W ostatnich latach zaobserwowaliśmy wiele gwałtownych zmian w przemyśle poligraficznym. Bardzo dobrze je widać na rynku opakowań, gdzie mamy do czynienia z nowymi technologiami, nowymi rynkami zbytu czy po prostu większą konkurencją. Zmiany te nasuwają pytania: jak będzie w przyszłości wyglądał druk opakowań, co będzie drukowane?
Druk opakowań stanowi ogromną część przemysłu poligraficznego. Na tyle dużą, że organizacje badawcze, prywatne firmy czy rządy z całego świata nie mogą dojść do porozumienia co do jego wielkości. Różnice dochodzą aż do 50%, co wynika głównie z przyjmowania różnych kryteriów. Trudno precyzyjnie określić, co tak naprawdę można zaliczyć do produkcji opakowań. Pira International Ltd opublikowała ostatnio raport „Przyszłość druku opakowaniowego do roku 2011”, w którym rynek ten łącznie z etykietami wyceniła w 2005 roku na 477 mld dolarów, przy czym sam rynek etykiet został wyceniony na ok. 70 mld dolarów. Duży już rynek opakowań cały czas też rośnie; od roku 2004 roczny wzrost wynosił 4,3%, do roku 2011 przewidywany jest natomiast wzrost o ok. 5%. Są to jednak dane średnie i mogą się one znacznie różnić od danych w poszczególnych regionach takich jak Chiny, Indie czy niektóre kraje Europy Wschodniej, gdzie wzrost może dochodzić do 100%.
Sam druk opakowań w 2005 roku został oszacowany na 216 mld dolarów, w roku 2011 przewidywany jest jego wzrost do 291 mld. Dane te nie obejmują rynku etykiet – gdyby go dołączyć, liczba ta wzrosłaby w tym roku do 300 mld dolarów, a w następnym o kolejne 15 mld. Liczby te wyglądają imponująco, jednak nie wszystkim jest dane mieć w nich swój udział. W przemyśle opakowaniowym jest ogromna konkurencja i bardzo trudno w nim zaistnieć, zwłaszcza na rynku europejskim czy w Stanach Zjednoczonych. W tych regionach w ostatnich latach odnotowano najmniejszy na świecie wzrost, dlatego też obecni już na rynku gracze niechętnie widzą nową konkurencję. Z pewnością jednak może ona szukać okazji w pozostałych częściach świata.
Ogromny wpływ na opakowania wywierają PKB oraz nowe rynki zbytu. Według ekonomistów przychody nowych przedsiębiorstw stanowią obecnie ponad połowę światowego dochodu brutto. Światowe banki szacują natomiast, że w samych Chinach PKB wzrósł trzykrotnie w ostatniej dekadzie. Niektóre źródła przewidują również duży wzrost PKB w poszczególnych częściach Indii w ciągu następnych 10-15 lat. To właśnie te regiony są obecnie idealnymi miejscami na rozpoczęcie inwestycji.
Rynek jest kształtowany nie tylko przez rozwój danego państwa, ale także przez samych odbiorców opakowań. To oni wyznaczają trendy i składają zapotrzebowanie na nowe produkty czy nowe formaty. W ostatnim czasie coraz większą rolę odgrywają duże formaty. Spowodowały one potrzebę inwestycji w nowe technologie, co pociągnęło za sobą kolejne wydatki na nowy sprzęt obsługujący wydruki wielkoformatowe zarówno w sektorze prepress, jak i postpress. Maszyna drukująca o większej szerokości zadruku jest bezużyteczna bez równie szerokiej wykrawarki. Dzięki inwestycjom w nowe technologie firmy wchodzące na rynek mają duże szanse osiągnięcia sukcesu, gdyż sprostają wymaganiom klientów.
Aby osiągnąć sukces w przemyśle opakowaniowym, trzeba być przygotowanym na zmiany, czasem bardzo szybkie i gwałtowne, dyktowane przez klientów. Zmiany te dotyczą zarówno technologii, jak i zakresu usług. Firmy, które chcą osiągnąć sukces, muszą podążać z duchem czasu. Powinny być elastyczne, oferować usługi on-line oraz starać się być konkurencyjne. Nie wystarczy już tylko doskonała jakość druku, będzie się liczyć całokształt usług. Oczywiście druk nadal będzie odgrywał istotną rolę, jednak oprócz niego znacząca będzie możliwość składania zamówień on-line, kontroli postępu pracy oraz jak największa automatyzacja pozwalająca zminimalizować czas produkcji.
Wiele rozwiązań pomocnych w osiągnięciu zysków będzie można znaleźć na drupie 2008. Jako największe targi przemysłu poligraficznego pod wieloma względami mogą one oferować lepsze informacje o nowych technologiach dla przemysłu opakowaniowego niż Interpack. Odwiedzając drupę będzie można znaleźć wiele rozwiązań pomagających m.in. zwiększyć wydajność czy związanych z drukiem na większych arkuszach o powierzchni aż do 3 m2. Będą również informacje dotyczące automatycznego zakładania płyt, drukowania kolorów specjalnych oraz ich standaryzacji, a także wielu rozwiązań przeznaczonych dla produkcji opakowań. Technologie cyfrowe będą reprezentowane na równi z tradycyjnymi technikami drukowania takimi jak offset czy flekso, które od niedawna również pozwalają na druk niskonakładowy.
Jednym z ważniejszych tematów targów będą systemy ograniczające wydatki, gdyż nadal wiele drukarń wyrzuca sporo pieniędzy w błoto. Straty przy druku offsetowym mogą sięgać nawet 5-7%, ich likwidacja może więc przesądzić o opłacalności danej produkcji. Przy coraz krótszych nakładach systemy pozwalające skrócić czas przygotowania maszyny oraz zmniejszyć ilość odpadów są wręcz niezbędne dla zachowania opłacalności produkcji. Jednym z rozwiązań są maszyny hybrydowe pozwalające na druk skomplikowanych prac w jednym przebiegu. Na dzień dzisiejszy maszyny hybrydowe mogą łączyć dwie techniki drukowania, jednak zapewne już niedługo znajdziemy na rynku bardziej rozwinięte systemy. Będą one łączyć zalety takich technik jak fleksografia, offset, sitodruk, wklęsłodruk, druk cyfrowy czy druk inkjet. Z pewnością będą również posiadały lepsze niż dzisiejsze maszyny drukujące systemy suszące. Będą one w pełni zautomatyzowanymi systemami pozwalającymi na zadruk różnych podłoży od ciężkich płyt po cienkie folie plastikowe czy metalowe. Oczywiście nie zabraknie możliwości laminowania, lakierowania, hot i cold stampingu, wykrawania, wycinania, bigowania, klejenia, jednym słowem wszystkiego, co jest związane z produkcją opakowań. Zaletą produkcji hybrydowej jest jej duża elastyczność przy wysokiej wydajności. Jednak same maszyny hybrydowe będą niczym bez odpowiedniego zarządzania produkcją.
Ogromny wpływ na sukces w przemyśle opakowaniowym mają innowacje. Te firmy, które zdecydują się na inwestycje w nowe technologie oraz będą się starały być zawsze o krok przed konkurencją, z pewnością nie będą narzekały na brak zleceń. Przede wszystkim należy starać się wprowadzać do produkcji te elementy, które już są dostępne na rynku. Praktycznie każde opakowanie posiada kod kreskowy, dlaczego więc nie nauczyć się drukować różnych typów kodów czy techniki drukowania danych dwuwymiarowo? Duży wpływ na oferowane usługi mogą mieć również: zastosowanie rastrów hybrydowych, możliwość druku brajlem, nowe rodzaje farb (np. zmieniające kolor pod wpływem temperatury) czy folie holograficzne. Nie należy zapominać o możliwości zadruku różnych podłoży z tworzywa sztucznego. Około 40% opakowań jest wykonanych z tego mate-riału, jest on najczęściej stosowany i najszybciej rozwijający się w przemyśle opakowaniowym. A także o etykietach RFID, które według IDTechEx będą umieszczane na ponad 400 mld produktów do roku 2015. Będzie je można znaleźć na praktycznie wszystkich produktach w supermarkecie, dzięki czemu znacznie poprawi się obsługa klienta. Etykiety z antenami czy po prostu zadrukowane farbami przewodzącymi znacznie ułatwią komunikację pomiędzy klientem i sprzedawcą. Kolejnym etapem może być zadrukowywanie elastycznych ekranów, które będą dostarczać kupującym aktualnych informacji o danym produkcie. A w przyszłości może umożliwią chociażby wyświetlanie informacji w języku preferowanym przez klienta czy też staną się nośnikami multimedialnych reklam. Może to wydawać się dzisiaj nierealne, jednak patrząc na coraz nowsze rozwiązania i technologie można sądzić, że jest to bardzo prawdopodobne.
Na podstawie materiałów drupa opracowała DS