Grafix Centrum Poligrafii … i EXPO 2010
6 gru 2016 14:42

Drukarnia Grafix ma swojš siedzibę w Gdańsku. Powstała w maju 1989 roku. W tym czasie zakupienie jakiejkolwiek maszyny offsetowej nie było sprawš łatwš. Marzeniem poczštkujšcych przedsiębiorców-drukarzy był popularny Romayor, którego firmie Grafix udało się zdobyć od państwowej instytucji za cenę niemal dwukrotnie wyższš od przydziałowego nowego, pokonujšc w ustnym przetargu czternastu innych chętnych. Równolegle zakupiono krajarkę oraz proszkowy kserograf do robienia matryc. Tak oto na powierzchni 60 m2 w pawilonie handlowym zaczynała pracę drukarnia Rafała Rausza prowadzona przez niego wraz z ojcem Zbigniewem Rauszem. W ówczesnych czasach rynek usług poligraficznych był prosty, zapotrzebowanie na druk rosło z miesišca na miesišc. Dla wielu firm zaskoczeniem był fakt, iż nie trzeba już składać zamówień z przysłowiowym kwartalnym wyprzedzeniem. Małe prywatne drukarnie szybko wypierały z rynku lepiej wyposażone, ale powolne drukarnie spółdzielcze i państwowe. Przyjęta i konsekwentnie realizowana, mimo wielu pokus, zasada: ăwszystkie zarobione pienišdze inwestować, nie stać w miejscuÓ zaczynała dawać efekty. Lata 1993-1997 to dla drukarni Grafix czas intensywnych inwestycji. Na powierzchni 350 m2 zainstalowano nowo zakupionš maszynę offsetowš, krajarkę, zszywarki, wykrawarkę arkuszowš, klejarkę do ksišżek i kamerę. Zainwestowano również w nowoœć Đ komputer do składu oraz podjęto decyzję o zatrudnieniu pierwszych pracowników Đ maszynisty offsetowego i introligatora. Klienci drukarni stawali się coraz bardziej wymagajšcy. O pozyskaniu zlecenia zaczynały decydować jakoœć i czas wykonania pracy. Stało się oczywiste, że bez własnej przygotowalni trudno będzie dotrzymać kroku wymaganiom rynku. W grudniu 1995 r. powstało studio prepress Astra, gdzie od poczštku zainwestowano w nowoczesny sprzęt z najwyższej półki. W 1997 roku drukarnia Grafix podjęła decyzję o zastšpieniu wysłużonego Dominanta 5-kolorowym Heidelbergiem GTOF-52. W kolejnych latach zakład zainwestował w maszynę Heidelberg SORMZ, zastšpił wysłużonš krajarkę Maxima Đ Polarem 92 oraz rozszerzył dział introligatorni o złamywarkę Heidelberg Stahl Ti52. W œlad za zmianami, jakie dokonały się w drukarni, w studio prepress nastšpiła kompletna wymiana sprzętu: zainstalowany został m.in. pionowy skaner bębnowy Heidelberg Tango oraz dwie nowe bębnowe naœwietlarki CtF w pół- i pełnym formacie. Wraz z systematycznym rozwojem drukarni Grafix pojawił się problem zwišzany z ograniczonš powierzchniš produkcyjnš. Brak miejsca na instalację jakiejkolwiek nowej maszyny, ciasnota przy stanowiskach pracy stawały się nie do zniesienia. Budowa nowej siedziby stała się sprawš ăbyć albo nie byćÓ firmy. Decyzja ta wišzała się przede wszystkim z ryzykiem zacišgnięcia poważnych kredytów i zapewnienia możliwoœci ich spłaty. Do tego musiała być dostosowana koncepcja dalszej działalnoœci. 20 miesięcy żmudnych starań o zezwolenie na budowę, wybór projektanta i firmy wykonawczej przekonały właœcicieli firmy Grafix do rozwišzań umożliwiajšcych w przyszłoœci dalszš rozbudowę. W cišgu 10 miesięcy wybudowano i oddano pod klucz nowy obiekt. Obecnie drukarnia w swojej nowej siedzibie o powierzchni 2500 m2 organizuje firmę przyszłoœci Grafix Đ Centrum Poligrafii. Będzie to mieszczšca się pod jednym dachem grupa samodzielnych firm, w skład której wejdš: Astra Studio Prepress (filia sopockiej Astry), dwie agencje reklamowe, studio fotografii cyfrowej, drukarnia i introligatornia mogšce razem szybko zrealizować dla klienta pracę od pomysłu do gotowego wyrobu. Dowodem konsekwentnego realizowania postawionych sobie celów jest ukończone właœnie zlecenie na drukowanie materiałów promocyjnych EXPO 2010 Wrocław. Konkurs wygrała agencja Yellow Factory, œciœle współpracujšca z drukarniš Grafix. Mówi właœciciel Rafał Rausz: Grafix pozostanie firmš œredniej wielkoœci obsługiwanš bezpoœrednio przez 20-30 osób, wyposażonš w nowoczesne maszyny i urzšdzenia, stale wymieniane na nowe. Głównie będš to maszyny firmy Heidelberg. Moje kilkuletnie doœwiadczenie przekonuje mnie, że maszyny tej firmy, poza nowoczesnš konstrukcjš i dużš wydajnoœciš, majš niezbędnš w specyfice pracy drukarskiej cechę Đ sš niezawodne i to przy nieustannej eksploatacji przez wiele lat. Poza tym jest dobry serwis częœci i przyjazny, służšcy dobrš radš, życzliwy stosunek firmy Heidelberg do klientów. Dlatego ostatnim moim nabytkiem jest linia do cięcia Polar 115 ED, zaœ kolejnš maszynš, w jakš zamierzam wyposażyć drukarnię, będzie maszyna offsetowa Heidelberg CD 102-5 + LX. Zainstalowana przez Heidelberga w kwietniu br. linia do cięcia składa się z krajarki Polar 115 ED, dwóch podnoœników stosu LW 1000 z automatycznym nadmuchem do rozsuwania oraz utrzšsarki RA-4 wraz z dopasowanš wagš liczšcš arkusze, co stanowi Đ zdaniem szefów drukarni Đ najwyższej jakoœci bazę dla różnorodnych prac introligatorskich. W drukarni Grafix pracuje również złamywarka Heidelberg Stahl Ti52. Całoœć tworzy system zwiększajšcy produktywnoœć i wydatnie ułatwia pracę operatorowi.