Derya otwiera nowe horyzonty
6 gru 2016 14:50
W lipcu 2008 roku w siedzibie firmy Grupa KK w Radomiu miała miejsce instalacja linii introligatorskiej Horizon StitchLiner 5500, którą dostarczyła firma Derya Sp. z o.o. Sześć miesięcy po tym wydarzeniu i uruchomieniu nowej maszyny Jacek Kochanowski, współzałożyciel firmy, podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami.
Grupa KK powstała w 1992 roku jako agencja reklamowa. Cztery lata temu rozwinęła działalność i dziś świadczy także usługi drukarskie. Firma zyskała podwójne możliwości, a z połączenia jej funkcji korzyści czerpią przede wszystkim klienci. Zamawiając dany projekt u jednego wykonawcy klient od razu wie, jaki będzie rezultat końcowy – twierdzi Jacek Kochanowski. Wśród przedsiębiorstw rozeszła się wieść, że Grupa KK stworzyła model idealny – AGENCJA REKLAMOWA + DRUKARNIA. Zapewnia on kompleksowość usług, elastyczność w realizacji różnorodnych potrzeb klientów – gwarantując bardzo atrakcyjne ceny i możliwość śledzenia produkcji na każdym etapie. Koncentrację korzyści szybko docenili klienci.
Wiele spośród realizowanych przez drukarnię prac – folderów, broszur i ulotek – trafia na eksport. Wszystkie, niezależnie od ich przeznaczenia, otrzymują certyfikat jakości druku zgodny ze standardem ISO 12647-2.
Chcąc sprostać wymaganiom klientów Grupa KK w pierwszej kolejności zainstalowała bardzo nowoczesną maszynę drukującą. Dosyć szybko przekonała się jednak, że nie spełni ona wszystkich oczekiwań. Niezbędny okazał się zakup maszyny introligatorskiej. Wybór padł na urządzenie o mocnej i zwartej konstrukcji – linię Horizon StitchLiner 5500, będącą pierwszym w drukarni reprezentantem tej marki. Na rynku jest wiele maszyn do oprawy, ale żadna spośród wielu przez nas obejrzanych nie oferowała takich funkcji, na których szczególnie nam zależało – przyznaje Jacek Kochanowski.
Idealne z punktu widzenia Grupy KK urządzenie introligatorskie musiało przede wszystkim posiadać opcje zabezpieczające przed otwieraniem się broszury po zszyciu. Możliwość taką oferowała jedynie linia Horizon StitchLiner 5500. Maszyna ta łączy funkcję zbierania wieżowego kartek z szyciem siodełkowym. Jej unikalną opcją jest możliwość łamania broszury przed zszyciem. Dodatkowo, przy bardzo wysokiej wydajności i jakości oprawy, zajmuje ona stosunkowo niewielką powierzchnię – komentuje decyzję zakupu nowego urządzenia mój rozmówca. Jego zdaniem, linia Horizon StitchLiner 5500 jest wyposażona we wszystkie niezbędne funkcje. Nasz egzemplarz posiada wieżę zbierającą VAC 100, obsługiwaną za pomocą ekranu dotykowego. Maszyna dysponuje też zespołem akumulująco-falcującym AFC 30, wyrównującym, bigującym i falcującym zebrane kartki oraz agregatem szyjącym SPF 30, w którym kartki szyte są na tzw. siodełku. To właśnie dzięki tej ostatniej opcji broszura nie otwiera się po zszyciu. Następnie – unikalny i niespotykany w przypadku innych maszyn – trójnóż do broszur HTS 30 umożliwia równanie z trzech stron. Ta funkcja gwarantuje, że praca jest idealnie wykończona. W naszej produkcji szczególnie przydatne są także głowice do szycia oczkowego. Natomiast dodatkowe kompresory (np. Atlas Copco) oraz cztery głowice szyjące zwiększają produktywność, która dochodzi nawet do 5500 broszur na godzinę, a w przypadku zastosowania wycinki – do 11 000. Oferując klientom krótszy czas realizacji, jednocześnie możemy przyjmować większą liczbę zamówień – dodaje współwłaściciel.
Dzięki instalacji nowej maszyny Grupa KK mogła rozpocząć produkcję szytych produktów zeszytowych. W efekcie zamieniliśmy półautomatyczne zszywanie na wydajną linię do oprawy Horizon StitchLiner 5500. Jednocześnie zyskaliśmy możliwość oferowania klientom produktów w ekspresowych terminach i w dobrej cenie – wyjaśnia Jacek Kochanowski.
Istnieje wiele funkcji, które wpływają na jakość pracy. Najistotniejszą cechą urządzenia Horizon StitchLiner 5500 jest możliwość łamania pracy przed zszyciem. Dzięki temu można dzielić pracę na kilka etapów i kolejno łamać poszczególne, cieńsze części. Wpływa to znacząco na estetykę pracy i jednocześnie podnosi jej jakość. Łącząc zalety tzw. krokodyla – trójnoża, szycia siodełkowego i linii zbierających arkusze plano – maszyna Horizon StitchLiner 5500 umożliwia pominięcie w całym procesie konieczności łamania na legi – podsumowuje Jacek Kochanowski.
Rozmawiała Dorota Armiak
Artykuł sponsorowany