Kolorowy druk elektrofotograficzny: wzrost o 27% rocznie
6 gru 2016 14:41

Kolorowy druk elektrofotograficzny (zwany też laserowym) w coraz większym stopniu penetruje obszary rynku do tej pory zajęte przez technologie tradycyjne. Najlepszym przykładem ekspansji była ubiegłoroczna DRUPA, na której czołowi producenci, w tym Xerox, Xeikon, OcŽ i Indigo, zaprezentowali nowe rozwišzania. Amerykańska firma konsultingowa IT Strategies przedstawiła w lutym br. prognozy, z których wynika, że rynek kolorowego druku elektrofotograficznego (sprzęt, podłoża i chemia) wzroœnie z 22 mld USD w roku 2000 do prawie 74 mld USD w roku 2005, co oznacza rocznš stopę wzrostu rzędu 27%! W największym stopniu wpłynie na to rozwój rynków specjalistycznych, gdzie druk cyfrowy jest wykorzystywany do aplikacji innych niż biurowe. Chodzi m.in. o segment reklamy sklepowej, fotografii, opakowań, etykiet, tekstyliów, tapet œciennych. To producenci penetrujš nowe, dotychczas niedostępne dla nich rynki, oferujšc rozwišzania stosowane na rynku biurowym Đ mówi Liz Ziepniewski, konsultant IT Strategies. Đ Firma Okidata kieruje swojš nowš ofertę w zakresie sprzętu i oprogramowania do rynku nieruchomoœci. Z kolei Xerox, Xeikon i Indigo w coraz większym stopniu koncentrujš się na rynku obróbki zdjęć. IT Strategies twierdzi, że segment produktów do znakowania stanowi obecnie największy potencjał rozwoju druku elektrofotograficznego. Największe jego zalety to: 1) możliwoœć personalizacji prac, 2) drukowanie na żšdanie, 3) niższe ryzyko strat materiałowych. Ogromne możliwoœci tkwiš zwłaszcza w usługach w zakresie reklamy sklepowej, ostatnim miejscu, gdzie producent może wpłynšć na decyzję klienta. Zdaniem Point-of-Purchase Advertising Institute, reklama sklepowa wpływa w 53-60% na decyzję o kupnie danego produktu. W rezultacie na rynku pojawiło się wiele drukarek, które sš sprzedawane do końcowego odbiorcy Đ sklepu, printshopu pracujšcego na potrzeby sklepów czy hurtowników produkujšcych personalizowane druki. Drukarki te sš także wykorzystywane do produkcji prospektów reklamowych i mailingowych, a także gadżetów reklamowych (np. podkładek pod mysz) i materiałów tekstylnych (t-shirty). Co ciekawe, podczas gdy największš częœć przychodów rynku elektrofotograficznego stanowi sprzedaż tonerów, największy rozwój odnotowuje się w dziedzinie mediów do specjalnych zastosowań. Już obecnie drukarnie wykorzystujš całš paletę powlekanych i grubych podłoży, dostępnych w różnych formatach, oferujšcych odpornoœć na wodę, podwyższonš wytrzymałoœć na warunki atmosferyczne (reklama zewnętrzna), a także możliwoœć zadrukowywania kolorów specjalnych. Przyszły rozwój rynku elektrofotograficznego będzie zależał w dużym stopniu od nowych rodzajów mediów wprowadzanych na rynek Đ twierdzi Ziepniewski. Đ Kolejny ważny czynnik to dostępnoœć rozwišzań kompletnych: sprzętu, mediów i specjalistycznego oprogramowania oferowanych w jednym pakiecie. Jest to szczególnie ważne, gdyż kluczem do pozyskania klientów z rynków takich jak reklama sklepowa jest łatwoœć użycia oferowanych wyrobów. Na podstawie serwera globalprint.com opracowała DS