Lepiej skomunikowani 
30 sie 2019 13:15

Etykiety są stosowane na żywności, lekarstwach, ubraniach i urządzeniach technicznych. Przekazują kluczowe informacje, pomagając nam w podjęciu właściwych decyzji: dowiadujemy się z nich o wartości odżywczej artykułów spożywczych, o sposobach prania naszych ubrań, o tym, w jaki sposób i kiedy zażywać lekarstwa. Czasem na etykietach umieszczane są ostrzeżenia, które mogą uratować nam życie – dotyczy to takich produktów jak środki chemiczne czy lekarstwa dostępne wyłącznie na receptę.

Jak często zapoznajemy się z treścią etykiet? Ile przekazywanych za ich pomocą informacji jesteśmy w stanie przyswoić? W ogromnej większości przypadków odpowiedź brzmi: „bardzo mało”.

Inteligentne etykiety

Właściciele oferowanych na rynku marek nie oferują obecnie swoim klientom spójnych doświadczeń związanych z użytkowaniem ich produktów. Polegają na nas – konsumentach – wierząc, że podejmiemy właściwe decyzje zakupowe i że odpowiednio odkodujemy przeznaczenie danego produktu łącząc informacje przekazane za pośrednictwem etykiet, opakowań oraz tradycyjnych wystaw sklepowych. Niektórzy z nas wczytują się być może w zapisane drobnym drukiem informacje czy też odwiedzają strony internetowe producentów, by dowiedzieć się więcej o danym produkcie, lecz większość konsumentów kupuje to, co zna lub to, co jest akurat dostępne. Zakładamy, że wiemy, jak stosować dany produkt w oparciu o nasze doświadczenia z przeszłości. A gdyby tak etykiety, opakowania i regały wystawowe wykorzystywały bardziej inteligentne rozwiązania? Czy zamiast zmuszania nas do poszukiwania informacji zapisanych drobnym drukiem nie mogłyby po prostu przekazać nam tych danych, których potrzebujemy?

Jest to pytanie, na które próbują odpowiedzieć naukowcy i inżynierowie z firmy Xerox. Prowadzą przełomowe badania, dzięki którym możliwe będzie wykorzystanie na etykietach produktowych i opakowaniach takich komponentów jak drukowana elektronika oraz inteligentne czujniki. Wywołają one prawdziwą rewolucję w sposobie prowadzenia działalności biznesowej i przyczynią się do popularyzacji Internetu Rzeczy (IoT).

Sieciowa relacja

Wyobraźmy sobie świat, w którym zwykła, wykonana z tektury półka pozwala na zaprezentowanie na ekranie informacji o produkcie – jego zaletach, składnikach, a nawet ofertach specjalnych – natychmiast po podniesieniu opakowania przez klienta lub po dotknięciu odpowiedniego czujnika. Zintegrowane z regałem czujniki potrafiłyby wykryć sygnał smartfona i natychmiast przekierować klienta na stronę internetową danego producenta, gdzie można znaleźć więcej informacji o interesującym go produkcie lub też wyświetlić dane o podobnych wyrobach. Jeśli konsument zgodziłby się na otrzymywanie dodatkowych informacji, producent mógłby zaoferować mu specjalne rabaty czy też przedstawiać dostosowane do jego potrzeb oferty – a wszystko to, zanim klient wyszedłby ze sklepu. Taka sieciowa relacja mogłaby być kontynuowana poza terenem punktu sprzedaży. Na przykład inteligentne opakowanie leku mogłoby przypominać pacjentom o tym, kiedy i jak należy zażywać dany specyfik. Wysyłałoby też bezpośrednio do apteki informacje o zaaplikowaniu konkretnej dawki, o tym, czy konieczne jest uzupełnienie zapasów, a nawet o tym, jak pacjent czuje się w danej chwili. Pacjenci mogliby łączyć się z personelem apteki, by uzyskiwać bieżące porady, a lekarze mogliby monitorować przestrzeganie zaleceń dotyczących kuracji i decydować, czy konieczne są jakiekolwiek korekty.

Zrozumieć interakcję

Dzięki temu zarówno producent, jak i jego partnerzy detaliczni mogą lepiej zrozumieć interakcję pomiędzy klientami a ich produktami. Mogą zyskiwać wiedzę o tym, które produkty konsumenci kupują, a które tylko oglądają i odstawiają z powrotem na półkę. Producenci wiedzieliby również, jak długo klienci przyglądają się wystawie i jakie informacje uważają za najważniejsze. Tego typu informacje mogłyby być wykorzystywane do optymalizacji cen, rabatów, a także do przygotowywania interaktywnych sposobów prezentowania wyrobów w przyszłości. Baterie i okablowanie nie stanowiłyby problemu – byłyby one wdrukowane w półkę oraz w opakowanie. Montaż takich inteligentnych regałów wystawowych zajmowałby jedynie kilka minut. Wraz z doskonaleniem takich technologii wszyscy uczestnicy łańcucha wartości zyskiwaliby nowe możliwości. Dotyczy to zarówno dostawców materiałów drukowanych, zapewniających takie inteligentne, dostosowane do indywidualnych potrzeb regały i opakowania, jak i właścicieli poszczególnych marek, którzy mogliby podnosić poziom interakcji klientów z produktami łącząc świat fizyczny z domeną cyfrową.

Coś, co jeszcze przed dekadą wydawało się zbyt daleko wybiegającą w przyszłość mrzonką, jest dzisiaj nie tylko możliwe, lecz realnie dostępne. Dzięki najnowszym innowacjom w zakresie druku cyfrowego, oprogramowania projektowego oraz elektroniki drukowanej wykorzystywanej w obszarze Internetu Rzeczy i sztucznej inteligencji, firma Xerox nie tylko myśli o przyszłości, ale aktywnie ją tworzy.

dr Paul Smith

Opracowanie: AN