Firma Linx Printing Technologies opracowała dwa nowe atramenty do drukowania czytelnych, trwałych kodów na foliach z tworzyw sztucznych najnowszej generacji, pochodzących z recyklingu i nadających się do odzysku, które pozwalają poprawić identyfikowalność produktów w łańcuchach dostaw klientów.
Simon Millett, menedżer produktu ds. farb w Linx Printing Technologies, wyjaśnia: Zmiany legislacyjne, w tym nowe podatki od tworzyw sztucznych, wraz z wymaganiami sprzedawców detalicznych i konsumentów, skłaniają producentów do ograniczenia zużycia tworzyw sztucznych, a to doprowadziło do przejścia na mocniejsze laminowane folie z tworzyw sztucznych i wzrostu ilości opakowań pochodzących z recyklingu i nadających się do odzysku.
W efekcie obserwujemy wdrażanie cienkich, giętkich opakowań i woreczków z tworzyw sztucznych (OPP, BOPP, HDPE i LDPE), ale mogą one stanowić wyzwanie dla przyczepności atramentów, bo wiele atramentów ogólnego przeznaczenia nie przylega skutecznie do tych tworzyw sztucznych o niższym napięciu powierzchniowym. Oznacza to, że kody mogą się rozmazywać, zdrapywać i ścierać podczas produkcji lub transportu, co może prowadzić do konieczności poprawek, do odrzutów, a nawet nakładania karnych opłat.
Odpowiedzią firmy Linx są dwa nowe atramenty, Linx Black Strong Plastic-Film Ink 1015 i Linx Black Strong Plastic-Film Ink 3415, stworzone z myślą o zapewnieniu niezawodnej przyczepności kodów na plastikowych opakowaniach foliowych, w tym na
plastikowych opakowaniach typu flow wrap do suchej żywności oraz plastikowych woreczkach do sosów, słodyczy, karmy dla zwierząt domowych i chemii gospodarczej.
Wymienione atramenty są wolne od związków per- i polifluoroalkilowych (PFAS) oraz od substancji rakotwórczych/mutagennych/reprotoksycznych (CMR) w zgodzie ze standardami EuPIA i – jak twierdzi producent – stanowią doskonały balans między przyczepnością i czytelnością druku oraz niezawodnością maszyny drukującej. Atrament Linx Black Strong Plastic-Film Ink 3415 został opracowany jako wersja bez MEK; keton metylowo-etylowy (MEK) jest lotnym związkiem organicznym, który może negatywnie wpływać na zdrowie ludzi i na środowisko.
Firma Linx twierdzi, że przetestowała atramenty na formatach opakowań sprzedawanych w Australii, Chinach, Francji, Wielkiej Brytanii, Indiach, na Filipinach i w Polsce, a także w innych regionach świata. Firma ma nadzieję, że rozwiązania te zaspokoją rosnące zapotrzebowanie globalnych klientów na niezawodną trwałość kodów na opakowaniach.
Nasz zespół naukowców zaprojektował i przetestował ponad 100 formatów w procesie rozwoju, tak aby upewnić się, że opracowaliśmy prawdziwie wszechstronne rozwiązanie dla najszerszej gamy typów opakowań i zastosowań – powiedziała dr Amy Ruddlesden, kierowniczka ds. rozwoju farb i główna chemiczka w Linx Printing Technologies.
Opracowano na podstawie materiałów firmy Linx Printing Technologies