obecności siarkowodoru i ostrzegające o przepuszczalności opakowania oraz (albo) o awarii systemu zamrażania, etykiety stworzone specjalnie do oznaczania obecności tlenu oraz wykrywania nieszczelności opakowań, a także etykiety informujące o stanie świeżości owoców oraz zapobiegające ich szybkiemu zepsuciu.
Możliwości tych etykiet mają niezwykłe następstwa dla całego przemysłu spożywczego. Większość świeżych produktów powinna być spożyta w kilka dni po zapakowaniu; często zdarza się, że kiedy trafiają do sklepu, ich okres przydatności do spożycia jest już nie dłuższy niż 48 godzin. Tak np. wszystkie świeże produkty niesprzedane do sobotniego popołudnia mogą ulec zepsuciu przed otwarciem sklepu w poniedziałek. Takie produkty powinny zostać wyrzucone albo sprzedane po obniżonej cenie. Mogą się one zepsuć także w lodówce konsumenta, jeśli nie zostaną spożyte przed upływem 48 godzin. Zastosowanie etykiet nowego typu wewnątrz opakowania pozwoli uchronić je przed zepsuciem, zapewniając tym samym liczne korzyści tak sprzedawcom, jak i konsumentom artykułów żywnościowych.
Jeśli chodzi o świeże owoce takie jak maliny lub owoce dojrzałe, zaczynają się one psuć w opakowaniach w okresie od 24 do 48 godzin. Nawet jeśli jeszcze nadają się do spożycia, wyglądają o wiele mniej apetycznie. Umieszczenie etykiety absorbującej wilgoć wewnątrz opakowania przed jego zamknięciem pozwoli zapobiec procesowi psucia się owoców przed ich spożyciem.
Taki sam problem dotyczy leków sprzedawanych w postaci tabletek. Ulegają one zepsuciu w przypadku wystawienia na działanie tlenu albo wilgoci, to znaczy przy każdym otwarciu buteleczki (pojemniczka), w której się mieszczą. Etykieta pochłaniająca tlen i wilgoć włożona do środka pojemnika pozwoli przedłużyć okres ich przydatności do stosowania.
Innowacja, dla której przewiduje się najbardziej obiecującą przyszłość w sektorach spożywczym i farmaceutycznym, to etykieta zdolna do wykrywania, a czasami także niszczenia większości bakterii i wirusów (m.in. wirusa grypy i choroby „szalonych krów”). Kilka rodzajów tego typu etykiet jest już dostępnych na rynku.
Całkiem nowa przyszłość otwiera się przed producentami etykiet. Czas wojny cenowej pomiędzy wytwórcami wielokolorowych etykiet już minął. Teraz należy się skupić na wszystkich wymienionych tu możliwościach oferowanych przez etykiety jako wartości dodanej.
Przyszłość etykiet i opakowań to z pewnością mikro- i nanotechnologie. W ciągu 5 najbliższych lat ten przemysł zaoferuje rozwiązania bardziej wyszukane niż właściciele marek i wielcy dystrybutorzy mogliby sobie wyobrazić w najśmielszych snach. Rozwiązania, które zrewolucjonizują sposoby pakowania, identyfikacji, konserwacji, przechowywania i sprzedaży wszystkich rodzajów produktów.
Istnieje oczywiście także druga strona medalu. Przede wszystkim producenci etykiet muszą znaleźć inteligentnych i kreatywnych współpracowników zdolnych do znalezienia nowych rozwiązań i nowych aplikacji. Muszą także dysponować inteligentnymi materiałami, technologiami i maszynami umożliwiającymi wyprodukowanie tych wyrobów. To również duże pole do popisu dla pracowników działów marketingu i sprzedaży, którzy powinni przekonać potencjalnych klientów do korzyści związanych z nowymi rozwiązaniami.
Wiele firm produkujących etykiety spełnia jeden bądź dwa z tych warunków, lecz mało jest takich, które spełniają wszystkie trzy. Dlatego też osoby zarządzające tymi przedsiębiorstwami powinny jak najszybciej uwzględnić wszystkie wymagania, jakie niesie przyszłość, i stworzyć profesjonalne zespoły, które poszukują raczej rozwiązań przyszłościowych niż tych związanych z przeszłością.
Podczas wrześniowych targów Labelexpo Europe 2007 w Brukseli - największej na świecie imprezie branży etykiet - w pawilonie „Smart” zostaną
zaprezentowane ostatnie innowacje w dziedzinie inteligentnych materiałów, produktów i technologii.
Tłumaczenie: Iwona Zdrojewska