Założona ponad 200 lat temu firma Clays jest czołowym i uznanym specjalistą w dziedzinie produkcji książek. Jej zakład w Bungay ma powierzchnię ponad 56,5 tys. m2, zatrudnia 700 pracowników i realizuje imponującą liczbę 50 000 zamówień rocznie, drukując ponad 160 mln książek dla najbardziej znanych wydawców w Wielkiej Brytanii. W lipcu ub.r. Clays stała się drugą w kraju firmą, która zainwestowała w maszynę Fujifilm Jet Press 750S, aby wzbogacić swój park maszyn do druku cyfrowego.
„Współpraca z tak popularnymi autorami i wydawcami oznacza, że musimy dysponować sprzętem, który spełni ich oczekiwania – mówi Paul Hulley, dyrektor generalny Clays. - Branża wydawnicza książek przeszła znaczącą zmianę w porównaniu z tym, jak wyglądała 10-15 lat temu; zamiast wytwarzać książki masowo, można je drukować na zamówienie, dostosowując się do popytu, który odnotowują sprzedawcy detaliczni. Dlatego tak ważne jest, aby technologia, jaką dysponujemy, zapewniała najwyższą jakość, szybkość i wydajność. W naszych drukarniach maszyny pracują non stop, więc musimy mieć pewność, że stosowane przez nas produkty pozwalają na płynne przestawianie maszyn do innych prac, wytwarzając przy tym jak najmniej odpadów”.
„Korzystamy z szerokiego wachlarza maszyn offsetowych i cyfrowych, a każda z nich ma własne, istotne zalety – dodaje Ian Smith, dyrektor ds. operacyjnych w Clays. - Stale szukamy sposobów na usprawnienie procesów i poprawę jakości pracy. Jednym z nich był z pewnością zakup maszyny Fujifilm Jet Press 750S, jednak nowy nabytek dał nam znacznie więcej.
Maszyna umożliwia druk na wielu różnych podłożach bez potrzeby stosowania specjalnych powłok, co z ekonomicznego punktu widzenia daje możliwość produkcji małoseryjnej, stosowania kolorowego podłoża i szerokiej palety kolorów Pantone. W rzeczywistości maszyna jest w stanie przechować każdy kolor, który utworzymy dla danej pracy, więc możemy użyć go dowolną liczbę razy i mieć absolutną pewność, że za każdym razem da taką samą jakość”.
Paul Hulley wyraźnie wskazuje luki, jakie wypełniła maszyna Jet Press w jego firmie: „W przeszłości zdarzało się, że musieliśmy używać maszyn offsetowych do bardziej złożonych prac, w przypadku których uzyskanie wymaganej jakości na dotychczasowych maszynach cyfrowych było utrudnione. Maszyna Jet Press wyeliminowała ten słaby punkt, ponieważ ma ogromne możliwości – nie tylko pozwala osiągnąć rzeczy, których nie byliśmy wcześniej w stanie wykonać cyfrowo, ale także pełni inne funkcje. Jako rozwiązanie stanowi cenne uzupełnienie imponującego arsenału urządzeń i możliwości, którymi dysponujemy jako firma”.
Przedsiębiorstwo rozwija się i zaspokaja potrzeby stale zmieniającego się rynku, a Smith wyjaśnia, jak rozwój ten jest wspomagany przez Fujifilm Jet Press: „Jet Press umożliwia nam wykonanie szerszej gamy prac krótkoseryjnych przy zachowaniu większej efektywności kosztowej niż dotychczas. Rozumiemy, że nasi klienci chcą, aby okładki ich książek były zróżnicowane, kolorowe i przyciągały uwagę – więc możliwość drukowania tak szerokiego asortymentu produktów bez narządzania i przy coraz krótszych seriach pozwala nam lepiej zaspokajać potrzeby klientów, teraz i w przyszłości”.
Maszyna Jet Press pomaga także spełniać wysokie standardy środowiskowe, jakie stawia sobie firma Clays. Ian Smith wyjaśnia: „Ludzie z branży poligraficznej coraz bardziej zdają sobie sprawę z konieczności dbania o środowisko, więc fakt, że dysponujemy maszyną niewymagającą narządzania, zużywającą znacznie mniej papieru i pozwalającą ograniczyć łączną ilość odpadów pomaga nam sprostać tym nowym oczekiwaniom.
Podsumowując, widzimy, że Jet Press uczyniła naszą pracę łatwiejszą – mniej odpadów, a przeniesienie pracy z innych maszyn na Jet Press przebiega w sposób całkowicie płynny. Od naszych urządzeń oczekujemy najwyższej jakości, podobnie jak nasi klienci od nas, a zlecenia wykonane przy użyciu Jet Press zbierają wyłącznie pozytywne oceny”.
Smith wyraził też duże uznanie dla zespołu pomocy technicznej Fujifilm: „Relacje są niesłychanie ważne – trzeba umieć dogadać się z każdym, z kim się współpracuje, a zespół Fujifilm od samego początku był świetny. To, że maszyna stanęła tutaj i osiągnęła tak wiele w tak krótkim czasie, naprawdę dowodzi, jak dobrze ze sobą potrafimy pracować i że dysponujemy naprawdę solidnymi podstawami przyszłej współpracy”.
Andy Kent, kierownik oddziału Fujifilm Graphic Systems UK: „Clays zareagowało na zmiany na rynku druku książek i podjęło działania, aby mieć pewność, że będzie w stanie sprawniej niż kiedykolwiek wcześniej realizować zamówienia krótkoseryjne. Niezmiernie cieszymy się, że jedna z największych i najistotniejszych z historycznego punktu widzenia brytyjskich firm drukarskich, której wielkość produkcji liczy się w milionach sztuk książek rocznie, wzbogaciła swoją ofertę dzięki maszynie Jet Press 750S”.
Opracowano na podstawie informacji firmy Fujifilm
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
