Offset arkuszowy czy zwojowy?
6 gru 2016 14:46
Coraz niższe nakłady, duża ilość zleceń i ich różnorodność powodują, że decyzja o inwestowaniu w zakup maszyn drukujących jest coraz trudniejsza. Chodzi tu głównie o wybór: offset arkuszowy czy offset zwojowy.
Offset zwojowy w przypadku dużych nakładów musi konkurować z wklęsłodrukiem, natomiast konkurencją dla offsetu arkuszowego w małych formatach jest druk cyfrowy. Konkurencja zaznacza się także na styku między offsetem arkuszowym (drukowanie 4+4, duże formaty) i zwojowym (maszyny akcydensowe od 16 do 80 stronic).
Jeszcze do niedawna istniała między tymi technikami drukowania znaczna różnica w jakości na korzyść offsetu arkuszowego, jednak dzięki zastosowaniu systemów pomiaru i regulacji barw, systemów regulacji pasowania kolorów i cięcia, technik ułożyskowania cylindrów i techniki pojedynczych napędów offset zwojowy niemal dorównuje offsetowi arkuszowemu pod względem jakości drukowania.
W obu technikach można zauważyć tendencję do coraz większych formatów, co pozwala na wzrost produkcji względnie na krótsze czasy drukowania. W przypadku maszyn arkuszowych często stosuje się długie maszyny z ośmioma, dziesięcioma lub nawet więcej zespołami drukującymi, z odwracaniem arkuszy, natomiast w 16-stronicowych rotacjach offsetowych wyposaża się złamywaki w krajarkę poprzeczną, co rozszerza zakres zastosowania tych maszyn i zbliża je do maszyn arkuszowych, a dzięki trzy- lub czterokrotnej wydajności pozwala dodatkowo na opanowanie znacznej części rynku. Przykładem zwiększenia możliwości akcydensowych maszyn zwojowych mogą być okładki czasopism, teraz często drukowane na maszynach arkuszowych, które przy zastosowaniu krajarki poprzecznej lub krojenia na arkusze mogą być drukowane na rotacji, o ile obwód cylindrów odpowiada potrzebnemu formatowi.
Drukarnie „arkuszowe” chętnie stosowałyby natomiast papiery zwojowe, które mają znacznie korzystniejsze ceny. W celu umożliwienia zadruku takich papierów stosowane są coraz częściej krajarki do cięcia zwoju na arkusze, instalowane przed nakładakiem maszyny arkuszowej. Pozwala to na uzyskanie wyższej produktywności netto, gdyż pocięte arkusze są wprowadzane w sposób ciągły, bez wymiany stosów, a na wykładaniu można zastosować system non-stop, co w sumie prowadzi do niemal ciągłego przepływu arkuszy przez maszynę.
W obu technikach drukowania można więc znaleźć warianty korzystne technicznie i ekonomicznie, pozwalające na rozszerzenie możliwości produkcyjnych i wydajności.
Zakres produktów i stawiane wymagania są jednak zarówno w przypadku maszyn arkuszowych, jak i zwojowych różne. Offsetem arkuszowym są zadrukowywane przede wszystkim papiery o wysokich gramaturach i różnych rodzajach, które nie występują w produkcji zwojowej. Z reguły z maszyn arkuszowych wychodzą takie druki jak wysokojakościowe albumy, katalogi czy druki wymagające różnorodnego uszlachetnienia inline. Na maszynach zwojowych można natomiast zadrukowywać niepowlekane papiery o niskich gramaturach. Poza tym piąta jednostka drukująca w maszynie zwojowej, przeznaczona do wdrukowywania, może być zastosowana także do drukowania dodatkowego koloru lub do lakierowania. Pozwala to na ekonomiczne drukowanie różnych mutacji produktu o nakładzie nawet poniżej 5000 egzemplarzy.
Wiele drukarń drukuje na maszynach zwojowych, w celu ich lepszego wykorzystania, nakłady wynoszące nawet kilka tysięcy egzemplarzy, co jest nieekonomiczne. Zależnie od zlecenia powstają często znaczne ilości odpadów papieru, jeżeli format druku nie odpowiada wymiarom cylindrów maszyny. Specjalne formaty oraz różne rodzaje uszlachetniania druków to domena maszyn arkuszowych. W tym przypadku maszyny wielokolorowe z odwracaniem arkuszy najlepiej nadają się do efektywnej produkcji, nawet przy dużych nakładach.
Wprawdzie granice między obydwoma rodzajami maszyn drukujących przesuwają się, jednak sensowne techniczne i ekonomiczne ich wykorzystywanie nadal jest przedmiotem rozważań. Dlatego też większe drukarnie akcydensowe słusznie postępują, eksploatując oba rodzaje maszyn w celu bardziej elastycznego dostosowywania się do potrzeb rynku.