Cyfrowe perspektywy
24 kwi 2017 08:25

Zdaniem Michele Riva, dyrektora sprzedaży i marketingu EFI Reggiani, przyszłość produkcji tekstyliów zdecydowanie należy do technologii cyfrowej. 12. Zdaniem Michele Riva w ciągu 10-15 lat zwiększy się on co najmniej dziesięciokrotnie i osiągnie wartość zbliżoną do 50 proc.

Jaki jest udział adopcji technologii cyfrowej na rynku tekstyliów? 

Michele Riva: Jeśli rynek tekstyliów zdefiniujemy jako tkaniny odzieżowe, odzież sportową i tkaniny dekoracyjne, to szacujemy, że udział technologii cyfrowej wynosi zaledwie 4 proc. Pozostałe 96 proc. wciąż należy do technologii analogowych takich jak m.in. sitodruk płaski i rotacyjny. W 2016 roku rynek tekstyliów odnotował 12 proc. wzrost w porównaniu z rokiem 2015. Głównymi barierami dla cyfrowej transformacji są wyższe ceny produkcji i atramentów, które jednak powoli spadają, otwierając świetlane perspektywy dla technologii cyfrowej. W ciągu 10-15 lat udział ten zwiększy się dziesięciokrotnie i osiągnie wartość zbliżoną do 50 proc. To nieuniknione, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że druk cyfrowy umożliwia tworzenie nowych aplikacji na różnych rodzajach podłoży. Branża tekstylna coraz większą wagę przykłada do ekologii, a jak wiadomo, procesy analogowe charakteryzują się ogromnym zużyciem wody. Druk cyfrowy wykorzystują już na szeroką skalę globalne marki takie jak np. Adidas, Nike czy Puma.

Jakie są obecnie najpopularniejsze aplikacje tekstylne, produkowane za pomocą technologii cyfrowej? Gdzie widzi Pan największy potencjał wzrostu?

M.R.: Najpopularniejsze cyfrowo zadrukowywane tekstylia to te przeznaczone do produkcji odzieży i dekoracyjne; oba rodzaje charakteryzują się wysokim potencjałem dalszego wzrostu. Dzięki 70-letniemu doświadczeniu i innowacyjności EFI Reggiani (w tym także marki takie jak ReggianiMacchine, Mezzera oraz Jaeggli) jest światowym dostawcą kompletnych rozwiązań dla rynku tekstylnego, eksportującym 95 proc. swoich produktów. Najważniejsze obecnie dla nas rynki to Indie, Pakistan, Wielka Brytania oraz Ameryka Północna. Seria rozwiązań do produkcji aplikacji typu soft-signage powstała w odpowiedzi na zmieniające się tendencje na rynku oznakowań. Soft-signage to nie tylko atramenty na bazie wody i niższe koszty transportu zwiniętych w rolę tkanin. Zadrukowany poliester waży znacznie mniej niż PVC, co także ułatwia instalację i ponowne wykorzystanie grafiki. Rynek soft-signage rozwija się bardzo intensywnie, inwestuje w niego coraz więcej dostawców. W odróżnieniu od konkurencyjnych rozwiązań systemy EFI Reggiani mogą drukować zarówno w technologii sublimacji na papierze, jak i bezpośrednio na tkaninie. Unikalne, wszechstronne i elastyczne portfolio rozwiązań odpowiada wszystkim potrzebom naszych klientów. Liderami soft-signage są obecnie Stany Zjednoczone i kraje Europy takie jak Niemcy czy Wielka Brytania. 

W jaki sposób firmy EFI i Reggiani uzyskały efekt synergii na skutek przejęcia?

M.R.: Akwizycja zapewniła firmie EFI natychmiastowe osiągnięcie wiodącej pozycji na jednym z największych rynków przemysłowych, przechodzących obecnie cyfrową transformację. Rynek tekstyliów jest dopiero na początku procesu, ale producenci tekstyliów już dostrzegają korzyści płynące z produkcji na żądanie i możliwość szybkiej reakcji na trendy rynkowe oraz personalizacji. Zespół Reggiani i znana na całym świecie technologia druku na tekstyliach „Made in Italy” wspierają koncern EFI oraz jego klientów w rozwoju segmentu soft-signage z zastosowaniem przemysłowych drukarek inkjetowych, wykorzystujących atramenty wodne. 

Z kolei klienci firmy Reggiani są świadomi, że technologia inkjetowa jest najważniejsza z perspektywy przyszłości rynku tekstyliów. Firma EFI to lider rozwiązań workflow w branży graficznej, mający silny zespół sprzedażowo-marketingowy na całym świecie. Dzięki koncentracji na nieustannym podwyższaniu efektywności procesów EFI Reggiani może wspierać swoich klientów w osiąganiu coraz lepszych wyników niezależnie od tego, czy posiadają oni maszyny cyfrowe, czy analogowe. 

Technologia single pass ma coraz większe znaczenie w przemysłowej produkcji tekstyliów. W jaki sposób EFI Reggiani zamierza konkurować z firmami takimi jak MS czy Konica Minolta?

M.R.: Dzisiejsza technologia single pass w porównaniu z wieloprzebiegowymi rozwiązaniami inkjetowymi daje tylko przewagę w prędkości drukowania, ale nie obniża kosztów produkcji. Co więcej, wymaga bardziej skomplikowanego środowiska roboczego. Właściciele maszyn single pass powinni wymieniać wszystkie głowice drukujące raz do roku, co wiąże się z kosztem ok. 700 tys. euro. Dla wielu drukarń to zaporowa kwota. 

EFI Reggiani pracuje nad nowym, innowacyjnym rozwiązaniem, konkurencyjnym w stosunku do obecnych już na rynku, za to odpowiadającym na jego potrzeby związane z jakością druku oraz niższymi kosztami produkcji w odniesieniu do głowic drukujących czy atramentów.

Jak ważne są kwestie zarządzania barwą na rynku tekstylnym? Jakie oprogramowanie firmy EFI dedykowane jest tego typu aplikacjom? 

M.R.: Zarządzanie barwą i stabilność kolorystyczna są kluczowe na rynku tekstylnym. Oferta firmy EFI, na którą składają się m.in. wiodące w branży systemy drukujące EFI Reggiani, rozwiązania do projektowania i cyfrowego showroomu EFI Optitex oraz systemy workflow EFI Fiery, upraszcza procesy projektowania i produkcji tekstyliów, jednocześnie redukując ich koszt. W drugiej połowie br. wprowadzimy na rynek wersję EFI Fiery dedykowaną produkcji tekstyliów. 

Dziękuję za rozmowę!

Rozmawiała Anna Naruszko