Druk cyfrowy na poziomie offsetu
6 gru 2016 14:58

Firma Komori, dotychczas specjalizująca się w druku offsetowym, podejmuje działania w celu zmiany profilu pragnąc przekształcić się w dostawcę usług z dziedziny „print engineering”. Nawiązując partnerstwa z ekspertami w zakresie druku cyfrowego – takimi jak firmy Konica Minolta i Landa – Komori udostępnia swoim klientom korzyści związane z drukiem cyfrowym na żądanie („DigitalOnDemand”), zachowując jednocześnie wysokie standardy w druku tradycyjnym. Cyfrowa strategia firmy nie ogranicza się jedynie do systemów druku cyfrowego; obejmuje ona także rozwiązania z dziedziny przepływu prac gwarantujące najwyższą jakość tak w offsecie, jak i w cyfrze. W ub.r. Komori świętowało 90-lecie istnienia. Firma może się więc poszczycić długą tradycją w segmencie technologii offsetowej, co do której ma jasną wizję dotyczącą przyszłości: to aktywne uczestnictwo w cyfrowej rewolucji technik drukowania. Podczas targów drupa 2012 japoński producent demonstrował Impremia IS29 (system do druku inkjetowego w formacie B2 z samonakładakiem arkuszy), a także Impremia C80 (model bazowy i wersja OEM kolorowej drukarki tonerowej C8000 firmy Konica Minolta). Komori i Landa połączyły też siły, by umożliwić zwiedzającym targi drupa pierwszy wgląd w rewolucyjną technologię druku nanograficznego. Przed targami Ipex 2014 firma Komori zaprosiła wybranych klientów z całej Europy do swojego centrum demonstracyjnego w holenderskim Utrechcie na premierowy pokaz udoskonalonej maszyny IS29. Pierwsza wersja tej maszyny, opracowanej przez Komori we współpracy z firmą Konica Minolta, była prezentowana na targach drupa 2012, a następnie na targach IGAS 2013 w Tokio. Podczas marcowych targów Ipex Konica Minolta pokazała najnowszą jej wersję pod nazwą KM1. Celem jest wprowadzenie tej maszyny na rynek europejski na początku 2015 roku. Druk cyfrowy Według szacunków zaledwie 2 proc. ogółu druków produkowanych obecnie na świecie (czyli ok. 50 mld stron) jest realizowanych cyfrowo. Oczekuje się jednak, że udział ten będzie szybko rósł, a począwszy od roku 2016 systemy inkjetowe zaczną zastępować urządzenia elektrofotograficzne stosujące toner. Według firmy Komori druk cyfrowy ma idealne warunki, by przejąć część rosnącego popytu na usługi marketingowe i informatyczne. Technologia ta oferuje znaczące korzyści zarówno dla drukarzy, jak i dla klientów, m.in.: wydajną produkcję niskich nakładów, szybki cykl produkcyjny, personalizację druków, produkcję na żądanie i zarządzanie wirtualnymi zasobami. Aby móc w pełni konkurować z offsetem, druk cyfrowy musi jeszcze spełniać określone wymagania techniczne takie jak: ostrzejsze kolory, rozszerzona przestrzeń barwna, efekty specjalne (np. atramenty białe, fluorescencyjne czy metaliczne), a także lakier, struktury i/lub elementy zabezpieczające. Jakość offsetu na każdym podłożu Według Komori druk cyfrowy jest w stanie oferować jakość druku offsetowego na zwykłym papierze, bez obróbki wstępnej czy też późniejszej. W tym właśnie celu Komori i Konica Minolta stworzyły maszynę IS29/KM1 drukującą w technologii inkjet UV. IS29 ma wiele cech maszyn offsetowych produkowanych przez Komori. Samonakładak np. jest wyposażony w głowicę zasysającą, a także w pas napędowy transportujący arkusze papieru (lub innego podłoża) do łapek, które prowadzą je przez maszynę. Maszyna osiąga prędkość do 3300 arkuszy (w formacie 585x750 mm, jednostronnie zadrukowanych w 4 kolorach, 1200x1200 dpi) na godzinę albo 1650 zadrukowanych dwustronnie. Może drukować na arkuszach o grubości od 0,06 do 0,6 mm (od 0,06 do 0,45 mm w druku dwustronnym), co umożliwia szeroką gamę aplikacji. Inkjet UV Maszyna posiada centralny cylinder, który przekazuje arkusze podłoża do zespołów drukujących wyposażonych w głowice inkjet UV Konica Minolta. Tusze UV o dużej wrażliwości są natychmiast suszone przez lampy LED UV, które nie emitują ciepła. Innymi słowy, IS29 może drukować na dowolnym podłożu – nie musi ono mieć specjalnego certyfikatu ani podlegać wstępnej obróbce. Kamery zainstalowane w maszynie zapewniają stałą kontrolę jakości. Kiedy suche arkusze wychodzą z maszyny, obróbka wykończająca może się rozpocząć od razu po procesie drukowania. Maszyna może być także opcjonalnie wyposażona w urządzenie umożliwiające obróbkę w linii (z wyjątkiem złamywania). K-Station wersja 4. W celu zapewnienia jakości offsetu wymaganej przez swoich klientów (oraz ich klientów), Komori oferuje także wersję 4. K-Station. Steruje ona całym parkiem maszynowym, zarówno maszynami offsetowymi, jak i cyfrowymi. Automatyczna funkcja zarządzania umożliwia planowanie realizacji zleceń, optymalizuje produkcję, ogranicza błędy i straty do minimum. Automatyczny moduł CMS sporządza właściwy profil DLP (Device Link Profile) maszyny dla każdej pracy. Profil ten jest związany z danymi dotyczącymi produkcji i uwzględnia różne farby drukarskie i różne standardy. Nowy interfejs użytkownika przekształca K-Station w system workflow, który pozwala każdemu zainteresowanemu na dostęp w każdej chwili do wszystkich informacji za pośrednictwem tabletu. Inny aspekt druku cyfrowego Na razie Komori ma jeszcze pewne problemy do rozwiązania w celu sprawienia, by Impremia IS29 stała się maszyną stabilną i niezawodną, gotową do wprowadzenia na rynek na początku przyszłego roku. W międzyczasie japoński producent zawarł strategiczne partnerstwo z Grupą Landa, która promuje zupełnie inne podejście do druku cyfrowego. Kiedy Benny Landa założył Grupę Landa w 2002 roku, miał już za sobą blisko 35 lat działalności w tej dziedzinie. Wynalezienie nanopigmentów w ramach Grupy dało asumpt do rozwoju nanografii: jak twierdzi Landa, rewolucyjnego sposobu najlepszego połączenia inkjetu na bazie wody z offsetem. Komori dostarczyło platformy dla maszyn do druku nanograficznego (Nanographic Printing), zaprezentowanych po raz pierwszy na targach drupa 2012. Nanografia Proces nanografii lansowany przez Landę obiecuje wyeliminowanie wielu trudności nierozłącznie związanych z drukiem inkjetowym na bazie wody – trudności, które Komori udało się pokonać w modelu Impremia IW20, maszynie do wodnego druku inkjetowego, której prototyp pokazano na drupie. Duża ilość wody zawartej w tuszu jest powodem poważnych problemów z zadrukowywanym podłożem. Landa znalazł rozwiązanie w postaci taśmy przenośnika, która umożliwia wyparowanie wody podczas przenoszenia tuszu na podłoże (papierowe bądź z tworzywa sztucznego). Warstwa tuszu jest następnie w całości przenoszona na podłoże. Prócz tego tusz nie zalega między punktami rastrowymi i nie ma potrzeby instalowania systemu suszenia na wyjściu z maszyny. Platforma stworzona przez Komori dla Landy Na stoisku Landy podczas targów drupa królowało siedem rodzajów maszyn do druku nanograficznego. Na podstawie informacji zwrotnych od klientów oraz analizy potencjalnego rynku priorytet uzyskała maszyna S10FC przeznaczona do produkcji opakowań kartonowych. Osiąga ona prędkość 6500 ark./h, drukuje farbami CMYK i jest wyposażona w zespół lakierowania w linii. Jeśli terminy zostaną dotrzymane, wersje beta maszyny powinny być dostępne pod koniec br. Kolejnymi dostępnymi maszynami mają być: S10C (produkcja dziełowa i akcydensowa), W10 (cyfrowa maszyna zwojowa do produkcji opakowań giętkich) i W50 (cyfrowa maszyna zwojowa do mailingów, druków transpromo i publikacji w małych nakładach). Wymienione cztery maszyny wykorzystują ten sam zespół drukujący i będą konstruowane na platformie maszyny plano stworzonej przez Komori dla Landy. Systemy cyfrowe Impremia Kiedy tylko Landa będzie gotowy do oficjalnego wprowadzenia swoich maszyn Nanographic Printing na rynek, firma Komori będzie mogła integrować technologię druku nanograficznego w swoich własnych maszynach. Oprócz maszyn offsetowych Komori będzie więc oferować serię cyfrowych rozwiązań pod marką Impremia: będą to nie tylko systemy tonerowe, ale także inkjetowe UV (w formacie B2) i na bazie wody (w formacie B1). Chociaż przeznaczone dla różnych rynków i aplikacji, wszystkie maszyny są konstruowane z zachowaniem wysokich norm jakości stosowanych w środowisku profesjonalnego druku. Na podstawie „Nouvelles Graphiques” nr 5/2014 opracowała IZ