Poligraf-Produkt Đ nie tylko dla poligrafów
6 gru 2016 14:42

Za kilka tygodni w Poznaniu odbędš się nowe targi branży poligraficznej Đ POLIGRAF-PRODUKT. Pod koniec lutego na temat nowej wystawy, której towarzyszyć będš INFOSYSTEM i EURO-REKLAMA, rozmawialiœmy z prezesem zarzšdu Międzynarodowych Targów Poznańskich, Bogusławem Zalewskim. Panie prezesie, czy jest Pan usatysfakcjonowany liczbš zgłoszeń na targi POLIGRAF-PRODUKT? Bogusław Zalewski: Jeżeli chodzi o sprawy zawodowe, nie jestem nigdy usatysfakcjonowany tym, co osišgnšłem; być może dlatego jestem szefem firmy. To właœnie dzięki nowym wyzwaniom i cišgłemu podnoszeniu poprzeczki możliwy jest rozwój targów oraz wszystkich innych dziedzin życia. Targi POLIGRAF-PRODUKT 2002 sš naszymi nowymi targami Đ nowym produktem w programie MTP, wprowadzanym na rynek w czasie występujšcej aktualnie w naszym kraju trudnej sytuacji ekonomiczno-gospodarczej, czyli stagnacji, która dotknęła także branżę poligraficznš. Majšc na względzie powyższe, a więc trudne warunki zewnętrzne i wprowadzanie na rynek wystawienniczy nowego produktu, uważam, że na dzień dzisiejszy około 150 zgłoszeń jest liczbš zadawalajšcš. W zwišzku z napływajšcymi nadal zgłoszeniami, wszystkich chętnych będziemy jeszcze przyjmowali i zapewne ostateczna liczba firm uczestniczšcych w POLIGRAF-PRODUKCIE 2002 okaże się wyższa. Przeciwnicy tegorocznych targów twierdzš, że ich organizacja jest ze strony MTP nie w porzšdku. Z jednej strony Targi zobowišzały się do dwuletniego cyklu POLIGRAFII, z drugiej strony Đ jednak pojawia się wystawa dla poligrafów... B.Z.: Nieporozumienie! Jeszcze raz podkreœlam, że POLIGRAF-PRODUKT to nowe targi skierowane głównie do firm, które na co dzień korzystajš w swojej działalnoœci z usług, materiałów i œrodków poligraficznych. Tak więc adresatami tych targów sš wydawnictwa, agencje reklamowe, agencje PR, działy reklamy i promocji, przedsiębiorstwa posiadajšce własnš małš poligrafię itd. Można stwierdzić, że targi POLIGRAF-PRODUKT skierowane sš głównie do sektora pozapoligraficznego, a targi POLIGRAFIA organizowane sš głównie w ramach branży poligraficznej. Obydwa wydarzenia targowe dotyczš innych segmentów rynku. W tym roku wiodšcymi ofertami prezentowanymi na targach będš usługi poligraficzne, materiały i sprzęt pomocniczy oferowane zarówno przez duże firmy handlowe, jak i przez œrednie lub małe podmioty gospodarcze, które nie tylko chcš, lecz wręcz w dzisiejszych czasach muszš same bezpoœrednio wychodzić do klienta, korzystajšc z targów branżowych jako bardzo efektywnego instrumentu promocji i sprzedaży bezpoœredniej. Istotš sukcesu handlowego jest bezpoœredni kontakt z klientem, a właœnie targi branżowe sš miejscem nawišzywania bezpoœrednich kontaktów, miejscem spotkań face-to-face. Skorzystać z udziału w targach poligraficznych, uczestniczšc w nich w charakterze wystawców może około 16 tys. podmiotów działajšcych w branży poligraficznej, a przyjechać na targi w charakterze zwiedzajšcych może znacznie więcej firm. W 2001 roku, aby zapoznać się z prezentowanymi na naszych targach ofertami, przyjechało do Poznania ponad 470 tysięcy osób. Z wypowiedzi przedstawicieli MTP wynika, że co najmniej takie samo znaczenie jak sama wystawa majš dla Państwa poziom i liczba imprez towarzyszšcych targom. Czy zatem Poznań ma szansę stać się miejscem swego rodzaju forum branży poligraficznej, organizowanego co dwa lata Đ na przemian z POLIGRAFIĽ? B.Z.: Chciałbym na wstępie wyraŸnie podkreœlić, że seminaria, konferencje, pokazy, nawet konferencje prasowe nie sš imprezami towarzyszšcymi, lecz łšcznie z ekspozycjš tworzš targi, będšce narzędziem marketingu bezpoœredniego face-to-face, które służy uczestnikom targów do emitowania sygnałów rynkowych oraz do odbierania informacji. My, ze swej strony, stwarzamy ku temu jak najlepsze warunki. Aby były one przez uczestników targów optymalnie wykorzystane, ważne sš wykazywanie gotowoœci percepcji i interaktywnoœć. Prezentowanie samych tylko nawet najlepszych i najnowoczeœniejszych ofert maszyn, urzšdzeń lub materiałów poligraficznych dzisiaj nie wystarczy. Cenny jest nie tylko dobry towar, lecz także jak najpełniejsza informacja o nim oraz wiedza o nowoczesnych technologiach i tendencjach panujšcych na rynku konkretnej branży. Z tego względu będziemy dokładać wszelkich starań, aby zarówno targom POLIGRAF-PRODUKT, jak i targom POLIGRAFIA oraz wszystkim innym targom, które organizujemy towarzyszył bogaty i ciekawy program spotkań branżowych, konferencji i seminariów, będšcych Ÿródłem cennych informacji zarówno technicznych, jak i ekonomicznych. Promujemy targi POLIGRAF-PRODUKT 2002 jako forum wystawienniczo-informacyjne, aby podkreœlić znaczenie targów jako miejsca kontaktów bezpoœrednich. Na zakończenie tego wštku wypowiedzi chciałbym jeszcze raz wyraŸnie powiedzieć, że na targi w równym stopniu składajš się ich częœć ekspozycyjna i informacyjna w postaci sympozjów, konferencji, szkoleń, prezentacji itd. i nie sš to bynajmniej imprezy towarzyszšce, tylko współtworzšce targi. Organizowane sš oczywiœcie czasami także imprezy towarzyszšce targom, do których zaliczajš się obchody jubileuszowych targów, rauty na czeœć laureatów konkursów itp. wydarzenia. Zdarzajš się osoby mylšce te dwa typy wydarzeń, lecz sš to głównie ludzie, którzy nie traktujš targów profesjonalnie. Czy przesunięcie targów EURO-REKLAMA na kwiecień wpłynęło stymulujšco na liczbę chętnych do wzięcia udziału w dwóch pozostałych imprezach, tj. POLIGRAF-PRODUKT i INFOSYSTEM? B.Z.: Staramy się w taki sposób grupować organizowane na naszym terenie targi, aby wspólnie stanowiły ciekawš i spójnš tematycznie ekspozycję, zachęcajšcš do zapoznania się z prezentowanymi ofertami. Łšczenie imprez targowych odbywa się głównie pod kštem zapewnienia strony popytowej naszym wystawcom. W dużym stopniu reprezentanci popytu na oferty prezentowane na targach POLIGRAF-PRODUKT, EURO-REKLAMA i INFOSYSTEM sš tożsami. Zapewnienie wystawcom odpowiedniej publicznoœci w najbliższej perspektywie będzie działać stymulujšco na liczbę wystawców. Uważam, że możliwoœć zapoznania się w Poznaniu jednoczeœnie z ofertš poligraficznš, reklamowš, informatycznš i telekomunikacyjnš oraz dodatkowo możliwoœć uczestnictwa w wybranych wydarzeniach branżowych spowoduje, że wiele osób skorzysta z naszego zaproszenia i przyjedzie do Poznania na targi w dniach 23-26.04.2002. Już po raz trzeci zapraszacie Państwo, wspólnie z naszš redakcjš, przedstawicieli zagranicznej prasy fachowej. Jaki jest cel ich wizyty w roku, w którym zabraknie największych wystawców? B.Z.: Nie jestem pewien, co ma Pan na myœli mówišc o braku największych wystawców. Wiadomo, że na targach POLIGRAFIA do największych wystawców w sektorze maszyn i urzšdzeń od lat zalicza się firma Heidelberg. Inne firmy zalicza się do grona liderów branży maszyn poligraficznych, a inne sš firmami wiodšcymi, jeżeli chodzi o usługi i materiały. Dla mnie jako organizatora targów wszyscy wystawcy sš najwięksi i najważniejsi, ponieważ postrzegajš targi jako efektywny instrument promocji i z niego korzystajš. Nie będę wymieniał ponad 100 firm, ale na przykład w sektorze usług wystawiajš się Poligrafia SA z Kielc, Drescher Polska, Samindruk i wielu innych wystawców, w sektorze materiałów prezentowana będzie np. oferta farb przez firmę GebrŸder Schmidt Polska, kleje zaprezentuje firma Eukalin, a cały pawilon 10 poœwięcony będzie prezentacji papieru pod hasłem ăPapier w pracy grafikaÓ. Aby efektywnoœć targów była jak największa, do obowišzków organizatora targów należy nadanie organizowanemu przedsięwzięciu, szczególnie nowemu, odpowiedniego rozgłosu i to nie tylko w kraju, lecz i za granicš. Dlatego właœnie uważam za celowe zaproszenie na nasz koszt dziennikarzy z prasy zagranicznej, aby nagłoœnić fakt organizacji nowych targów poligraficznych. Postaramy się, aby dziennikarze wywozili w tym roku tak samo dobre opinie na temat polskiej branży poligraficznej, jak to miało miejsce w latach poprzednich. Zapraszanie przez nas dziennikarzy zagranicznej prasy fachowej spowodowało, że za granicš pojawiły się pozytywne artykuły poœwięcone polskiemu rynkowi poligraficznemu oraz ogólnej ocenie sytuacji polskiej branży poligraficznej, także poprzez pryzmat targów, dlatego uważam za celowe kontynuowanie tych działań. Czy wybór goœcia honorowego targów poligraficznych (w tym roku jest nim Szwajcaria) stanie się tradycjš targowš? B.Z.: Proszę nie być tak skromnym, pomysł organizacji DNIA SZWAJCARSKIEGO zrodził się w Państwa redakcji, jest on aktualnie w trakcie realizacji i jeżeli zostanie dobrze przyjęty i zaakceptowany przez œrodowisko, to oczywiœcie będziemy się zastanawiali nad jego kontynuacjš. Czy mógłby Pan ustosunkować się do opinii wielu firm (głównie papierniczych), do niedawna wystawców na targach POLIGRAFIA, iż w obecnych czasach udział w tego rodzaju wystawie nie przynosi korzyœci? B.Z.: Wiemy o odczuciach naszych wystawców i dlatego staramy się pomóc im w poszukiwaniach jak najciekawszych form udziału w targach adresowanych do okreœlonego sektora. Zaczynamy właœnie od branży papierniczej, dla której, w pawilonie 10, przygotowane zostały cykl konferencji i wystawa pod hasłem ăPapier w pracy grafikaÓ, gdzie zaprezentowane zostanš niekonwencjonalne i wszechstronne możliwoœci wykorzystania papieru. Jeżeli to przedsięwzięcie zadowoli jego uczestników, to będziemy zmierzali w tym kierunku w przyszłoœci. Aby jednak udział w targach mógł przynieœć firmie zaplanowane i ustalone wczeœniej korzyœci, potrzebna jest œcisła współpraca organizatora i wystawcy, odpowiednie przygotowanie targów przez organizatora oraz odpowiednie przygotowanie się do udziału w targach przez wystawcę. Życzę wszystkim naszym wystawcom, aby udało im się przy pomocy targów, w tym trudnym dla gospodarki roku, uzyskać jak najwięcej korzyœci i w pełni zrealizować cele, które przed sobš postawili zgłaszajšc swoje uczestnictwo w targach POLIGRAF-PRODUKT 2002. We współczesnej gospodarce rynkowej, na przykład w USA Đ mateczniku Internetu Đ targi rozwijajš się dynamicznie. Dużš rolę odgrywajš także w Wielkiej Brytanii i innych krajach Unii Europejskiej, gdzie traktowane sš głównie jako narzędzie gospodarki rynkowej na równi z bankami, towarzystwami ubezpieczeniowymi, biurami maklerskimi i podobnymi instytucjami służšcymi rozwojowi gospodarki. Bankowoœć służy racjonalnemu wykorzystaniu wolnych œrodków finansowych. Firmy ubezpieczeniowe służš rozłożeniu konsekwencji finansowych różnych typów ryzyka. Targi z kolei służš bezpoœredniemu komunikowaniu się z rynkiem. Targi korzystne sš dla tych wszystkich, którzy posiadajš strategię rynkowš bšdŸ chcš sobie takš strategię wypracować. Targi nie sš jarmarkiem lub sklepem. Sprzedaje się w sklepach, na targach buduje się strategię firmy i wytwarza więzi z klientami, które w perspektywie prowadzš do zwiększenia sprzedaży. Dziękujemy za rozmowę.