Ekologia na pierwszym miejscu

6 gru 2016 14:53

Członkowie stowarzyszenia PrintCity Alliance przygotowują się do wydania najnowszego – kolejnego raportu dotyczącego środowiska i energii pt. „Carbon and Energy Reduction for the Graphics Industry Value Chain”. 36-stronicowa publikacja ma się ukazać pod koniec tego roku. Jej celem będzie m.in. poprawa ekologiczności wśród drukarzy, wydawców, właścicieli marek oraz ich dostawców. Raport to efekt dwóch lat badań, doświadczeń członków stowarzyszenia PrintCity Alliance (firm: Faist, Kurz, M-real, manroland, MKW, Sappi, Sun Chemical, Trelleborg i UPM), jego partnerów (Kodak i Müller Martini), a także organizacji akademickich. Wśród zgromadzonych danych technicznych, naukowych i ekonomicznych znalazły się też kluczowe aspekty związane z branżą poligraficzną i opakowalnictwem. Ślad węglowy organizacji Jednym z ważniejszych jest wskaźnik emisji dwutlenku węgla (nazywany też śladem węglowym organizacji, z ang. carbon footprint – DA). Autorzy raportu skupili się zwłaszcza na wyjaśnieniu, w jaki sposób można zrozumieć i stosować to narzędzie pomiarowe. Drugie zagadnienie łączy się z redukcją zużycia energii, trzecie – z międzynarodową standaryzacją, ponieważ PrintCity Alliance współpracuje z różnymi organizacjami na świecie w celu zwiększenia wiedzy na temat unifikacji i stworzenia jednolitych standardów w skali globalnej. W raporcie „Carbon and Energy Reduction for the Graphics Industry Value Chain” autorzy sugerują, że zmiany klimatyczne to międzynarodowa, dynamiczna kwestia napędzana przez geopolitykę, organizacje pozarządowe, legislację, klientów i użytkowników. Nadal pozostaje kluczową globalną i polityczną kwestią, ponieważ pogarszanie się stanu klimatu obserwujemy każdego dnia. Co więcej, energia i gazy cieplarniane (GHG) to ważny czynnik ustawodawczy i komercyjny – dostawy energii są limitowane i będą coraz droższe. Optymalizacja energii jest więc kluczem do zmniejszenia na nią zapotrzebowania, ograniczenia emisji gazów i związanych z tym kosztów. Z raportu wynika też, że wskaźnik emisji dwutlenku węgla jest narzędziem szacunkowym przeznaczonym do mierzenia oddziaływania produktów i procesów na środowisko natural-ne, mającym na celu zmniejszanie zużycia energii, obniżanie emisji gazów cieplarnianych i – tylko wtórnie – kalkulację emisji pochodzących z produkcji offsetowych, które nie mogą być pod tym względem ograniczone. Z zebranych przez zrzeszenie informacji wynika też, że dotychczasowe poglądy dotyczące tego wskaźnika są mylące, kosztowne i skomplikowane. Należy je więc uprościć, skrócić i uzasadnić. Niezbędne jest też ujednolicenie oraz zestandaryzowanie podejść i dostosowanie wskaźnika emisji dwutlenku węgla do wszystkich elementów łańcucha produkcji w przemyśle poligraficznym. Należy jednak wziąć pod uwagę, że dla mniejszych firm stosowanie wskaźnika będzie wyzwaniem, dopóki nie zostanie on uproszczony. Nie wszystko złoto, co się świeci Rozpatrując zagadnienia ekologiczne należy także pamiętać o pewnych kwestiach. Jak twierdzą członkowie stowarzyszenia PrintCity Alliance, przyznawanie w nadmiarze certyfikatów potwierdzających ekologiczność produktów prowadzi do dewaluacji ich znaczenia (w 200 krajach przyznaje się ponad 300 rodzajów zaświadczeń). Niewłaściwe zastosowanie wskaźnika emisji dwutlenku węgla jako pojedynczego parametru służącego do porównywania dóbr lub usług może z kolei skutkować podjęciem mylnych, niewyważonych decyzji dotyczących środowiska. Co więcej – jak uważają działacze zrzeszenia – firmy myślące o zredukowaniu ogólnej ilości konsumowanej energii powinny stosować jednostkę toe (tona oleju ekwiwalentnego) jako paraleli CO2e (równoważnika dwutlenku węgla). I choć produkty poligraficzne jako środki przekazu nie zawsze są postrzegane jako przyjazne dla środowiska, to mimo wszystko tylko one cechują się jednorazową emisją CO2 – wszystkie pozostałe media potrzebują energii, by móc je dostrzec. Na podstawie informacji stowarzyszenia PrintCity Alliance opracowała DA