PRINTMA to kolejna drukarnia, która zainwestowała w cyfrowe wykańczanie etykiet. Firma zakupiła ploter do wycinania etykiet VD 320 III od polskiego dystrybutora Grafmasz.
PRINTMA z Lublina posiada własny park maszynowy, m.in. maszynę drukującą XEROX Versant. Od pewnego czasu drukuje również w technologii cyfrowej etykiety dzięki inwestycji w maszynę Konica Minolta AccurioLabel 230. Wraz z tym wdrożeniem pojawiła się również potrzeba zakupu cyfrowego rozwiązania do wycinania etykiet w niższych nakładach.
Potrzebowaliśmy rozwiązania do wykonywania niewielkich zleceń o krótkim czasie przezbrojenia. Wycinamy głównie etykiety foliowe, najczęściej w kształcie prostokątnym o wymiarach ok. 200x90 mm. Zmiana projektu odbywa się w zakupionym urządzeniu bardzo sprawnie, gdyż nowy projekt jest odczytywany poprzez marki naniesione na wydruku. Nie ma również konieczności stosowania kosztownych wykrojników, a koszt stosowanych nożyków jest marginalny. Ploter posiada aż 4 głowice tnące. Prędkość maksymalna pracy jest w zupełności wystarczająca pod potrzeby druku cyfrowego i oferuje kilkunastokrotnie większą wydajność niż np. rozwiązania bazujące na pojedynczej głowicy - mówi Patrycjusz Mamczarz, właściciel drukarni PRINTMA.
VD 320 III to zautomatyzowany, cyfrowy ploter wyposażony w 4 głowice tnące za pomocą noży i maksymalnie pozwalający na pracę z prędkością do 6 m/min. Urządzenie zalecane jest do wycinania, nacinania etykiet i naklejek. Posiada czujniki kontroli prowadzenia wstęgi, stół z podsysem. Wczytywanie programów odbywa się za pomocą odczytania znaczników. Standardowo wyposażone jest również w laminowanie na zimno z regulacją pasowania wstęgi. Hamulec elektromagnetyczny (proszkowy) na odwijaku i nawijakach gwarantuje stały naciąg. Możliwość cięcia i rozdzielania na bobiny (standard - 6 noży = 7 bobin; opcjonalnie - maks. 15 noży = 16 bobin). Moduł do łączenia wstęgi podczas zmiany rolek minimalizuje straty materiału. Maszyna posiada pneumatyczne wałki rozprężne (odwijak/nawijak) ułatwiające wymianę roli.
Firma Grafmasz umożliwiła nam przetestowanie urządzenia w swoim warszawskim showroomie. Podczas wizyty wykonaliśmy niezbędne próby. Instalacja plotera w naszej firmie została przeprowadzona terminowo, a następnie odbyło się przeszkolenie z obsługi maszyny i software’u przez technika Grafmasz. Od kilku lat używamy foliarki MATRIX również dostarczonej przez tego samego dostawcę. Mam nadzieję, że nasza współpraca z firmą Grafmasz będzie kontynuowana, a poziom świadczonych usług będzie równie profesjonalny jak przy tej instalacji – powiedział Patrycjusz Mamczarz.
Opracowano na podstawie informacji firmy Grafmasz
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
