Szansa na powstanie muzeum drukarstwa w Zamościu
24 lut 2015 13:48

Drukarstwo to praca i hobby Jacka Kardasza, który prowadzi w Zamościu drukarnię Attyla. Od dawna marzy on, żeby otworzyć w tym mieście muzeum drukarstwa. Zgromadził już część eksponatów, m.in. powielacze, starodruki, nawet legitymacje drukarzy, a miasto obiecało pomoc w wynajęciu lokalu. Jacek Kardasz zwrócił się do mediów z apelem. Chce powiększyć kolekcję i prosi o pomoc. Poszukiwane są informacje o historii oraz o osobach, które mogłyby pomóc w tej inicjatywie, a także konkretna pomoc materialna w postaci przekazania lub udostępnienia wszelakich materiałów związanych z drukarniami zamojskimi. Mogą to być: druki z zamojskich firm ze stopką drukarni – stare książki, akcydensy, kalendarze itp.; zdjęcia – budynków, maszyn, pracowników drukarni itp.; maszyny bądź fragmenty maszyn (mogą być nawet w stanie krytycznym – zostaną poddane odrestaurowaniu); narzędzia używane w poligrafii; dokumenty – umowy o pracę, legitymacje, faktury/rachunki, listy przewozowe lub jakiekolwiek inne powiązane z drukarnią. Jacek Kardasz liczy też na osoby, które mogą opowiedzieć o dziejach drukarni Akademii Zamojskiej. Wszyscy, którzy mają eksponaty i mogliby się nimi podzielić, powinni skontaktować się z Małgorzatą Paszt (tel. 600 113 404) lub Jackiem Kardaszem (tel. 601 197 984). Opracowano na podstawie dziennikwschodni.pl i roztocze.net