Co z tym VAT-em?
6 gru 2016 14:53
Pomimo licznych protestów organizacji branżowych i środowiskowych – w tym Polskiej Izby Książki, Polskiej Izby Druku oraz Izby Wydawców Prasy – od stycznia przyszłego roku ma zostać wprowadzona 5-procentowa stawka VAT na książki i czasopisma specjalistyczne, dotychczas nieobjęte tym podatkiem.
W grudniu 2010 r. kończy się bowiem okres przejściowy na stosowanie preferencyjnych stawek VAT wynegocjowanych przed przystąpieniem naszego kraju do UE, który został przedłużony w roku 2007. Ministerstwo finansów wystąpiło wprawdzie do Komisji Europejskiej z wnioskiem o podjęcie działań legislacyjnych umożliwiających Polsce korzystanie w dalszym ciągu z zerowej stawki VAT, jednak bez powodzenia, wymagałoby to bowiem zmiany dyrektywy unijnej.
Z badań wynika, że podwyższenie stawki VAT o dany procent powoduje taki sam procentowy spadek sprzedaży książek. W ramach UE obowiązuje różna stawka – od 4 proc. w Hiszpanii do 25 proc. w Danii; jedynie W. Brytania i Irlandia mają VAT zerowy. Sprawdzono, że wyższa stawka, a więc i wyższe ceny książek wpływają hamująco także na czytelnictwo. W Polsce już obecnie czytelnictwo wzrasta tylko w dużych miastach (powyżej 500 tys. mieszkańców) – w 2008 r. wzrost ten wyniósł 3 proc. W tymże samym roku 60 proc. Polaków deklarowało, że nie przeczytało żadnej książki. Stąd postulat środowiska, by część środków uzyskanych z nowo wprowadzonego podatku (budżet państwa ma z tego tytułu zyskać ok. 100 mln zł) przeznaczyć dla bibliotek, których zakupy też zostaną ograniczone.
Wydawcy dają wyraz swoim obawom, że w związku z wprowadzeniem VAT-u zostaną pogłębione różnice cywilizacyjne w społeczeństwie, a nawet – jak mówi kierująca wydawnictwem W. A. B. Beata Stasińska – że istnieje zagrożenie analfabetyzmem funkcjonalnym.
Reprezentanci organizacji branżowych spotykali się z przedstawicielami rządu i ministerstwa kultury, by podkreślić wszelkie zagrożenia związane z mającą wejść w życie ustawą. Uznano za niezbędne monitorowanie rynku po 1 stycznia 2011 roku w celu ustalenia konsekwencji wprowadzenia VAT, a zwłaszcza faktycznych podwyżek cen przede wszystkim książek oraz stopnia spadku ich sprzedaży. Dalsze działania mają na celu – jak podaje w swoim komunikacie Polska Izba Książki – „możliwie w najpełniejszy sposób uchronić rynek przed zaburzeniami związanymi z okresem przejściowym (od 0 do 5 proc.) grożącymi rynkowi szczególnie z powodu sprzedaży konsygnacyjnej książek.”
Zmiany podatku wymuszą bowiem na uczestnikach handlowego obrotu książkami decyzje dotyczące cen oraz zarządzania produkcją i zapasami. Należy się liczyć także z ewentualnością masowych zwrotów książek do wydawców, co może wpłynąć destrukcyjnie na branżę, a zwłaszcza na mniejsze podmioty wydawnicze.
Z propozycją wprowadzenia okresu przejściowego dla rozliczeń sprzedaży tytułów prasowych, które wprowadzone do sprzedaży do końca 2010 roku z obowiązującą stawką VAT będą wg niej rozliczane w 2011 roku, wystąpiła również Izba Wydawców Prasy.
Długość okresu przejściowego ma zostać określona w rozporządzeniu wykonawczym do znowelizowanej ustawy.
Oddzielnym zagadnieniem jest kwestia ujednolicenia podatku VAT na książki tradycyjne i w innej postaci: audiobooki, e-booki, objęte obecnie na ogół 22 lub 23 proc. VAT-em. Kwestia ta jest szczególnie istotna w kontekście przewidywanego masowego „natarcia” e-booków w najbliższych latach (piszemy o tym na s. 58).
Jak naprawdę wpłynie wprowadzenie VAT na kondycję rynku wydawniczego? Czy nastąpią zmiany w strategii wydawnictw zarówno dotyczącej ich oferty, jak i wydłużenia bądź skrócenia cyklu obecności książki na rynku? Jakie będzie to miało przełożenie na – obecnie już nie najlepszą – kondycję drukarń dziełowych? O tym przekonamy się zapewne dopiero po kilku miesiącach od wejścia znowelizowanej ustawy w życie.
Opracowanie: IZ (na podstawie „GW” z 30.08 i 5.09.2010 oraz „Biblioteki Analiz” nry 19 i 20/2010)