Na poczštku czerwca w Polsce gocili przedstawiciele koncernu Avery Dennison: Josef Kagon, wiceprezes i dyrektor generalny Dywizji Graficznej w Europie, i Bron Hekkema, odpowiedzialny za rynek Europy rodkowo-Wschodniej. Przedstawiciel Poligrafiki wzišł udział w spotkaniu w podwarszawskiej siedzibie Avery Dennison Poland, podczas którego zaprezentowane zostały strategiczne plany firmy zwišzane m.in. z polskim rynkiem.
W spotkaniu uczestniczyły także Katarzyna Kozińska, szefowa Biura Grafiki Wizualnej Avery Dennison Poland, i Bogumiła Gołaszewska, handlowiec w polskim oddziale firmy.
Na wstępie Josef Kagon przedstawił powody planowanej ekspansji Avery Dennison w zakresie materiałów samoprzylepnych dla poligrafii. Warto odnotować, że do niedawna Josef Kagon odpowiadał za sprzedaż na polskim rynku papierów offsetowych oferowanych przez oddział koncernu Fasson Roll. Dzi udział Avery Dennison w krajowym rynku w tym segmencie wynosi ponad 30%. Podobny efekt majš przynieć podejmowane włanie działania w zakresie papierów i folii samoprzylepnych przeznaczonych do różnych zastosowań graficznych.
Polska posiada ogromny potencjał rozwojowy Đ mówi Josef Kagon. Đ Pierwszy czynnik, który o tym decyduje, to niemal 40-milionowa populacja. Drugi ważny element to coraz lepiej wyszkoleni i wykształceni klienci. Trzecim czynnikiem jest wysokiej jakoci sprzęt instalowany w polskich zakładach. I wreszcie najnowsze technologie Đ w tym cyfrowa. Te cztery elementy stanowiš znakomitš podstawę sukcesu na polskim rynku.
Naszym celem w zakresie Dywizji Graficznej jest osišgnięcie udziałów wielkoci 25-30% rynku w każdym z segmentów, w którym działamy. Dlaczego uważam, że jest to możliwe?
Avery Dennison jako jedyny dostawca materiałów samoprzylepnych posiada tak szerokie portfolio produkowanych wyrobów. Kierujemy je do wszystkich segmentów, w których działajš nasi konkurenci Đ od tanich papierów aż po drogie folie klasy high-end. Mam nadzieję, że swój cel osišgniemy w Polsce w cišgu 2-3 najbliższych lat Đ mówi Josef Kagon.
Kagon podkrela, że o sukcesie polskiego oddziału Avery Dennison decydujš nie tylko znakomitej jakoci oferowane materiały, szkolenia dla klientów czy różnicowanie produktów, ale przede wszystkim ludzie, grupa kierowana od poczštku, tj. od dwóch lat, przez Katarzynę Kozińskš. Ona sama za ogromny sukces uważa fakt, że już dzi marka Avery Dennison jest w 8% identyfikowana w przypadku zapytań w firmach będšcych potencjalnymi klientami. To bardzo dużo, jak na firmę obecnš w tym segmencie jedynie przez dwa lata Đ mówi K. Kozińska.
Za olbrzymi sukces Josef Kagon uważa fakt, że udało się doprowadzić do nawišzania współpracy ze wiatowymi koncernami we wszystkich krajach, w których obecny jest ze swoimi produktami Avery Dennison. Oznacza to, że klient w różnych miejscach wiata poszukuje tego samego wyrobu. Drugi czynnik sukcesu to stworzenie przedsiębiorstwa typu one-stop-shop, oferujšcego z jednej ręki każdy rodzaj produktu poszukiwanego przez klienta. Taka globalna organizacja firmy to nasz wielki sukces Đ podkrela Josef Kagon.
Kolejnym tematem rozmowy był sposób dystrybucji produktów graficznych Avery Dennison w Polsce. Aż 80-90% sprzedaży jest prowadzone przez dystrybutorów, więc współpracę z nimi uważamy za istotny element naszej działalnoci Đ podkrela Bron Hekkema, odpowiedzialny z ramienia koncernu za polski rynek. Đ W chwili obecnej w Polsce mamy dwóch dystrybutorów folii Đ to firmy Tuplex i Plastics Group. Sš to ustabilizowane finansowo i poważne przedsiębiorstwa, z którymi mamy podpisane długoterminowe umowy o współpracy. Firmy te inwestujš w szkolenia swoich pracowników i klientów, co dla nas jest istotnym wyznacznikiem poważnego traktowania biznesu. Na pytanie, czy Avery Dennison szuka kolejnych dystrybutorów w tym segmencie rynku, Bron Hekkema mówi: Firma, którš ustanawiamy naszym dystrybutorem, musi być w stosunku do Avery Dennison lojalna. To działa też w drugš stronę Đ zawsze jestemy lojalni w stosunku do naszych partnerów. Nigdy nie działamy spontanicznie; dotyczy to naszej działalnoci na całym wiecie, nie tylko w Polsce. Zanim rozpoczniemy rozmowy z firmš, będšcš kandydatem na dystrybutora, sprawdzamy jš pod każdym względem. Na dzień dzisiejszy układ z firmami Tuplex i Plastics Group, z ich ugruntowanš pozycjš rynkowš i obecnociš na obszarze całej Polski, jest dla nas wystarczajšcy.
Z kolei w zakresie papierów arkuszowych Avery Dennison współpracuje od dłuższego czasu z firmami Igepa Polska oraz Mercator Papier. Posiadajš one w całym kraju sieć magazynów.
Kilka miesięcy temu Igepa otworzyła oddział w Warszawie z magazynem wysokiego składowania o powierzchni ponad 1 tys. m2. Mam nadzieję, że rozwój sieci Igepa w Polsce zwiększy nasze obroty na tym rynku.
Zwłaszcza, że z produktami graficznymi pojawilimy się w Polsce stosunkowo póno Đ dodaje Josef Kagon. Đ Przypomnę, że jeszcze dwa lata temu Avery Dennison była obecna w Polsce tylko poprzez oddział Fasson Roll, oferujšcy papiery zwojowe. Pozostałš działalnoć rozpoczęlimy w 1999 roku. W tym czasie udało nam się zajšć silnš pozycję na wielu rynkach, na niektórych z nich zagrażajšc pozycji naszych konkurentów, działajšcych w Polsce od wielu lat. Nasz cel jest jasny: bycie nr. 1 lub nr. 2 w każdym z segmentów, w których działamy. Na podstawie dotychczasowych osišgnięć w Polsce przypuszczam, że cel swój osišgniemy. Mówię to obserwujšc bacznie posunięcia naszej konkurencji i porównujšc je z działaniami, które my podejmujemy.
A trzeba przyznać, że na niektórych rynkach Avery Dennison już dzi ma bardzo dobrš markę. Tak jest chociażby w przypadku wielkoformatowego druku cyfrowego, który rozwija się błyskawicznie także w Polsce. Rozwój tej technologii w Polsce jest pod względem dynamiki wzrostu szybszy niż na Zachodzie. Tylko w cišgu ostatnich 12 miesięcy w Polsce zainstalowano osiem urzšdzeń superwielkoformatowych Đ mówi Katarzyna Kozińska. Polska jest stosunkowo tradycyjnym krajem Đ dodaje Bron Hekkema. Đ Adaptacja technologii cy-frowej przebiega tu nieco wolniej niż np. w Czechach czy na Węgrzech. Jednak gdy Polacy się do czego przekonajš, wówczas rozwój przebiega błyskawicznie. Tak dzieje się w tej chwili w Polsce.
Do niedawna rynek plakatów wielkofor-matowych był zdominowany przez offset i sitodruk. Przy kampaniach reklamowych drukowano tysišce plakatów o tej samej treci. Teraz się to zmienia. Największe firmy na rynku, m.in. AMS, wymieniajš swoje tablice na takie, które umożliwiajš zamieszczenie pla-katów wydrukowanych na folii winylowej, znacznie trwalszej niż papier. Co więcej, technologia cyfrowa pozwala na różnicowanie treci reklam w różnych miejscach kraju. Winyl to także lepsza jakoć wydruku Đ podkrela Katarzyna Kozińska.
Mówi Josef Kagon: Z naszego punktu widzenia najbardziej perspektywicznš technologiš jest inkjet. Zdajemy sobie sprawę, że druk elektrostatyczny, wcišż bardzo rozpowszechniony, umiera mierciš naturalnš. Dlatego też powołalimy w naszej holenderskiej centrali specjalny zespół, który zajmuje się zbieraniem informacji na temat rynku wielkoformatowego druku inkjetowego i ich przetwarzaniem. Dzięki temu wiemy o wszystkich użytkownikach maszyn wielko- i superwielkoformatowych w całej Europie.
Jest to też rezultat naszej znakomitej współpracy z niemal wszystkimi liczšcymi się dostawcami urzšdzeń. Umowy OEM podpisalimy m.in. z firmami Vutek, Nur, Scitex, Hewlett-Packard Đ dodaje Josef Kagon.
Wiceprezes Biura Grafiki Wizualnej Avery Dennison konkluduje: W przypadku druku cyfrowego nasz cel jest jasny: być nr. 1. Z tego względu zdecydowalimy, że materiały do druku cyfrowego będziemy oferować wykorzystujšc wyspecjalizowane kanały sprzedaży. Wszystko po to, aby być jak najbliżej klienta, znać jego potrzeby, reagować natychmiast. Mimo że pod względem wielkoci sprzedaży rynek cyfrowy nie przynosi nam jeszcze krociowych zysków, to włanie tu notujemy największš dynamikę wzrostu i wierzymy, że przyszłoć należy do druku cyfrowego. SS