Opakowaniowy boom na Ukrainie 
16 lis 2018 11:31

W dniach 10-14 października br. we Lwowie odbyła się 1. Międzynarodowa Konferencja Opakowaniowa, zorganizowana przez Polskie Bractwo Kawalerów Gutenberga. Wydarzenie miało na celu umocnienie biznesowych relacji polsko-ukraińskich – w ocenie organizatorów mamy sobie nawzajem dużo do zaoferowania w związku z rozwojem ekonomicznym w obu krajach. Współpracy sprzyja również dobra atmosfera we wzajemnych relacjach. 

Potrzeba rozwoju 

1. Międzynarodowa Konferencja Opakowaniowa odbywa się we Lwowie, mieście bez granic, mieście, w którym nie ma podziału na stronę polską i ukraińską – powiedział Jacek Kuśmierczyk, Kanclerz PBKG, otwierając wydarzenie. 

Lwów zawsze był miastem na skrzyżowaniu dróg handlowych, co stwarza wyjątkowe możliwości biznesowe – dodał Roman Staretskyi, przedstawiciel Rady Miejskiej Lwowa. W samym Lwowie mieszka 750 tys. osób, ale populacja regionu lwowskiego to już 2,5 mln, co stwarza możliwości wielostronnego rozwoju. Co więcej, jest to populacja ludzi młodych i aktywnych, niosąca za sobą duży potencjał – średnia wieku we Lwowie to 40 lat, w mieście mieszka ponad 110 tys. studentów. Najlepsze perspektywy rozwoju stwarzają klas-try – mamy już bardzo pozytywne doświadczenia z klastrami IT oraz turystycznym – powiedział Roman Staretskyi. – Po kryzysie roku 2014 odnotowujemy stały wzrost dochodów i współpracy międzynarodowej.

Podstawowym czynnikiem rozwoju na Ukrainie jest rozbudowa infrastruktury. Ukraina jest ostatnim tak dużym i tak bogatym krajem, który potrzebuje rozwoju – stwierdził Jacek Kuśmierczyk. – Świat obraca dużą ilością pieniędzy, które muszą być zainwestowane. Jest duża szansa, że to dzięki nim w najbliższych latach będzie rozwijał się ten kraj w środku Europy. Rozpoczęliśmy już rozmowy z ukraińskimi partnerami, mające na celu doprowadzenie do wydania na targi drupa 2020 raportu na temat ukraińskiego rynku poligraficzno-opakowaniowego, analogicznego do tego, którego 7. edycję wydaną we współpracy z KPMG przedstawiliśmy niedawno w Warszawie. Raport ten przyczynił się do rozwoju polskiego sektora poligrafii i opakowań, ponieważ dostarczał twardych danych bankierom i finansistom. Wszystko wskazuje na to, że za 2 lata taki raport będzie mieć również Ukraina.

Opakowaniowy potencjał

Valery Krivoshey, prezes Klubu Producentów Opakowań na Ukrainie oraz redaktor naczelny czasopisma „Upakovka”, zapoznał uczestników konferencji z aktualną sytuacją rynku opakowaniowego. Ukraina niesie za sobą trudne dziedzictwo radzieckie, które charakteryzował deficyt podstawowych wyrobów, w związku z czym opakowania zawsze były na dalekim planie – wyjaśniał redaktor Krivoshey. – Ukraiński przemysł opakowaniowy jest w mojej ocenie jakieś 25-30 lat za branżą europejską. Na osobę przypada obecnie trzykrotnie mniej opakowań niż wynosi średnia europejska. W 1997 roku na Ukrainie pojawili się inwestorzy zagraniczni i nastąpił prawdziwy boom opakowaniowy. Obecnie na Ukrainie działa ponad 2 tys. przedsiębiorstw zajmujących się produkcją opakowań, które zatrudniają ponad 300 tys. specjalistów. Jest to strategiczny segment rynku – bardzo potężny przemysł spożywczy stanowi silny napęd dla rozwoju branży opakowaniowej. 30 proc. rynku stanowią obecnie opakowania na bazie papieru i tektury, choć kraj nie ma własnych zasobów celulozy i w 75 proc. korzysta z surowców wtórnych. Na Ukrainie działa 150 producentów tektury falistej – produkuje się jej ok. 900 mln m2 rocznie. 23 procent rynku to opakowania sztywne z tworzyw sztucznych. Do produkcji butelek zużywa się na Ukrainie 120 tys. ton PET. Silny jest również rynek laminatów, folii i wykonywanych z nich opakowań giętkich. Szacujemy, że w naszym kraju produkuje się łącznie 2,5 mld jednostek opakowań rocznie, co w 100 proc. pokrywa zapotrzebowanie rodzimego rynku i umożliwia eksport. Możemy się również pochwalić blisko 30 krajowymi producentami maszyn do produkcji opakowań. Palącym problemem, wymagającym natychmiastowego rozwiązania, są natomiast odpady opakowaniowe.

Polskie wsparcie finansowe

Za intensywnym rozwojem rynku ukraińskiego stoi również polski kapitał – od 1990 r. obecny jest na Ukrainie Kredobank, którego 100 proc. akcjonariuszem jest PKO BP. Sergiy Sheika, szef centrum współpracy polsko-ukraińskiej Kredobanku omówił aktualną sytuację ekonomiczną naszych sąsiadów. Po okresie trwałej recesji związanej z niestabilną sytuacją polityczną odnotowywany jest kolejny rok wzrostu. Kraj zmaga się z wysoką, 10 proc. inflacją, której nie równoważy wzrost PKB na poziomie 3,5 proc. (na 2019 szacowany jest on na 5 proc., przy jednoczesnym spadku inflacji do poziomu 5-6 proc.). Ustabilizował się również nieco kurs hrywny – obecnie wahania wynoszą 5-6 proc. Największą dynamikę wzrostu notują banki z kapitałem europejskim, w najgorszej zaś sytuacji są banki rosyjskie – spodziewane jest ich wycofanie się z rynku ukraińskiego. Kredobank jest 18. bankiem na Ukrainie pod względem aktywów i specjalizuje się głównie w kredytach dla osób prawnych. Wielkość sprzedaży w pierwszej połowie 2018 roku wzrosła w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego o 50 proc. Polska plasuje się na 2. miejscu pod względem eksportu na Ukrainę, zaś na 4. jako importer. Od lat jest drugim bądź trzecim co do ważności partnerem handlowym Ukrainy. Ukraińscy przedsiębiorcy mogą liczyć na duże wsparcie banków, jeśli chodzi o eksport towarów do Europy – zapewniał Sergiy Sheika. – Operacje bankowe realizowane są w tym samym dniu, oferujemy również specjalne pakiety dla biznesu polsko-ukraińskiego.

O cyfrze, offsecie i o flekso 

W części plenarnej 1. Międzynarodowej Konferencji Opakowaniowej zaprezentowali się także główny partner wydarzenia – ukraiński producent farb fleksograficznych Flexores, portugalski dostawca systemów MIS – firma Sistrade i firmy Heidelberg/Gallus oraz Konica Minolta. Pozostałe prelekcje na temat technologii i materiałów do produkcji opakowań zostały podzielone na dwa panele tematyczne: offsetowy i flekso, w ramach których zaprezentowały się takie 

firmy jak: Böttcher, DuPont, EFI, Epple, Follak, GMG, Grafikus, Konica Minolta, Reprograf (Komori), Rossini, Soma, Taghleef Industries (Derprosa) czy Texachem. 

Ważną część konferencji stanowiła wizyta w Ukraińskiej Akademii Drukarstwa, gdzie kontynuowane były prezentacje tematyczne z podziałem na technologie druku oraz problemowe, dotyczące kwestii stosownych regulacji dla branży opakowań, ekologii czy kształcenia kadr. 

Zwieńczeniem oficjalnej części konferencji była Gala PBKG, na której zainaugurowano powstanie ukraińskiego oddziału Bractwa i intronizowano nowych członków. Gościem honorowym wydarzenia była konsul RP Irena Nagórska, zaś oprawę artystyczną zapewnili duet Sofia Soloviy i Marcin Bronikowski oraz orkiestra Vito. 

13 i 14 października uczestnicy konferencji mieli możliwość zwiedzenia najatrakcyjniejszych zabytków niewątpliwie urokliwego okręgu lwowskiego takich jak Pałac Potockich, Zamek Olesko czy Podhorce oraz Cmentarz Łyczakowski.

W konferencji wzięło udział blisko 170 osób, wśród których znaleźli się liczni przedstawiciele zarówno polskich, jak i ukraińskich drukarń. To z pewnością pierwsze na taką skalę, choć biorąc po uwagę potencjał współpracy polsko-ukraińskiej – nie ostatnie spotkanie branży poligraficzno-opakowaniowej za naszą wschodnią granicą. AN