Drukarnia Naukowo-Techniczna wreszcie na plusie
6 gru 2016 14:43

Drukarnia Naukowo-Techniczna w nowy 2003 rok weszła z nowš inwestycjš. Na poczštku lutego rozpoczęła pracę półformatowa czterokolorowa maszyna Roland R 304, z niewielkim przebiegiem, dostarczona przez MAN Roland Polska. Bogata tradycja drukarni przy ul. Mińskiej 65 sięga 1950 roku. Przedsiębiorstwo państwowe, któremu nadano nazwę Drukarnia im. Rewolucji PaŸdziernikowej, zostało wybudowane i wyposażone w nowe maszyny z dużym rozmachem. Od poczštku działalnoœci obok czasopism, gazet i opakowań podstawowym profilem produkcji były ksišżki. Drukarnia miała swojš epokę œwietnoœci w połowie lat 70., kiedy dwudziestoletnie już maszyny typograficzne zostały wymienione na nowe maszyny offsetowe. W tym czasie DRP wielokrotnie zdobywała nagrody i wyróżnienia w konkursach na najwyższš jakoœć produkcji poligraficznej. DRP współpracowała i w większoœci dalej współpracuje z cenionymi wydawnictwami, takimi jak m.in.: PWN, Wiedza Powszechna, WSiP, WNT, Ossolineum, KiW, Bertelsmann i inne. W grudniu 1990 roku zarzšdzeniem Ministra Kultury i Sztuki zmieniona została nazwa zakładu z Drukarni im. Rewolucji PaŸdziernikowej na Przedsiębiorstwo Państwowe Drukarnia Naukowo-Techniczna, natomiast w połowie 1999 roku nastšpiła komercjalizacja poprzez utworzenie spółki akcyjnej o tej samej nazwie Đ DNT. Również w tym samym roku DNT otrzymała prawa do wieczystego użytkowania gruntów, co zwiększyło jej wartoœć rynkowš. Podstawowy produkt DNT to ksišżki, zarówno w oprawie broszurowej, jak i twardej. W ostatnich latach spadek liczby tytułów, a przede wszystkim zmniejszenie się nakładów wpływało niekorzystnie na wielkoœć produkcji i stan finansów drukarni. Próby poszukiwania innego profilu produkcji nie przyniosły oczekiwanych efektów, a drukarni brakowało œrodków nie tylko na inwestycje, ale również na pokrywanie bieżšcych kosztów działalnoœci. W lipcu 2001 roku Ministerstwo Skarbu Państwa (właœciciel Drukarni Naukowo-Technicznej) powołało Andrzeja Janickiego na prezesa jednoosobowego zarzšdu. Przed półtora rokiem nastšpiły nie tylko zmiany osobowe w zarzšdzie drukarni, ale również zmiany organizacyjne. Struktura zatrudnienia była zachwiana Đ nieproporcjonalnie duże zatrudnienie pracowników administracji i zaplecza w stosunku do pracowników produkcyjnych. W 2001 roku rozpoczęliœmy też zmiany w podejœciu do klientów; œwietlana przeszłoœć nie może być jedynym argumentem w kontaktach z klientem. W tym samym roku rozpoczęliœmy komputeryzację pracy biurowej. Te zmiany organizacyjno-strukturalne przeprowadzane sš przy wsparciu organizacji zwišzkowych. W 2002 zatrudnienie ogólnie zostało obniżone o 10%, natomiast w grupie pracowników wytwórczych nastšpił wzrost również o 10%. Nasze maszyny (przeważnie pełnoformatowe Heidelbergi i Solna) i urzšdzenia nie zaliczajš się do najnowszych, ale sš na tyle sprawne, że doœwiadczona kadra fachowców jest w stanie wykonywać produkcję na wysokim poziomie jakoœciowym, zgodnie z wymaganiami wydawców. 2002 rok zamknęliœmy już z niewielkim zyskiem Đ informuje prezes Andrzej Janicki. Nowo zainstalowana w lutym maszyna może drukować prace czterokolorowe, jak również z odwracaniem arkusza 2/2, wbudowana suszarka na podczerwień umożliwia drukowanie na cienkich papierach, a dzięki wyposażeniu w moduł CIP3 maszyna może współpracować w sieci z przygotowalniš i systemem CtP. Roland 304 umożliwi nam pozyskanie nowych klientów w zakresie szybkiego drukowania niskich i œrednich nakładów: prospektów, broszur, czasopism lub opakowań Đ mówi A. Janicki. Podstawowe dane techniczne maszyny to: maksymalna wydajnoœć 15 000 arkuszy/h, automatyczne ustawianie formatów w nakładaku i na wykładaniu, automatyczne ustawianie gruboœci zadrukowywanego podłoża, automatyczny system mycia zespołów farbowych, cylindrów gumowych i drukowych, cyfrowe sterowanie maszynš z pulpitu. Możliwoœć zapamiętania ustawień do 5000 prac w systemie PECOM i wznawianie ich z pulpitu oraz półautomatyczna zmiana płyt i ustawienia pasowania z pulpitu znacznie skracajš czas przyrzšdu. Możliwoœci nowo uruchomionej maszyny zostały zaprezentowane klientom drukarni na seminarium organizowanym przez firmy Sack Invent, MAN Roland Polska, Drukarnię Naukowo-Technicznš SA w dniu 27 marca. Seminarium odbyło się w Nidzicy i było poœwięcone możliwoœciom dofinansowania z funduszu Phare, papierom objętoœciowym, nowym technikom drukowania. Prezes Janicki zapowiada w 2003 roku kolejne inwestycje, wœród nich system CtP. Firma zamierza też kupić nowy samochód dostawczy oraz przeprowadzić szereg prac remontowych w budynkach, których powierzchnia dachów wynosi 2 hektary. Anonsuje również udział DNT (tak jak to miało miejsce w roku 2002) w Międzynarodowych Targach Ksišżki we Frankfurcie. Celem drukarni jest realizacja jej misji: profesjonalnego spełniania oczekiwań wydawców poprzez produkowanie ksišżek najwyższej jakoœci. Tak ogromna powierzchnia zabudowy i dodatkowo 3,5 hektara terenu nie mogš generować tylko kosztów, które trzeba pokryć produkcjš. Jesteœmy na dobrej drodze, aby wkrótce to zmienić poprzez odpowiednie zagospodarowanie Đ kończy rozmowę z redakcjš prezes Andrzej Janicki. AO