Grafitalia 2009: Targi na miarę kryzysu

6 gru 2016 14:50

W dniach 24-28 marca br. odbywały się w Mediolanie trzy ważne imprezy targowe zorganizowane pod jednym dachem nowoczesnego centrum wystawienniczego Fiera Milano: Grafitalia, Converflex oraz IPACK-IMA 2009. Dla branży poligraficznej najbardziej reprezentatywne są targi maszyn i materiałów dla przemysłu poligraficznego i wydawniczego Grafitalia oraz Converflex – międzynarodowe targi papieru, przetwórstwa papieru i materiałów do druku opakowań. Obie imprezy to uznane europejskie wydarzenia branży poligraficznej i komunikacji wizualnej, wydawniczej, LFP oraz branży procesów przetwarzania. Organizatorzy zapowiadali, że impreza przyciągnie łącznie ok. 150 tysięcy zwiedzających i trzeba przyznać, że niewiele się pomylili. Zarejestrowano bowiem 125 tysięcy profesjonalistów, a podział pomiędzy poszczególnymi ekspozycjami był następujący: IPACK-IMA (międzynarodowa wystawa przetwarzania, produkcji opakowań i technologii pakowania) – 54 tysiące, Grafitalia – 38 tysięcy, a Converflex – 33 tysiące. Wystawcy w liczbie 2100 (a spodziewano się blisko 4 tysięcy) zajęli 90 000 m², czyli połowę dostępnej w 20 pawilonach powierzchni Fiera Milano. W oczy rzucały się oddzielone, puste części hal. Podobnie jak na naszej Poligrafii, zabrakło firmy Heidelberg; ekspozycje producentów maszyn offsetowych nie oszałamiały ilością urządzeń. Spore, bo aż 600-metrowe stoisko wykupiła firma Koenig & Bauer AG (KBA) wraz ze swoją filią KBA-Italia. Jej celem było jednoznaczne zaakcentowanie istniejącego zainteresowania firmy ważnym rynkiem włoskim oraz jej zobowiązań w stosunku do szczególnie licznej grupy wiernych klientów we Włoszech. Na stoisku KBA pracowały dwie maszyny drukujące, odbywały się także prezentacje różnych rozwiązań zintegrowanego sterowania procesami produkcyjnymi. Maszyny pracowały także m.in. na stoisku Mitsubishi. Zdecydowanie największy optymizm panował w hali, w której znaleźli się wszyscy wiodący dostawcy systemów cyfrowych i wielkoformatowych. Xerox pokazał iGena4, który na drupie pracował w zamkniętym pomieszczeniu, dużo zwiedzających było również na stoiskach firm: Agfa, Fujifilm, HP, Konica Minolta, Mimaki, Océ, OKI, Ricoh czy Roland. Na brak zainteresowania nie narzekało także Duplo, które pokazało sporo urządzeń ze swojego sukcesywnie powiększającego się portfolio. Na targach Grafitalia miała także miejsce premiera nowej usługi serwisowej firmy Duplo, o której więcej piszemy na s. 60. Z pewnością nie była to najbardziej udana edycja włoskich targów, co potwierdza tylko fakt, że kryzys zawitał do branży na dobre. Pomyślmy tylko, jak wyglądałaby drupa, gdyby odbywała się w tym roku… AN