Co wiesz o zamiennikach?
6 gru 2016 14:52
Atramenty do druku wielkoformatowego każdego rodzaju, od wodnych przez mild-, low- oraz ekosolwentowe po tusze UV oferowane są nie tylko przez producentów urządzeń, ale także przez niezależnych dostawców, którzy w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku na tańsze, ale spełniające standardy jakościowe atramenty wyspecjalizowali się w ich produkcji.
Początki cyfrowego druku wielkoformatowego to mało wydajne drukarki i szkodliwe dla środowiska oraz operatorów, acz relatywnie tanie atramenty solwentowe. Rozwojowi tej technologii drukowania towarzyszyła w naturalny sposób ewolucja w dziedzinie tuszów. Początkowo atramenty tzw. mild-solwentowe dostępne były dla drukarek Mimaki, Mutoh oraz Roland, a te o niskiej zawartości rozpuszczalników (tzw. low-solwentowe) – dla maszyn Seiko ColorPainter oraz HP Designjet 9000s. Wciąż zawierały rozpuszczalniki, niemniej były pozbawione cykloheksanonu, którego użycie zostało zakazane ze względu na wyjątkowo negatywny wpływ na środowisko.
Ekotrendy Swego rodzaju przełomem na rynku cyfrowego druku wielkoformatowego było wprowadzenie technologii utrwalania UV, która dała początek nie tylko wysokim wydajnościom, ale również wysokiej jakości uzyskiwanej dzięki atramentom UV. Niewątpliwą zaletą tej technologii – oprócz przyjazności środowisku – jest również możliwość drukowania na szerokim spektrum podłoży. Obecnie ponad 20 producentów oferuje drukarki UV o coraz dłuższej żywotności głowic. Zasada utrwalania atramentów UV w uproszczeniu polega na natychmiastowej polimeryzacji zawartych w nich monomerów pod wpływem światła UV, które emitują lampy umiejscowione tuż za głowicą drukującą. Powstały w ten sposób polimer jest wyjątkowo odporny, a procesowi – w przeciwieństwie do technologii solwentowej – nie towarzyszy emisja rozpuszczalników (i związanego z nimi uciążliwego zapachu) do atmosfery. Najnowszy trend w technologii UV to wykorzystanie lamp UV LED, które zużywają znacznie mniej energii do utrwalania w porównaniu z konwencjonalnymi lampami UV. Dodat-kową korzyścią wynikającą ze stosowania lamp UV LED jest większe bezpieczeństwo operatora urządzenia oraz możliwość zadrukowywania materiałów wrażliwych na wysoką temperaturę.
Równolegle rozwinęła się inna technologia, przełomowa dla rynku urządzeń solwentowych. Mowa o drukarkach wykorzystujących atramenty tzw. ekosolwentowe; jako pierwsze na rynek wprowadziły je firmy Mutoh i Roland.
Tańszy może być lepszy
Wszystkie atramenty, od mild-, low- oraz ekosolwentowych po tusze UV oferowane są nie tylko przez producentów urządzeń, ale także przez niezależnych dostawców, którzy w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku na tańsze, ale spełniające standardy jakościowe atramenty wyspecjalizowali się w ich produkcji. Co więcej, intensywnie inwestując w badania i rozwój nierzadko wprowadzają na rynek produkty przewyższające pod względem jakości i wydajności atramenty oryginalne. W niektórych przypadkach są one tańsze do nawet 40 proc.
Jedną z pierwszych firm, które wprowadziły na rynek ekonomiczne atramenty ekosolwentowe, jest izraelski producent Bordeaux Digital PrintInk, który przewidując popularność tej technologii już w 2003 r. rozpoczął prace nad doskonaleniem atramentu ekosolwentowego. Finalny produkt trafił na rynek w 2005 roku i wyprzedził konkurencję o niemal rok. Firma Bordeaux jako pierwsza wprowadziła też technologię Mix & Match, umożliwiającą użytkownikowi wymianę oryginalnego kartridża z atramentem na kartridż zawierający tusz Bordeaux Prime Eco w dowolnym momencie pracy urządzenia, bez wpływu na jakość.
Atramentowe ABC
Rynek dobrze przyjął ofertę niezależnych producentów atramentów takich jak Bordeaux, Megaink, Nazdar-Lyson czy Marabu Inks, będących w stanie dostarczyć produkty do każdego rodzaju urządzenia pracującego w drukarni. Każda z tych firm gwarantuje korzyści związane ze stosowaniem poszczególnych produktów, aby jednak nie pogubić się w gąszczu ofert i terminologii, warto zapoznać się z definicjami poszczególnych grup produktów oraz ich przeznaczeniem (tabela).
Autorka jest koordynatorem marketingu w firmie Bordeaux Digital PrintInk
Tłumaczenie: AN