Nowa jakość kształcenia w poligrafii?
6 gru 2016 14:48

Nowy zawód – nowe zadania dla szkół, nowe nadzieje, ale też rodzące się pytania: jakie wymagania powinna spełnić i jak ma być wyposażona szkoła kształcąca w nowym zawodzie? jakie problemy mogą wyniknąć w trakcie kształcenia? kto powinien prowadzić zajęcia zawodowe? jakie możliwości daje nowy zawód? Z takimi i innymi pytaniami spotykał się zespół przygotowujący dokumentację programową. Kształcenie w nowym zawodzie „technik cyfrowych procesów graficznych” rozpocznie się 1 września br. Na ile będzie on popularny wśród absolwentów gimnazjum, czas pokaże. Popularność wśród dyrektorów szkół planujących rekrutację przerosła wszelkie oczekiwania autorów. Dlatego też Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych oraz Centralny Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Przemysłu Poligraficznego zorganizowały w dniach 10-12 kwietnia I Konferencję Dyrektorów i Nauczycieli Szkół Poligraficznych w noworudzkiej szkole. Szkolnictwo poligraficzne od lat czekało na innowacje, aby kształcić w zgodzie z postępem cywilizacyjnym. Nowy zawód – „technik cyfrowych procesów graficznych” ma być szansą na unowocześnienie kształcenia zawodowego w branży poligraficznej. To taka „komputerowa poligrafia”, światełko w tunelu do postępu, jaki niosą z sobą internet i multimedia. Uczestnikami konferencji byli przede wszystkim dyrektorzy i nauczyciele szkół poligraficznych z Polski oraz autorzy podstawy programowej, programu nauczania w nowym zawodzie, a także recenzenci powyższych dokumentów. Wśród zaproszonych gości znaleźli się: Jerzy Hoppe – dyrektor COBRPP, Jacek Hamerliński – konsultant w zakresie zarządzania firmami poligraficznymi oraz DTP, Grzegorz Rycharski – przedstawiciel Krajowego Ośrodka Wspierania Edukacji Zawodowej i Ustawicznej w Warszawie, Edward Dreszer – przewodniczący zespołu ds. szkolnictwa poligraficznego. Gospodarz spotkania, Bogdan Kostecki – dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Nowej Rudzie rozpoczął konferencję wystąpieniem na temat progresji technicznej na przestrzeni ostatnich 20 lat. Wyraźnie zaakcentował zmiany w branży poligraficznej, czyli dominację techniki cyfrowej, nowe podejście do produkcji poligraficznej w technologii web-to-print. Wspomniał również o stagnacji szkolnictwa poligraficznego i próbie przełamania jej poprzez stworzenie nowego, atrakcyjnego zawodu. Dyrektor COBRPP Jerzy Hoppe wygłosił referat: „Polska poligrafia w warunkach Unii Europejskiej”. Zarysował w nim aktualną kondycję polskiej branży poligraficznej na tle innych krajów Unii Europejskiej. Do negatywnych czynników w branży zaliczył m.in.: problemy szkolnictwa średniego oraz zły stan szkolnictwa wyższego, brak tradycji płacenia za wiedzę oraz korzystanie z pracowników przyuczonych – bez przygotowania zawodowego. „Cyfrowe procesy graficzne we współczesnej poligrafii” to zagadnienie, które przybliżył uczestnikom konferencji Jacek Hamerliński. Zaakcentował, że wkraczanie techniki cyfrowej do wszystkich etapów produkcji poligraficznej jest nieuchronne i powinniśmy być przygotowani na taką ekspansję. Podkreślił też, że pracownicy firm poligraficznych będą musieli używać komputerów na każdym stanowisku, nawet tam, gdzie ich do tej pory nie było. Wskazał na związane z tym problemy o charakterze społeczno-psychologicznym. Procedura tworzenia podstawy programowej oraz programu nauczania dla zawodu „technik cyfrowych procesów graficznych” wymagała zaangażowania wielu osób. Grzegorz Rycharski, reprezentujący KOWEZiU, omówił proces tworzenia ww. dokumentów oraz procedurę ich zatwierdzania. Przedstawił również współpracujących z nim autorów i recenzentów dokumentacji dydaktycznej dla nowego zawodu. Sylwetkę absolwenta nowego zawodu oraz perspektywy zatrudnienia zaprezentowała Anna Małyska z Zespołu Szkół Poligraficznych w Warszawie. Zwróciła m.in. uwagę na szerokoprofilowy charakter nowego zawodu oraz możliwość dopasowania występującej w programie nauczania specjalizacji do potrzeb lokalnego rynku pracy i zainteresowań młodzieży. Wskazała na możliwość zatrudnienia absolwenta w dwóch obszarach zawodowych: w poligrafii oraz szeroko rozumianych multimediach. Jerzy Parketny z Zespołu Szkół Poligraficzno-Księgarskich w Krakowie w swoim wystąpieniu „Technik poligraf a technik cyfrowych procesów graficznych – cechy wspólne i rozbieżności” dokonał porównania umiejętności zawodowych wymaganych od absolwentów tych dwóch zawodów przy realizacji różnych zadań zawodowych w obszarze produkcji poligraficznej. Podkreślił, że potrzebna w tej branży wiedza informatyczna powinna być oparta na gruntownym przygotowaniu poligraficznym. W materiałach konferencyjnych został umieszczony referat nieobecnego na konferencji współautora programu nauczania Grzegorza Śmigielskiego „Środki dydaktyczne w procesie kształcenia w nowym zawodzie Technik cyfrowych procesów graficznych”. Autor realnie ocenił możliwości szkół i organów prowadzących w zakresie wyposażenia pracowni w niezbędne środki dydaktyczne oraz maszyny i urządzenia. Dokonał także przeglądu dostępnych na rynku pomocy dydaktycznych, które mogłyby być przydatne w nauczaniu zagadnień poligraficznych czy też związanych z cyfrowymi procesami graficznymi. Niestety, szkoły takich pomocy nie mają, posiadają też ograniczone możliwości tworzenia własnych pomocy dydaktycznych. Poprawa bazy dydaktycznej jest tym trudniejsza, że w związku ze zmianą formy prowadzenia egzaminów zawodowych nie wykonuje się już prac dyplomowych. G. Śmigielski przewiduje, że kształcenie w nowym zawodzie będzie realizowane przynajmniej w jednej szkole w każdym powiecie. Autor w czarnych barwach rysuje wyposażenie szkół w maszyny i urządzenia przewidziane jako niezbędne wyposażenie pracowni, ponieważ koszt ich zakupu przekracza wieloletnie budżety szkół. Krytycznie odnosi się też do możliwości korzystania ze sprzętu wycofywanego z eksploatacji przez firmy poligraficzne oraz do możliwości kształcenia w firmach zewnętrznych. Zdaniem G. Śmigielskiego rozwiązaniem problemu byłoby stworzenie w każdym województwie Centrum Kształcenia Praktycznego, w którym można byłoby prowadzić zajęcia w formie zblokowanej, przez np. 6 tygodni, w którym to czasie byłby realizowany program z określonego przedmiotu. Centra Kształcenia Praktycznego w branży poligraficznej powinny, jego zdaniem, powstać przy szkołach poligraficznych posiadających odpowiednie zaplecze kadrowe i doświadczenie dydaktyczno-merytoryczne. Wyposażanie centrów powinno się odbywać przy udziale środków marszałków województw w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych Województwa. Daniel Leśniak – nauczyciel Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Nowej Rudzie przedstawił opracowany wspólnie z B. Kosteckim, recenzentem programu, referat „Kadra dydaktyczna niezbędna do realizacji programu nauczania”. Autorzy zwrócili uwagę na wysokie kwalifikacje, jakie powinni spełniać nauczyciele przedmiotów zawodowych kształcący przyszłych techników cyfrowych procesów graficznych. Sytuacja jest o tyle trudna, że do szkół nie trafiają specjaliści. Jednym z powodów są zarobki nauczycieli: stażysta zarabia od 948 do 1418 zł brutto. Nauczyciele powinni posiadać solidne przygotowanie w zakresie poligrafii i informatyki oraz spełniać formalne wymogi dotyczące wykształcenia i przygotowania pedagogicznego. Problem jest złożony, bowiem jest niewielu nauczycieli posiadających kwalifikacje do nauczania zarówno poligrafii, jak i informatyki. Adam Kanas, recenzent programu, wicedyrektor w Zespole Szkół Zawodowych nr 6 w Poznaniu, w opracowaniu „Literatura dla uczniów i nauczycieli” dokonał szczegółowej analizy proponowanej przez autorów programu literatury, uwzględniając jej dostępność na rynku wydawniczym i cenę. Rysujący się obraz potrzeb w zakresie literatury jest mało optymistyczny. Szacunkowy koszt nabycia tylko jednego kompletu literatury zalecanej w programie nauczania to ponad 6 tys. zł, natomiast część pozycji jest obecnie na rynku wydawniczym niedostępna. Wobec istniejących trudności A. Kanas proponował wymianę informacji przez nauczycieli przedmiotów zawodowych na spotkaniach oraz tworzenie stron internetowych poświęconych zagadnieniom zawodowym wykładanym na zajęciach, a w przyszłości wydanie podręczników z wykorzystaniem środków unijnych. Zajęcia panelowe, prowadzone przez Grażynę Czech z Warszawy oraz Adama Ciechanowicza z Nowej Rudy, zaowocowały stworzeniem przez nauczycieli przedmiotów zawodowych przykładowej siatki godzin przedmiotów zawodowych na poszczególne lata kształcenia. Zastanawiano się również nad przygotowaniem do zewnętrznego egzaminu zawodowego dla nowego zawodu. Braki w wyposażeniu bazy dydaktycznej oraz przygotowaniu nauczycieli będą stanowić poważny problem dla szkół. Doposażenie w pomoce dydaktyczne, maszyny i urządzenia oraz niezbędną literaturę do poziomu gwarantującego prawidłowy proces dydaktyczny potrwa z pewnością kilka lat i będzie wymagało zaangażowania nie tylko szkół, ale także organów prowadzących i całej branży poligraficznej. Wobec niedofinansowania szkół konieczne będzie sięganie do środków unijnych oraz tworzenie, z udziałem samorządów wojewódzkich, proponowanych przez G. Śmigielskiego centrów kształcenia praktycznego. Uczestnicy i organizatorzy konferencji mają nadzieję, że za rok będą mogli się spotkać, aby wymienić się doświadczeniami związanymi z nauczaniem w nowym zawodzie. Jak widać, na razie będzie to tylko – albo aż – nowy zawód. Na nową jakość kształcenia w branży poligraficznej przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Zrobiono pierwszy, najważniejszy krok; następne, miejmy nadzieję, będą już dużo łatwiejsze.