Dobre perspektywy dla branży tekstyliów
6 gru 2016 14:58
W dniach 6-7 marca br. w Monachium miała miejsce kolejna doroczna konferencja z cyklu Fespa Summit, która przyciągnęła uwagę ok. 150 słuchaczy chcących poznać najnowsze trendy na rynku wielkoformatowym i dowiedzieć się, gdzie szukać nowych nisz i jak podnieść efektywność prowadzonych biznesów.
Rozbieżność tematyczna poszczególnych prezentacji była bardzo szeroka, a dobór prelegentów czasem zadziwiający, żeby nie powiedzieć – rozczarowujący. Zabawna prezentacja to za mało, aby uznać spędzony na niej czas za owocny. Niemniej uważni słuchacze z pewnością wyłowili kilka istotnych dla branży sign&display przekazów. Najważniejszy z nich to chyba potencjał, jaki tkwi w cyfrowym druku tekstyliów – obecnie zaledwie 5 proc. globalnej produkcji realizowane jest w technologii cyfrowej. Nawet ostrożnie prognozowany wzrost o 10-20 proc. to w przypadku dużego chińskiego producenta tekstyliów kilka milionów m2, co stanowi roczne obłożenie kilku produkcyjnych maszyn cyfrowych. Jest więc o co powalczyć. Podobny potencjał tkwi w branży dekoracji wewnętrznych. Jeśli chodzi o nowe nisze – co zaskakujące – prelegenci wskazali drukowaną elektronikę i druk 3D. Czy jednak druk funkcjonalny i przemysłowy to rzeczywiście obszar ciekawy dla drukarń wielkoformatowych? To raczej procesy, które są realizowane w ramach linii produkcyjnej i druk inkjetowy po prostu zastąpi technologię sitodrukową czy tampondruk, ale wciąż w ramach tej samej linii produkcyjnej, a nie jako podzlecany na zewnątrz proces. Kilka prezentacji zostało przeprowadzonych przez przedstawicieli agencji kreatywnych – zawsze dobrze poznać oczekiwania osób, które tworzą koncepcje marketingowe dla właścicieli marek. Katalońska agencja Egue y Seta, specjalizująca się w dekoracjach wewnętrznych, zdeprecjonowała nieco pojęcia „naturalności” i „prawdziwości”. Obecnie, przy coraz bardziej okrojonych budżetach i coraz krócej trwających kampaniach, traci na znaczeniu jakość surowca (nie mylić z jakością druku!). Podłoga wcale nie musi być wykonana z drewna egzotycznego; wystarczy, że udaje je zadrukowana terakota (i tu kluczowa staje się jakość druku). Przedstawiciele agencji jednoznacznie uznali, że druk cyfrowy oferuje wszystkie poszukiwane przez nich elementy: szybkość realizacji zleceń i niski koszt produkcji pojedynczych egzemplarzy, nieograniczone możliwości personalizacji, elastyczność i rozwiązanie problemów logistycznych. Coraz większą świadomość możliwości technologii cyfrowych w środowisku agencji kreatywnych i właścicieli marek branża zawdzięcza w dużej mierze firmie HP, która wkłada wiele wysiłku w szerzenie wiedzy i udział w kreatywnych projektach na poza- drukarskiej arenie. SN