Chespa w ogniu
6 wrz 2008 10:26

25 jednostek straży pożarnej gasiło w piątek wieczorem wielki pożar w fabryce farb drukarskich i wykrojników Chespa w Choruli. Ogień opanował dwie hale o pow. 3500 m2, w których produkowano farby alkoholowe i wodne. Zostały one wybudowane w 2006 roku; pracowało w nich ok. 100 osób. Według nieoficjalnych informacji do pożaru doszło podczas mieszania farb. W wyniku pożaru ranne zostały 2 osoby – pracownik i strażak. W odległości 30 m od źródła pożaru znajduje się zbiornik z rozcieńczalnikiem nitro grożący wybuchem, strażacy starają się więc nie dopuścić do rozprzestrzenienia się pożaru. Mieszkańcom Choruli zalecono pozostanie w szczelnie pozamykanych domach ze względu na możliwośc skażenia powietrza. Wieczorem w piątek TVN 24 podała informację o ewakuacji mieszkańców. Jednakże wojewódzki inspektor ochrony środowiska w wypowiedzi dla lokalnego dziennika, "Nowej Trybuny Opolskiej", poinformował, że nie ma zagrożenia dla ludzi, ponieważ opary rozpuszczalników uszły do góry. Jest natomiast możliwość wystąpienia miejscowego skażenia gruntu; można to będzie ocenić dopiero po zakończeniu akcji gaśniczej. Według informacji zamieszczonych w portalu nto.pl dziś rano (tj. w sobotę 6 września) o 6.40 pożar jeszcze trwał. Opracowano na podstawie nto.pl i TVN 24