Kulkowa rewolucja Océ
6 gru 2016 14:48
7 maja w siedzibie głównej Océ w holenderskim Venlo miał miejsce oficjalny pokaz rewolucyjnej – zdaniem koncernu – technologii drukowania Océ CrystalPoint oraz pierwszego urządzenia wielkoformatowego które ją wykorzystuje: Océ ColorWave 600. Owiana mgiełką tajemnicy premiera rynkowa odbyła się jednak już w marcu 2008, od kiedy to nowość testowana jest w wybranych drukarniach w warunkach produkcyjnych. Wcześniej oczywiście miały miejsce alfa- i beta-testy, a prace nad nową technologią poprzedzono szczegółowymi badaniami.
Rynek oczekuje więcej
Wspólnie z firmą badawczą Synovate Océ przeprowadziło badanie w ponad 270 niemieckich firmach (biurach projektowych oraz firmach produkcyjnych) zadrukowujących rocznie minimum
5000 m² (lub drukujących przynajmniej 10 tys. kopii wielkoformatowych). Dla celów naszej ankiety wybraliśmy Niemcy, ponieważ są jednym z wiodących krajów europejskich, jeśli chodzi o wykorzystanie koloru w produkcji wielkoformatowej – powiedział Neil Westhof, international product manager działu WFPS. – Do jakich doszliśmy wniosków? Przede wszystkim większość respondentów produkuje kolorowe i czarno-białe wydruki na jednym urządzeniu. Co więcej, w ich firmach pracują przeważnie tylko jedno lub dwa urządzenia, w 85% przypadków w technologii inkjetowej. Badane firmy realizowały przede wszystkim wydruki inżynieryjne (CAD), natomiast jedną pracę na pięć stanowiły pełnokolorowe plakaty. Co więcej, w ostatnich latach zmienił się charakter druków CAD – coraz częściej drukowane są one w kolorze i zawierają zdjęcia lub ilustracje. Jeśli dodać do tego oczekiwany przez większość respondentów stopniowy wzrost zamówień na kolorowe wydruki o wysokiej jakości oraz rosnącą popularność słowa „sustainability”, czyli zrównoważonego rozwoju, ergonomii i ekoodpowiedzialności, ekspertom Océ nasunął się prosty wniosek: rynek oczekuje wydajnego rozwiązania, które poradzi sobie zarówno z wydrukiem cienkich kresek i tekstów, jak i kolorowych plakatów o wysokim stopniu pokrycia, do tego prostego w obsłudze niewymagającego procesu schnięcia.
Najlepsze z tonera i druku inkjetowego
Efektem powyższego wniosku jest technologia CrystalPoint, łącząca to co najlepsze z tonera i druku inkjetowego. Do zalet tonera należą brak interakcji z podłożem, co umożliwia zadruk papierów niepowlekanych i makulaturowych (toner nie „rozpłynie się” na włóknach jak wodny tusz), ekonomia wydruku i mniejsza szkodliwość dla środowiska (nie wydziela oparów, ale proces utrwalania tonera emituje ozon). Ponadto toner jest natychmiast suchy, co umożliwia dalszą obróbkę. Jego słaby punkt – i jednocześnie mocny inkjetu – to z kolei pasowanie kolorów. Inkjet obsługuje także szerszy zakres podłoży, więc jest bardziej uniwersalny, nie zanieczyszcza otoczenia proszkiem i nie wydziela ozonu, ale charakteryzuje go nieprzyjemny zapach.
Technologia CrystalPoint to zatem odpowiedź Océ na oczekiwania rynku. Produktem wejściowym jest produkt stały – kulki tonerowe o średnicy 1 cm i wadze 1 g, zaś wyjściowym – również stały, nierozmazujący się nadruk. W międzyczasie pod wpływem temperatury kulki tonerowe przekształcają się w toner-żel, po czym na podłożu ulegają krystalizacji. Ponieważ nie jest to substancja płynna, w konsystencji przypominająca żel lub budyń, nie rozpływa się na powierzchni papieru i pozwala na dobre odwzorowanie drobnych elementów, kresek itp. poprzez niezwykle precyzyjne naniesienie zżelowanego toneru. Konsystencja żelu ma jeszcze jedną zaletę: pozwala na bardzo precyzyjne pozycjonowanie kropelek – odstęp pomiędzy poszczególnymi jest dokładnie taki sam i wynosi 20 mikronów, co daje rozdzielczość 1200 dpi! Żel nanoszony jest na podłoże przez tzw. urządzenie obrazujące, podobne do głowicy drukującej stosowanej w technologii inkjetowej, ale w przeciwieństwie do niej na stałe związane z urządzeniem i niebędące materiałem eksploatacyjnym. Najważniejszy etap procesu w technologii CrystalPoint to krystalizacja. Składnik krystalizujący zawarty jest w kulkach tonerowych i pozwala na kontrolę czasu procesu – dzięki niemu toner-żel natychmiast po kontakcie z podłożem wnika w nie delikatnie i krystalizuje. Adhezja jest bardzo silna, więc uzyskuje się wodoodporny wydruk o satynowym połysku, gotowy do dalszej obróbki. Dla inżynierów i architektów ważny fakt to możliwość nanoszenia uwag na wydruki za pomocą np. długopisu.
Kolorowa fala innowacji
Pierwszym urządzeniem pracującym w technologii CrystalPoint jest Océ ColorWave 600 – urządzenie na papier w roli zdolne pomieścić aż 1200 m podłoża (6 rolek po 200 m o maksymalnej szerokości 42 cali). Czarno-biały wydruk CAD w formacie A0 drukuje w zaledwie 31 sekund (od 1 do 3 min kolorowy plakat zależnie od jakości). Podczas pracy nie emituje ozonu, nie wydziela nieprzyjemnych zapachów. Jego obsługa jest bardzo prosta, wymiana tonerowych kartridży także nie nastręcza problemów – jednym prostym ruchem zakłada się 500-gramowy pojemnik.
Naturalnym rynkiem dla Océ ColorWave 600 są przede wszystkim studia projektowe, wykonujące duże ilości wydruków inżynieryjnych oraz specjalizujące się w obsłudze tego segmentu usługowe printshopy. Jednak potencjał tego innowacyjnego urządzenia jest dużo większy – dzięki możliwości zadruku szerokiego spektrum niepowlekanych podłoży papierowych i wodoodporności wydruku znajdzie także zastosowanie w licznych aplikacjach sign&display o niezbyt długim (ok. 1 miesiąca) okresie ekspozycji.
Na polskim rynku Océ ColorWave 600 prawdopodobnie będzie dostępny jesienią bieżącego roku. AN