Ponad 21 tysięcy zainteresowanych najnowszymi dokonaniami dostawców w zakresie cyfrowego druku wielkoformatowego, sitodruku oraz mediów odwiedziło hale targowe Messe Munich w dniach 22-26 czerwca br.
Po całkiem udanym Ipeksie to kolejna w tym roku impreza targowa, podczas której optymizm brał górę nad sceptycyzmem i na której rzeczywiście handlowano, a nie tylko udzielano się towarzysko.
Jak informują organizatorzy, rekordowa liczba zwiedzających, bo aż 68 proc. wskazała technologie cyfrowe jako priorytetowe, jeśli chodzi o zainteresowanie podczas monachijskich targów. W przypadku poprzedniej edycji „dużej” Fespy w 2007 roku w Berlinie było to 52 proc., co doskonale odzwierciedla zmiany zachodzące w branży poligraficznej. Oznacza to, że Fespę 2010 odwiedziło 15 tysięcy drukarzy zorientowanych na cyfrę. Nie trzeba zresztą statystyk, aby wyciągnąć taki wniosek – wystarczyło przespacerować się swobodnie alejkami w hali dedykowanej technologii sitodrukowej (gdzie tłumy przyciągały bardziej ekrany, na których wyświetlano mundialowe mecze niż stoiska dostawców, na których notabene nie prezentowano rewolucyjnych technologii) i spróbować przecisnąć się przez zatłoczone hale cyfrowe. Organizatorzy donoszą, że 67 proc. odwiedzających targi Fespa 2010 podjęło bądź zostało zainspirowanych do podjęcia decyzji zakupowych; jeśli wierzyć statystykom, wiele instalacji będzie miało miejsce w Niemczech, we Włoszech, w Austrii, Szwajcarii (łącznie ponad 12 300 zwiedzających) oraz Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii, Polsce i Czechach – te państwa miały bowiem największy udział w strukturze targowych wizyt.
Świętować można wszystko
Wiele firm obrało Fespę 2010 za miejsce celebracji okrągłych rocznic – firma Inca Digital Printers (dostawca płaskich, inkjetowych drukarek wielkoformatowych, będący częścią grupy Dainippon Screen) w związku z obchodami 10-lecia powstania zorganizowała 24 czerwca duże przyjęcie w centrum Monachium. Nieco skromniej (bo zapraszając na wspólne oglądanie jednego z wieczornych mundialowych meczy) pierwszą dekadę działalności świętował izraelski producent atramentów do różnego rodzaju cyfrowych ploterów wielkoformatowych – firma Bor-deaux Digital Printink. Jak się okazuje, każdy powód do świętowania jest dobry – firma HP ogłosiła, że na Fespie 2010 świętuje sprzedaż pierwszego tysiąca urządzeń lateksowych w Europie. Jak powiedział Francois Martin, dyrektor marketingu w dziale rozwiązań graficznych HP EMEA, od czasu premiery tej technologii w 2007 roku zainstalowano już 700 małych systemów (L25500) oraz 300 dużych (L65500). Z kolei firma EFI/Vutek świętowała sprzedaż 80 urządzeń serii GS, które premierę miały na ubiegłorocznej Fespie Digital w Amsterdamie.
Prawie jak premiery
Czego trochę zabrakło na tegorocznej Fespie (zwłaszcza dziennikarzom, bo drukarze i tak mieli w czym wybierać, poza tym z reguły są sceptycznie nastawieni do nowinek), to właśnie innowacji technologicznych z prawdziwego zdarzenia. Prezentowane po raz pierwszy w Monachium urządzenia z reguły były już znanymi na rynku rozwiązaniami, wyposażonymi jedynie w dodatkowe opcje. Wiele z nich opisywaliśmy już w przedtargowym wydaniu Poligrafiki (6/2010), co ciekawszym (naszym zdaniem) poświęcimy więcej miejsca także w kolejnych numerach.
Océ i Fujifilm rozszerzyły swoją propozycję w zakresie płaskich ploterów wielkoformatowych UV. Océ Arizona 550 XT to możliwości opisywanego już przez nas plotera 550 GT (PoligrafikA nr 2/2010) plus duży stół o wymiarach 3x2,5 m z opcjonalną przystawką do druku z roli na rolę. Wg firmy Océ urządzenie oferuje jakość druku porównywalną z fotograficzną – 1440 dpi.
Nowa Arizona i oparta na tej samej technologii OEM drukarka Fujifilm Acuity Advance HS X2 charakteryzują się prędkością maksymalną rzędu 66 m2/h w opcji druku płaskiego (50 m2 w opcji druku z roli na rolę) oraz funkcją drukowania kolorem białym. Co je różni, to systemy front-end, poza tym Acuity wykorzystuje również atramenty Uvijet KI. Opatentowana przez Fujifilm technologia dyspersji tuszu Micro-V poz-wala na uzyskiwanie żywych barw, o dużej trwałości druku. Łoże obu drukarek wykorzystuje system dwustrefowy z niezależnym sterowaniem próżniowym, który umożliwia uchwyt wszelkiego rodzaju materiałów, w tym podłoży o nieregularnych kształtach i nierównych powierzchniach, co zapewnia precyzyjny zadruk przy druku wieloprzebiegowym. Podczas gdy w jednej strefie odbywa się wydruk, w drugiej może być przygotowywany materiał do wydruku, dzięki czemu zminimalizowany zostaje czas przestoju, a tym samym zwiększona wydajność. Jak informuje firma Fujifilm, sprzedaż detaliczna Acuity Advance HS X2 rozpocznie się w lipcu br.
Firmy EFI i Fujifilm nie tylko sąsiadowały stoiskami, ale również prezentowały konkurencyjne, premierowe rozwiązania automatyzujące podawanie mediów. System MediaMaster dedykowany w Monachium drukarce Vutek GS3200 był prezentowany po raz pierwszy w Europie (światową premierę miał podczas ISA International Sign Expo w USA w kwietniu br.). Przystosowany do radzenia sobie nawet z 50 podłożami o maks. wymiarach 1,5x3 m w ciągu godziny (a nawet 150 mniejszymi, ułożonymi po 3 na szerokości stołu) nie tylko automatyzuje produkcję, ale czyni ją znacznie bardziej precyzyjną i ekonomiczną. Jak twierdzi firma EFI Vutek, jeden operator może równocześnie obsługiwać dwie drukarki Vutek GS3200 wyposażone w system MediaMaster. Ma on przyspieszyć przejście z technologii sitodrukowej na cyfrową w przypadkach, kiedy kluczowym czynnikiem jest produktywność. Z kolei firma Fujifilm wprowadziła na rynek najnowszą wersję systemu podawczego dla rodziny drukarek atramentowych Onset z płaskim łożem. System podawczy oferuje możliwość zwiększenia wydajności do 275 m2/h i jeszcze większą elastyczność w dziedzinie druku szerokoformatowego UV. Zdaniem Fujifilm często po zainstalowaniu systemu podawczego elastyczność, jaką oferuje drukarka, zmniejsza się z powodu ograniczenia bezpośredniego dostępu do łoża. W konsekwencji zamiast wzrostu wydajności zdolność produkcyjna spada. Firma Fujifilm we współpracy z firmą Inca dołożyły starań, aby system podawczy Onset nie ograniczał swobody operatora oraz możliwości maszyny do szybkich zmian pomiędzy różnymi zadaniami. Operator ma możliwość dalszego wykorzystywania wielu różnych podłoży dla indywidualnego zadania lub może, przy minimalnym zaangażowaniu, uruchomić system podawczy dla obsługi zadań wielkonakładowych. Współpracowaliśmy ściśle z firmą Inca przez ostatni rok, koncentrując się na stworzeniu systemu przyjaznego użytkownikowi – mówi Tudor Morgan, dyrektor marketingu druku szerokoformatowego w Fujifilm. – System podawczy został zaprojektowany tak, by zoptymalizować czas obsługi wydruków wielkonakładowych i jest w stanie zwiększyć wydajność podawania materiałów o kolejne 36 proc., co stanowi ogromną korzyść zarówno dla usługodawcy, jak i jego klienta. System jest niezmiernie prosty w obsłudze i umożliwia wspomagane podawanie oraz automatyczny odbiór. Otrzymaliśmy bardzo pozytywne opinie od naszego beta testera, firmy Imprint Creative Print Solutions.
Firma EFI dodatkowo prezentowała na targach urządzenie do cyfrowego wąskowstęgowego druku etykiet Jetrion 4830, widząc dla niego zastosowanie także w przypadku grafiki reklamowej.
Canon debiutował na targach Fespa 2010 z serią drukarek imagePrograf iPF6350, iPF6300 (obie o szerokości 609 mm) oraz iPF8300 (o szerokości 1117 mm) dedykowanych rynkom fotograficznemu, proofingu oraz reprodukcji sztuki. Najnowsze trio Canona drukuje z rozdzielczością 240x1200 dpi i jest wyposażone w 12-kolorowy system atramentów pigmentowych Lucia EX.
James Gandy, jeden z pionierów cyfrowego druku wielkoformatowego (założyciel firmy Gandinnovations, która została przejęta przez Agfę pod koniec ubiegłego roku) powrócił do biznesu z zapowiedzią rewolucyjnej – jego zdaniem – nowej maszyny. Na stoisku Gandy Digital można było poznać wstępne parametry maszyny Pred8tor (pełne mają zostać opublikowane w październiku br.). W opinii Jamesa Gandy’ego drukarka o maks. formacie zadruku 1,25x2,4 m będzie pierwszą oferującą druk płaski i z roli na rolę „bez kompromisów” oraz „pierwszą komercyjną, szybką drukarką drukującą pełną skalę szarości”. Jej rozdzielczość CMYK ma wynosić 1200 dpi, z opcją druku kolorem białym i lakierowaniem, a prędkość maksymalna 180 m2/h (co oznacza, że zadrukowanie podłoża o wymiarach 1,25x2,4 m zajmie mniej niż minutę).
Durst prezentował przemysłową drukarkę do druku na tekstyliach o szerokości 3,2 m – Rhotex 320, drukującą bezpośrednio na tkaninach z prędkością do 70 m2/h. Wykorzystuje ona atramenty dyspersyjne na bazie wody i drukuje 6 kolorami z rozdzielczością 600 dpi.
Firma Mutoh wystawiała się m.in. z największą w swojej historii drukarką do tekstyliów Viper TX 100, drukującą z rozdzielczością 720 dpi na podłożach o szerokości do 2,6 m. Dodatkowo japońsko-belgijski producent był sponsorem głównym mistrzostw oklejania pojazdów Fespa Wrap Cup 2010.
EskoArtwork prezentowało w Monachium swoją pierwszą wersję workflow dedykowaną drukowi wielkoformatowemu – i-Cut Suite, a także poinformowało o rozszerzeniu współpracy strategicznej z HP Scitex oraz nawiązaniu współpracy z EFI (rozwiązania Fiery XF).
Krajobraz po fuzji
Dla firmy Agfa Graphics była to kolejna już w tym roku okazja do wspólnej prezentacji rozwiązań z serii :Anapurna i :Jeti, które znalazły się „pod jednym dachem” po przejęciu przez belgijskiego producenta firmy Gandinnovations. Na jej stoisku przez cały okres targów pracowało sześć urządzeń wielkoformatowych reprezentujących obie linie produktów.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów tegorocznych targów Fespa. Nasze stoisko odwiedziło wielu klientów z Polski, wśród których – poza przedstawicielami już działających na rynku drukarń wielkoformatowych – było też sporo osób poszukujących nowych rozwiązań, zainteresowanych inwestycjami w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne – mówi Monika Hagno, dyrektor sprzedaży systemów Anapurna&Jeti w firmie Agfa Graphics Sp. z o.o. – Co znamienne, większość klientów, także tych potencjalnych, poszukiwała konkretnych, czasem bardzo specyficznych maszyn, pozwalających na wykonywanie niestandardowych aplikacji, a tym samym – na wyróżnienie się na tle konkurencji. Na stoisku firmy znalazły się trzy urządzenia z rodziny :Jeti. Wśród nich była tegoroczna nowość Agfa Graphics – ploter :Jeti 1224 UV HDC (High Definition Colour). Jak zapewnia producent, oferuje on najszerszą paletę barw i najwyższą wydajność w swojej klasie produktów, pracując w trybie płaskim oraz z roli na rolę. Można w nim zadrukować dowolne podłoże płaskie o grubości nieprzekraczającej 5 cm, zaś w trybie z roli na rolę maszyna obsługuje zwoje z materiałem ważące nawet 110 kg. System drukuje w czterech kolorach podstawowych oraz dodatkowo – w kolorze białym, oferując wydajność z zakresu od 36,2 m2/h w trybie wysokojakościowym do 110 m2/h w trybie ekspresowym. Jego maksymalna rozdzielczość wynosi 1200 dpi. Na wystawie była także promowana udoskonalona wersja plotera :Jeti 3324 AquaJet, wykorzystująca nowe wodne atramenty sublimacyjne :AquaJet Pro (bazujące na technologii DuPont Artistri) oraz system :Jeti 3348 UV Jetspeed. Jest to 4-kolorowy ploter drukujący w trybie z roli na rolę z prędkością 232 m2/h w trybie billboardowym (300 dpi), zoptymalizowanym pod kątem zastosowań zewnętrznych. Urządzenie obsługuje liczne materiały elastyczne (m.in.: folie winylowe, media typu canvas, tkaniny, media polietylenowe i papier) o szerokości do 3,2 m i maks. średnicy zwoju wynoszącej 30,48 cm.
Co z UV LED?
O tej technologii wszyscy mówią jako o przyszłości druku wielkoformatowego, choć niewielu dostawców ma ją obecnie w ofercie i tak naprawdę niewielu drukarzy jest skłonnych w nią zainwestować ze względu na krótką historię rynkową i wysoką cenę urządzeń. Ale czy tak nie jest ze wszystkimi nowinkami? O rozwiązaniach Mimaki wspominaliśmy już kilkakrotnie (ostatnio w Poligrafice nr 6/2010), warto natomiast zwrócić uwagę na propozycję firmy Agfa. :Anapurna 2500 LED to przemysłowy ploter „hybrydowy” dedykowany do szerokiej gamy zastosowań wewnętrznych i zewnętrznych (plakatów, fotoreprodukcji, billboardów, displejów typu POS i POP, paneli wystawowych, grafiki scenicznej, elementów konstrukcyjnych, paneli reklamowych itd.), wykonywanych na różnorodnych podłożach sztywnych (w trybie płaskim) i giętkich (w trybie z roli na rolę) o maks. szerokości 2540 mm. Jest to pierwsze w ofercie Agfa Graphics urządzenie, w którym wyprodukowane przez tę firmę ink-jetowe głowice drukujące zintegrowano z wysokiej jakości promiennikami UV-LED. W efekcie w ploterze można zastosować o wiele szerszą niż dotychczas gamę mediów, przy jednocześnie niższym koszcie użytkowania systemu. Użytkownik ma do wyboru trzy tryby prędkości, z których najszybszy wynosi 60 m2/h. System ten był prawdziwym przebojem naszego stoiska – mówi Monika Hagno. – Jest to bardzo szybki i oferujący niezwykłą jakość ploter produkcyjny, w dodatku w doskonałej cenie. Nie dziwi zatem, że znalazł on swoich pierwszych nabywców już podczas trwania targów, wśród których – co miło nam zaanonsować – znalazła się także firma z Polski. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nad przemysłowymi urządzeniami drukującymi w technologii UV LED pracują także inni kluczowi dostawcy – szczegółów możemy się spodziewać jeszcze tej jesieni.
Kolejna Fespa, tym razem zawężona do kategorii Digital, odbędzie się w dniach 24-27 maja 2011 w Hamburgu na powierzchni wystawienniczej ok. 16 tys. m2 i na prośbę wystawców zostanie wydłużona do 4 dni (dotychczas Fespy Digital były targami trzydniowymi). AN