Modernizacja przygotowalni: moda czy potrzeba?częœć II
6 gru 2016 14:42

Mamy więc kilka dróg rozwoju firmy usiłujšcej skorzystać z cyfrowej rewolucji w poligrafii: Brak zmian Najwygodniejsza, ale najmniej perspektywiczna droga; ryzykujemy odejœciem klientów, utratš rynku, cišgłym pogarszaniem jakoœci w miarę zużycia urzšdzeń, niemożnoœciš realizacji niektórych typów zleceń. Outsourcing częœci usług prepress W firmie pozostaje szczštkowy (ărozpro-szonyÓ) system produkcyjny (np. naœwietlarka CtP), a przygotowanie do druku odbywa się poza firmš. Wszystkie procesy przygotowania publikacji, korekty, zatwierdzenie merytoryczne i kolorystyczne wykonujš studia DTP, czyli dotychczasowi realizatorzy zleceń wydawnictwa oraz koordynujšce studio prepress wyposażone w sprzęt i specjalistów. Drukarnia otrzymuje gotowe, jednoznacznie zinterpretowane pliki arkuszy drukarskich w postaci jednobitowych TIFFów Đ wirtualne formy drukowe, w których nie można już nic zmienić ani zepsuć. Minimalizujemy w ten sposób koszty inwestycyjne, a co najważniejsze Đ ryzyko reklamacji nakładu ze względu na nieprzewidziane błędy interpretacji plików przygotowanych w innym systemie. Outsourcing całoœci usług prepress. Inaczej mówišc, drukarnia otrzymuje gotowe formy; jest to doœć popularne rozwišzanie w Niemczech i we Włoszech, w praktyce nieznane np. w W. Brytanii czy Francji, nie mówišc o USA. Drukarnia w ogóle nie inwestuje w cyfrowy prepress, ale wišże się to z innym ryzykiem Đ pełnej zależnoœci od zewnętrznej firmy, jak też brakiem elastycznoœci Đ formy można wykorzystać tylko w jeden, dokładnie okreœlony sposób; co robić w razie awarii (np. gdy płyta podczas drukowania ulegnie uszkodzeniu)? Wdrożenie pełnego systemu produkcyjnego Najdroższa i potencjalnie najbardziej efektywna droga, jednak obarczona dużym ryzykiem; system produkcyjny może mieć Ÿle dobranš wydajnoœć, wdrożenie może się wlec w nieskończonoœć, obsługa Đ popełniać masę błędów lub celowo sabotować pracę systemu (np. chcšc wykazać, że była to zmiana na gorsze...). Największym niebezpieczeństwem jest sam system produkcji Đ jeœli w szale obniżania kosztów zaproponujemy zleceniodawcy dostarczanie elektronicznego materiału do druku otrzymanego bezpoœrednio ze studia składu czy DTP, możemy doznać dużego zawodu, ponieważ w większoœci przypadków zleceniodawca nie miał szansy obejrzenia i zatwierdzenia ostatecznej formy publikacji. Wynika to z braku możliwoœci technicznych i finansowych małych kilkuosobowych firm DTP; zatem z pełnš œwiadomoœciš drukarnia musi przejšć na siebie cały proces wydruków kontrolnych, proofingu i korekt ostatecznych, a w końcu odpowiedzialnoœć za rezultat dzieła, a jak będzie Ÿle, to wiadomo, gdzie szukać winnego. Przedsięwzięcie może się udać i w dodatku okazać całkiem łatwe do wdrożenia, jeœli posłużymy się profesjonalnym studiem prepress, które przejmie wszelkš odpowiedzialnoœć za ostateczny kształt dzieła, dokona niezbędnych wydruków i zatwierdzeń oraz przeœle do systemu drukarni certyfikowany materiał elektroniczny w uzgodnionym formacie, który zastšpi pod względem wiarygodnoœci dotychczasowe diapozytywy separacji kolumn. Zainteresowanie się systemami druku cyfrowego Korzystajšc z faktu, że nadal jest to rzadkoœć, o wiele łatwiej znaleŸć sobie odpowiedniš niszę i uprzedzić konkurencję; ryzykujemy niestety utratš niektórych zleceń Đ nie wszystko można dziœ wydrukować cyfrowo Đ a całkowicie odmienna technologia może stać się Ÿródłem problemów (włšcznie np. z zaopatrzeniem w papier). Okres przejœciowy Cyfrowy prepress przez jakiœ czas będzie musiał egzystować równolegle z tradycyjnym; jest to swego rodzaju zabezpieczenie, ale doœć iluzoryczne. Jeœli bowiem zrezygnujemy całkowicie z wycišgów na filmie, to montaż i kopia po prostu pozostanš bez pracy, a w przypadku awarii naœwietlarki form i tak nie będš w stanie zrealizować zlecenia z braku alternatywnej możliwoœci produkcji. Dlatego też okres przejœciowy jest newralgicznym momentem całego wdrożenia Đ błędy popełnione wówczas mogš rzutować na przyszłe wykorzystanie systemu, a zatem i na efekty ekonomiczne. Niezwykle ważne jest więc wybranie optymalnej drogi dla cyfrowej przygotowalni. Większoœć firm podchodzi ze zrozumiałym entuzjazmem do nowych rozwišzań, tym niemniej, zanim podejmiemy decyzję podšżenia jednš z wymienionych wczeœniej dróg, trzeba zadać sobie kilka pytań: Jaki jest cel unowoczeœnienia przygotowalni? To wbrew pozorom wcale nie takie oczywiste pytanie Đ celem może być poszerzenie zakresu dostępnych usług, odpowiedŸ na działania konkurencji, poprawa jakoœci, zwiększenie efektywnoœci (cyfrowy prepress jest zwykle wydajniejszy od tradycyjnej przygotowalni), spełnienie oczekiwań klientów... z pewnoœciš nie powinna być nim chwilowa moda czy chęć wydania dostępnych akurat pieniędzy. Jakich spodziewamy się korzyœci z posiadania nowego systemu? Korzyœci muszš być poparte rzetelnš analizš Đ pamiętajmy tylko, żeby nie polegać wyłšcznie na ăspreadsheet managementÓ, ale oprócz matematycznych formuł do analizy zaprzšc zdrowy rozsšdek; postawienie dwóch naœwietlarek CtP nie zwiększy nam wydajnoœci o 100% w stosunku do jednej maszyny! Jakie koszty musimy ponieœć, aby wdrożyć wybrane rozwišzanie, i w jaki sposób je sfinansujemy? Zwykle dostawcy walczš ze sobš na ceny, ale o wiele ważniejsze od ceny jest to, w jaki sposób jš zapłacimy; porównanie tych kosztów i kosztów obecnej przygotowalni (ale prawdziwych, nie księgowych!) to podstawowy element rzetelnej analizy ekonomicznej. Jakie działania będziemy musieli podjšć, aby w pełni wykorzystać możliwoœci systemu? Czy wystarczš jedynie szkolenia, czy powinniœmy od nowa zastanowić się nad organizacjš procesu produkcyjnego? Jak przekonać klientów, żeby skorzystali z nowych możliwoœci, które im zaoferujemy? Czy powinniœmy poszukać firmy, która mogłaby nam pomóc na wypadek awarii? Jaka nowa infrastruktura będzie nam niezbędna, aby poprawnie obsługiwać klientów? Na pewno nie wystarczš same telefony; czy powinniœmy mieć własny serwer FTP, strony w Internecie, szybkie łšcze cyfrowe, radiolinię? Zazwyczaj o tym myœli się na końcu, a przecież od prawidłowego funkcjonowania tych instalacji zależy wiele, niekiedy wręcz wszystko... Pamiętajmy też, że nowa infrastruktura wymaga nowej obsługi Đ ludzi o takich umiejętnoœciach, jakie trudno zdobyć pracujšc w tradycyjnej poligrafii. Często zdarza się, że w tym miejscu też poratujemy się outsourcingiem Đ utrzymanie systemu telekomunikacyjnego to zajęcie dla dobrych specjalistów i nie powinniœmy wahać się przy płaceniu im godziwych stawek, skoro to oni właœnie gwarantujš nam bezproblemowš współpracę ze zleceniodawcami. Odpowiedzi na powyższe pytania pozwolš nam rozważyć wszystkie możliwe drogi rozwoju i wybrać jednš z nich. Rzetelna analiza ekonomiczna opłacalnoœci przedsięwzięcia wykaże, czy więcej zyskamy tworzšc własne studio prepress, czy też podejmujšc współpracę z istniejšcym studiem Đ być może okaże się, że najlepszym rozwišzaniem jest coœ poœredniego (wspomniany wczeœniej ărozproszony system produkcyjnyÓ). Przeglšd dostępnych ofert finansowania pozwoli nam wybrać takš, która najbardziej odpowiada specyfice naszej firmy, a właœciwy dobór œrodków prowadzšcych do wybranych celów zapewni opłacalnoœć takiej inwestycji. Bardzo często zdarza się, że firmy nie zdajš so-bie wręcz sprawy, że stać je na całkowitš modernizację przygotowalni, ale bywa też całkiem inaczej Đ inwestowanie ăna wyrostÓ również nie jest rzadkoœciš. Dobrze przygotowana inwestycja w cyfrowš przygotowalnię z pewnoœciš nie będzie jednak inwestycjš chybionš.