Farby UV a ekologia
6 gru 2016 14:42
Farby UV nie zawierajš lotnych rozpuszczalników, a więc nie emitujš substancji szkodliwych dla rodowiska, powodujšcych poważne problemy. Czy jest to jednak prawda?
Farby UV nie zawierajš rozpuszczalników z punktu widzenia emisji. Zawierajš one rozpuszczalniki tzw. reaktywne, które przy utwardzaniu farb UV sš wbudowywane w powstajšcš warstwę polimeru i nie wyparowujš, jak to ma miejsce przy farbach rozpuszczalnikowych. Ten argument jest przekonujšcy szczególnie wtedy, gdy farba zawiera dużo rozpuszczalnika. Ale we fleksografii farby na bazie wody osišgnęły w ostatnim czasie wysoki poziom i dzięki temu można było znacznie zmniejszyć emisję rozpuszczalników bez stosowania farb UV. Nie można jednak przemilczeć faktu, że ăfarby wodneÓ zawierajš jeszcze pewne iloci rozpuszczalnika, najczęciej etanolu. Na razie oba systemy istniejš z powodzeniem obok siebie.
Inaczej wyglšda sprawa w offsecie. Znaczšcym krokiem przy suszeniu w maszynach zwojowych farb heatset jest odparowywanie olejów mineralnych w wysokich temperaturach. Powstajšce przy tym gazy odlotowe zawierajšce oleje mineralne muszš być jednak obowišzkowo oczyszczane poczšwszy od pewnej iloci ustalonej przepisami, ale poniżej tej granicy też w zasadzie powinno się je oczyszczać. Powszechnie stosowanš do tego metodš jest termiczne dopalanie. Metoda ta zapewnia wprawdzie wysoki stopień czystoci odprowadzanych oparów, ale wymaga doprowadzenia do urzšdzeń dopalajšcych gazów palnych jako uzupełnienia. W ten sposób powstaje dodatkowa emisja gazów, która w innym przypadku nie powstałaby. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to bardzo korzystna metoda oczyszczania. Należy jednak pamiętać o tym, aby ciepło powstajšce przy dopalaniu, a jest go znaczna iloć, nie było odprowadzane do otoczenia, lecz aby je we właciwy sposób wykorzystywać.
W porównaniu z tym widać ekologiczne korzyci wynikajšce ze stosowania farb UV. Jednakże przy tradycyjnym offsecie emisja rozpuszczalników powstaje nie tylko przy farbach, ale także przy alkoholu zawartym w płynie nawilżajšcym, szczególnie w offsecie arkuszowym. Z tego punktu widzenia rzeczywistš korzyć przynosi dopiero kombinacja farb UV z offsetem bezwodnym. Ale, niezależnie od tego, mniej lub bardziej lotne rozpuszczalniki sš i tak przy drukowaniu stosowane, a mianowicie do czyszczenia maszyn, i to przy wszystkich rodzajach farb.
Nie można także nie doceniać zużycia energii przez urzšdzenia UV. W porównaniu z piecem suszšcym heatset z termicznym dopalaniem jest ono w tym przypadku wprawdzie znacznie niższe, ale nie jest to wielkš sztukš, gdyż mimo dużego postępu heatset zużywa bardzo dużo energii.
Jednakże również przy suszarkach UV drukarnia redniej wielkoci potrzebuje dla nich energii elektrycznej wyrażanej liczbš trójcyfrowš, jeżeli chodzi o jej zużycie w kilowatach. Jest to już tak duża iloć, że właciwie przydałaby się własna niewielka elektrownia. Duża częć tej energii jest jednak przekształcana nie w promieniowanie ultrafioletowe, lecz w podczerwone, a więc w ciepło, a to wišże się z koniecznociš zainstalowania urzšdzeń chłodzšcych. Z tego dużego zużycia energii łatwo wywnioskować, że bardzo opłaca się wykorzystywanie odprowadzanego ciepła, co znacznie zmniejsza koszty eksploatacji.
Istotne jest też zwrócenie uwagi na fakt, że farby UV nie eliminujš problemu z ewentualnym przekroczeniem dopuszczalnego stężenia rozpuszczalników, a właciwie, jak to mówiš normy, lotnych zwišzków organicznych. Należy brać pod uwagę także inne ródła tego zagrożenia i rozpatrywać je łšcznie. Jedno jest pewne: na ekologię nie można patrzeć z punktu widzenia opłacalnoci, lecz należy pamiętać o tym, że jest to głównie sprawa wiadomoci i rozsšdku.
Na podstawie artykułu prof. dr. Wolfganga Faigle ăUV-Systeme und ihre kologischen Aspekte Đ die Patentlsung?Ó z ăDruck & Medien-MagazinÓ nr 12/2002 opracował ZZ