UPM stoi przed perspektywą trzech tygodni strajków w fińskich papierniach. Strajk zaplanowany jest od początku nowego roku, w czasie, gdy branża boryka się z niedoborami i ograniczeniami podaży niektórych gatunków papieru.
Fiński Związek Pracowników Paperiliitto wydał zawiadomienie o strajku, który ma rozpocząć się 1 stycznia o godz. 6 rano w papierniach UPM i zaplanowany jest do 22 stycznia. Posunięcie to następuje po długotrwałym sporze, który trwa od wiosny. Dwa inne powiązane związki: Sähköliitto i Trade Union Pro przyłączyły się do ostrzeżenia przed strajkiem. Razem związki reprezentują około 5 000 pracowników.
Obecne porozumienia między Związkiem Pracowników Papieru a Fińską Federacją Przemysłu Leśnego wygasną 31 grudnia. Przedmiotem sporu jest wprowadzenie specyficznych dla biznesu porozumień zbiorowych w celu wynegocjowania elastycznych sposobów organizacji pracy, godzin pracy i wynagrodzeń.
Przedstawiciele UPM poinformowali portal Printweek, że strajkiem objęte będą zakłady: UPM Jämsänkoski (papiery graficzne, niepowlekany papier magazynowy i papiery specjalistyczne), UPM Kymi (papiery graficzne WFC i WFU, w tym Finesse i Fine), UPM Kaukas (papiery graficzne LWC, w tym Ultra i Star), UPM Rauma (papier gazetowy LWC), UPM Tervasaari (podkłady papierowe) oraz UPM Raflatac Tampere (etykiety).
Papiery UPM są sprzedawane przez wielu brytyjskich przedstawicieli, których głównymi dystrybutorami są Denmaur Paper Media, Premier Paper i Antalis.
Przedstawiciele UPM informują, że „jeśli strajk się rzeczywiście odbędzie”, wdroży zostanie plan „zaspokojenia popytu poprzez dostawy spoza Finlandii”. Nie jest jednak jasne, jaką dodatkową wydajność mogą zapewnić te źródła w chwili obecnej.
Firma UPM nie ujawniła ewentualnych skutków finansowych możliwej akcji strajkowej, ale w zeszłym roku, przed dramatycznym wzrostem cen celulozy i papieru w 2021 r., 14-dniowy strajk, który spowodował zamkniecie fabryki celulozy i papieru, wraz z czterema tygodniami działań w zakładach produkujących sklejkę i drewno kosztował grupę około 30 mln euro.
W oświadczeniu Riitta Savonlahti, wiceprezes wykonawczy UPM ds. zasobów ludzkich, powiedziała: Od zeszłej wiosny wysłaliśmy do Związku Pracowników Papieru kilka zaproszeń do rozmów, ale zaproszenia nie zostały przyjęte. Ogłoszenie strajku jest procedurą wyjątkową, ponieważ zapowiedziane strajki mają miejsce w przedsiębiorstwach, w których nie rozpoczęto żadnych negocjacji, poza Biorafinerią UPM Lappeenranta. Tak więc zapowiedź strajku jest podawana zanim zostaną przedstawione cele negocjacyjne. Naszym zdaniem strony negocjacji mają obowiązek zrobić wszystko, co w ich mocy, aby dojść do porozumienia przed podjęciem strajku lub zewnętrznego procesu pojednawczego. Teraz tak się nie stało.
Przedstawiciele UPM poinformowali, że zamierzają wypłacać dodatkowe wynagrodzenie na czas określony, rozumiane jako 30 euro dziennie, pracownikom, „którzy wykonują swoje obowiązki podczas strajku”.
Opracowano na podstawie informacji opublikowanej na portalu Pintweek
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
