Do kompleksu zamkowego w Lidzbarku Warmińskim stanowiącego niegdyś rezydencję biskupów warmińskich, a obecnie mieszczącego Hotel Krasicki zaprosiły swoich klientów i partnerów w dniach 13 i 14 czerwca Olsztyńskie Zakłady Graficzne. Zaproszenie sformułowano zachęcająco: „W miejscu, które łączy historię z nowoczesnością, porozmawiajmy o rynku książki...” Odpowiedziało na nie około 50 przedstawicieli wydawnictw oraz agencji poligraficznych z całego kraju. Partnerami OZGraf w tym przedsięwzięciu były firmy Kodak Polska i Europapier-Impap.
Lokalizacja została wybrana znakomicie, bowiem pomijając już niezwykłą aranżację hotelu łączącą zabytkowe wnętrza i artefakty ze współczesnymi koncepcjami, to właśnie Ignacy Krasicki, biskup i „książę poetów” rezydujący niegdyś w tym zamku, jest autorem często przytaczanej definicji książki: „Książka – nierozdzielny to-warzysz, przyjaciel bez interesu, domownik bez naprzykrzania...” Temat spotkania wiązał się więc ściśle z upodobaniami dawnego gospodarza tego niezwykłego miejsca.
Witając gości Piotr Ciosk, prezes zarządu OZGraf wyjaśnił, że jednym z celów spotkania jest wspólne zastanowienie się nad tym, jaki wpływ ma drukarnia na ostateczną postać książki, co można w tym produkcie zmienić. Wyraził też nadzieję, że rozmowy i dyskusje z uczestnikami pomogą znaleźć inspiracje.
Waldemar Lipka, przewodniczący rady nadzorczej OZGraf i prezes zarządu grupy Kompap, w skład której wchodzą zarówno Olsztyńskie, jak i Białostockie Zakłady Graficzne podkreślił, że spotkanie odbywa się w hotelu, a nie na stadionie (na Stadionie Narodowym odbywały się tegoroczne Warszawskie Targi Książki, na
których stoiska miały też drukarnie). Zapowiedział również, że tego typu spotkania będą organizowane co roku i staną się tradycją kultywowaną przez OZGraf.
Jolanta Wiśniewska, dyrektor zarządzająca Kodak Polska zaznaczyła, że spotkanie jest doskonałą okazją do osobistego poznania wydawców z przedstawicielami firmy, a nie tylko z jej technologią, przy czym wspomniała, że 30 proc. firm zaproszonych na spotkanie używa rozwiązań Kodaka.
Przemysław Januszko, prezes zarządu Europapier-Impap witając zebranych zadeklarował, że nie mogło zabraknąć firmy papierniczej na tego typu spotkaniu, jako że papier jest nierozerwalnie związany z książką.
Po oficjalnych powitaniach Piotr Ciosk przypomniał, że Olsztyńskie Zakłady Graficzne to jedna z największych w Polsce drukarń dziełowych o 67-letniej tradycji, produkująca miesięcznie ponad 100 tytułów i rocznie ponad 9 mln książek. Ponad 60 proc. produkcji jest przeznaczone na eksport. Dział prepress pracuje na rozwiązaniach firmy Kodak (system CtP Kodak Magnus 800 Quantum, wywoływarka Kodak Mercury HD, Kodak Squarespot z oprogramowaniem do rastrowania Kodak Staccato oraz system Kodak InSite – narzędzie portalowe służące do komunikacji z klientem). Drukarnia bazuje obecnie na technologii offsetowej (trzy maszyny Heidelberg Speedmaster), jednakże w planach jest druk cyfrowy.
Przemysław Januszko przedstawił Grupę Europapier należącą do Grupy Heinzel i oferującą m.in. papiery dla wydawnictw. Od 2 lat firma Europapier-Impap ściśle współpracuje z olsztyńską drukarnią. Przedstawiciele Europapier-Impap: Agnieszka Cegła i Piotr Szeremiota zaprezentowali papiery z rodziny Munken Design oraz papier powlekany G-print i niepowlekany Pamo, odpowiednie do produkcji książek i albumów.
Następnie miał miejsce panel dyskusyjny dotyczący rozwiązania Kodak InSite Prepress Portal System będącego internetowym narzędziem zapewniającym dostęp do systemu workflow drukarni. Uczestniczyli w nim reprezentujący firmę Kodak Polska Sławomir Iwanowski i Tomasz Gogacz oraz użytkownicy wspomnianego rozwiązania: Janusz Rosikoń z wydawnictwa Rosikoń Press i Joanna Nowak z Leszczyńskiej Agencji Wydawniczej, a także inni wy-
dawcy, którzy podkreślali takie korzyści z jego stosowania jak zdecydowane skrócenie czasu produkcji, łatwość dokonywania zmian, możliwość zdalnego dostępu z dowolnego, nawet bardzo oddalo-nego miejsca oraz rejestracja historii wejść do systemu. Mówiono o możliwości wykorzystania systemu InSite także w ramach wydawnictwa – do wewnętrznego obiegu plików; wydawca może też dać dostęp do systemu różnym osobom pracującym nad książką, np. autorowi czy grafikowi. Dzięki rozwiązaniu InSite możliwe jest nie tylko zdalne zatwierdzanie stron do druku, ale także samodzielna wymiana stron przez klienta. System jest otwarty dla wszystkich klientów drukarni przez 24 godziny na dobę.
Kolejna część spotkania stanowiła niemałą niespodziankę: OZGraf postanowił sporządzić subiektywny – jak podkreślał Piotr Ciosk – ranking klientów, na wzór rankingów drukarń dziełowych ocenianych przez wydawców. W ramach tej pionierskiej inicjatywy wręczono nagrody w kilku kategoriach. Za najlepszą współpracę z OZGraf w 2012 r. nagrodzono wydawnictwo Prószyński Media. W kategorii „Dobra i wymagająca książka wg poligrafów z OZGraf” nagrodę przyznano wydawnictwu Arkady za album „Luwr. Arcydzieła malarstwa” z serii „Muzea Świata”; odbierając nagrodę prezes wydawnictwa Janina Krysiak przyznała, że tej pozycji nie chciała wydrukować żadna inna drukarnia w Polsce. W kategorii „Książka dla dzieci i...” zwyciężyło wydawnictwo Bajka i jego książka „Król i mgła”, najlepszą „Książką z (za)wartością” okazała się „Książka wszystkich rzeczy” wydawnictwa Dwie Siostry, a za „Wydarzenie wydawnicze roku 2012” została uznana „Encyklopedia Gdańska”, wydana przez Cezarego Windorbskiego i Fundację Gdańską. Nagrodzono także troje lokalnych przedsiębiorców: Tomasza Świętochowskiego – od 15 lat wydającego „Kalendarz Olsztyński”, Wojciecha Kujawskiego – wydawcę przewodników po Warmii i Mazurach oraz młodą mamę, która stworzyła specjalną księgarnię dla dzieci w Olsztynie.
Ostatnim punktem programu była dyskusja na temat rynku Delta WZ, Wytwórnia, Arkady, Arspol, do której włączył się też prezes Waldemar Lipka. Mówiono o spadku liczby drukowanych książek (choć liczba wydawanych tytułów wzrasta) i ich nakładów, o zatorach płatniczych, najwięcej zaś o problemach związanych z dystrybucją. Na zakończenie padła propozycja, by wydawcy utworzyli własną firmę dystrybucyjną.
Wyjątkowa atmosfera, ciekawy program i niebanalne inicjatywy typu nagród od drukarni dla wydawców – wszystko to każe mieć nadzieję, że tego typu spotkania rzeczywiście staną się „nową świecką tradycją” w Olsztyńskich Zakładach Graficznych.