Niech Braille będzie widoczny!
6 gru 2016 14:53
Unijna dyrektywa zawierająca wskazania tłoczenia opisów pismem Braille’a na drukowanych opakowaniach farmaceutycznych wywołuje wciąż sporo wątpliwości wokół kwestii prawidłowości metodologii tłoczeń napisów.
Uporządkowaniem kwestii tłoczenia znaków brajlowskich na opakowaniach zajmują się zarówno tyflograficy, przedstawiciele Polskiego Związku Niewidomych, jak i producenci opakowań drukowanych. Współpracę w omawianym zakresie, nie bacząc na wysokie koszty z tym związane, zaoferowały zaawansowane w wykonywaniu tego rodzaju prac Kujawskie Zakłady Poligraficzne Druk-Pak SA z Aleksandrowa Kujawskiego, stawiając do dyspozycji nowoczesny park maszynowy, doświadczenie oraz rekomendacje wielu firm farmaceutycznych. W 2009 roku w tym przedsiębiorstwie wyprodukowano 2200 rodzajów opakowań z tłoczonym pismem Braille’a w łącznej ilości blisko 250 mln sztuk.
Rosnąca ilość opakowań z tłoczonym pismem brajlowskim nie zawsze idzie w parze z jego jakością. Często słyszy się niepochlebne opinie ludzi dotkniętych dysfunkcją wzroku dotyczące poprawności i czytelności nadruku pisma Braille’a. Dlatego tak ważne było przeprowadzenie prób i weryfikacji, które umożliwił Druk-Pak. Surowe normy w zakresie jakości tłoczeń, jakie narzucił sobie ten producent opakowań, są gwarancją dobrej jakości tłoczeń tyflografik.
Aby prawidłowo wykonać tłoczenie napisu brajlowskiego, niezbędne jest zastosowanie odpowiedniego rodzaju matrycy i patrycy z wypukłymi kropkami stanowiącymi właściwy napis mający być czytelnym w dotyku. Stosuje się matryce i patryce głęboko trawione, frezowane, odlewane z metali szlachetnych i komponentów magnezytowych. Powszechnie stosowany jest także polimer. Druk-Pak posiada własną, opracowaną na podstawie doświadczeń, metodę tłoczenia znaków brajlowskich na arkuszach drukarskich, która zapewnia dobrą czytelność napisu.
Sporną kwestią jest wysokość tłoczonych znaków Braille’a. Nie da się pogodzić płaskiego wydruku z głębokim wytłoczeniem na nim napisu brajlowskiego całkowicie pozbawionego mikropęknięć i przerwań. Jednakże te wady dostrzegane przez widzących to efekt głębokiego tłoczenia oscylującego wokół 0,5 mm, dającego bardzo dobrą czytelność znaków dla osób z dysfunkcją wzroku. Dolnym progiem poprawnej czytelności okazała się wysokość 0,13 mm.
Podczas prób w firmie Druk-Pak bez problemów osiągnięto pożądaną wysokość 0,5 mm, jednakże struktura kartonika z elementami pełnokolorowego nadruku w miejscu tłoczeń zawsze ulegała naruszeniu. Pudełko traciło nieznacznie na estetyce, ale napis brajlowski był idealny zarówno w wykonanych pomiarach, jak i w odbiorze dotykowym przez niewidomych konsultantów.
Tłocząc napisy brajlowskie na opakowaniach leków trzeba pogodzić dwie grupy odbiorców: osoby widzące, dla których liczą się estetyka i czytelność informacji pisanej oraz odbiorców niewidomych, dla których ważne jest, by informacja w piśmie Braille’a była jednoznaczna i wyraźnie czytelna. Kompromisem będzie obniżenie wysokości tłoczenia punktów brajlowskich dla niewidomych i pogodzenie się przez osoby widzące z faktem, iż na opakowaniach w miejscu tłoczeń będą występowały mikropęknięcia. Liczne eksperymenty przeprowadzone w Druk-Paku na różnych typach kartonów dowiodły, że wysokość tłoczenia 0,13 mm jest granicą, od której rozpoczyna się powstawanie mikropęknięć – bardzo często niezauważalnych gołym okiem i niepsujących estetyki opakowania.
Odpowiedzialność społeczna zarówno firm farmaceutycznych jako producentów leków, jak i społeczeństwa jako ich odbiorcy powinna iść w kierunku zaakceptowania mikropęknięć i drobnych uszkodzeń na opakowaniu pudełka. Drukarnie będą mogły z pełną odpowiedzialnością tłoczyć Braille’a w znacznie wyższych niż dotychczas parametrach nie spotykając się z zarzutami braku estetyki w wykonaniu opakowania. Niech pismo Braille’a będzie widoczne!
Opracowano na podstawie materiałów firmy Druk-Pak