Interpack za nami, kolej na drupę!

6 gru 2016 14:48

W Düsseldorfie trwa wielki spektakl branżowy – targi opakowaniowe, a zaraz po nich poligraficzno-papiernicze. Stanowią one właściwie jedność; dzieli je tylko 4-tygodniowa przerwa. Właśnie część pierwsza – targi Interpack trwające 7 dni – skończyła się 30 kwietnia. Trzeba się już wybierać na następne 14 dni do Düsseldorfu. Dla uczestników z Polski taka sytuacja jest szczególnie trudna. Dwa miesiące po drupie organizowane są w Poznaniu targi Taropak, a okres pomiędzy targami to… wakacje! Cykl organizacyjny obydwu imprez targowych, o których mowa powyżej, jest zróżnicowany: Taropak i Poligrafia (Poznań) odbywają się co 2 lata, Interpack co 3 lata, drupa co 4. Skala omawianych targów jest oczywiście nieporównywalna. W Düsseldorfie są targi globalne, światowe; w Poznaniu, choć impreza jest również międzynarodowa, są to targi regionalne. Wynika to z przodującej pozycji branż opakowaniowo-poligraficznych w skali światowej. Stałe przedstawicielstwo targów w Düsseldorfie działające w Polsce prowadziło na długo przed tegorocznymi imprezami działalność informacyjno-propagandową mającą na celu pozyskanie zarówno polskich wystawców, jak i uczestników obydwu imprez targowych. Wizytę w Polsce przed kilkoma miesiącami złożył premier Północnej Nadrenii i Westfalii, której stolicą jest właśnie Düsseldorf. W naszym kraju działa polsko-niemiecka izba przemysłowo-handlowa wydająca dwujęzyczny periodyk. Wśród czterech wybranych komisji działa również tak bliska naszej branży komisja robocza do spraw prasy i public relations. Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa współpracuje ściśle ze Zrzeszeniem Niemieckich Izb Przemysłowo-Handlowych, izbami regionalnymi w Niemczech i w Polsce oraz Krajową Izbą Gospodarczą. Przedstawicielstwo targów w Düsseldorfie w Warszawie na konferencji prasowej na krótko przed targami Interpack przekazało jej uczestnikom liczne materiały dotyczące działalności w skali globalnej oraz prowadziło akcję reklamową na łamach polskiej prasy fachowej. Przy działającym z takim rozmachem przedstawicielstwie niemieckich targów w Polsce sytuacja partnerów ze strony polskiej – organizacji i instytucji – nie wygląda najlepiej... Przykładem szczególnym w tym względzie jest inicjatywa podjęta rok temu przez Zarząd Główny Sekcji Poligrafów SIMP. Chodziło o próbę powołania Polskiej Platformy Technologicznej przez grupę organizacji działających w branży poligraficznej. Doszło do spotkania przedstawicieli 13 organizacji, którzy uznali za celowe zrealizowanie tego pomysłu. Niestety – jak dotychczas nie udało się w praktyce osiągnąć założonego celu. Które organizacje i stowarzyszenia krajowe branży poligraficznej i współdziałających z nią są najbardziej zainteresowane prawidłową współpracą polsko-niemiecką? Niewątpliwie są to Międzynarodowe Targi Poznańskie oraz Polska Izba Druku wspomagana na co dzień przez Sekcję Poligrafów SIMP. A ponieważ we wspomnianej powyżej izbie działa komisja ds. prasy i public relations – współdziałanie ze strony Izby Wydawców Prasy, której członkami są wydawcy posiadający duże drukarnie w Polsce, byłoby niezwykle cenne.