Spotkanie liderów w Poznaniu
16 paź 2020 07:41

30 września br. na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich miała miejsce kolejna edycja konferencji Art of Color, która była wydarzeniem wieńczącym odbywające się w dniach 28-30 września br. targi Polagra. 

Ze względu na sytuację epidemiczną i funkcjonujące obostrzenia było to spotkanie stosunkowo kameralne w porównaniu z poprzednimi edycjami, ale poruszono podczas niego szereg aktualnych tematów, rozpalających branżę poligraficzną – od okołopandemicznych, przez związane z ochroną środowiska, cyfryzacją czy robotyzacją, po perspektywy dla branży poligraficzno-opakowaniowej.

Poligrafia po lockdownie

Art of Color – Spotkanie Liderów – tak zatytułowano wydarzenie wpółorganizowane przez Międzynarodowe Targi Poznańskie oraz Polskie Bractwo Kawalerów Gutenberga i nie były to słowa rzucone na wiatr. Ze względu na sytuację epidemiczną frekwencja była nieporównywalna z pierwszą edycją konferencji, ale organizatorom udało się przyciągnąć crème de la crème polskiej poligrafii. 

To spotkanie jest pierwszym postcovidowym forum, na którym wybitne osobowości rodzimej nauki i gospodarki, ze szczególnym wskazaniem na konwertografię, stawiły się osobiście – zauważył Jacek Kuśmierczyk, kanclerz PBKG. – W dobie pracy zdalnej, telekonferencji, dystansu społecznego i depersonalizacji naszego życia spotykamy się jak dawniej – twarzą w twarz – by spróbować zdefiniować kilka priorytetów, które powinny stać się celami naszego środowiska. Od czasu transformacji ustrojowej nie przeżyliśmy tak wielu ważnych wydarzeń w okresie zaledwie 6 miesięcy, zaczynając od marca, jak w tym roku. To, co zaistniało, ma wiele wymiarów: polityczny, gospodarczy, społeczny, osobisty, a nawet moim zdaniem naukowo-technologiczny. Nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami głębokich, dynamicznych zmian wymagających niełatwej adaptacji. Jak zwykle w podobnych przypadkach nieliczni odniosą korzyści, a większość pokryje ogromne koszty.

W której grupie się znajdziemy, czy będziemy potrafili bezpiecznie przeprowadzić swoje firmy przez turbulentny czas, zadbać o pracowników, podjąć mądre decyzje inwestycyjne? Gdzie szukać rady i wskazówek, jeżeli odwołano odbywające się raz na 4 lata, największe na świecie targi branżowe drupa, a ich przyszłoroczna, nowa edycja jest zagrożona?

Czy to oznacza, że poligrafia połączona z produkcją opakowań z nadrukiem i drukiem przemysłowym, warta w skali międzynarodowej przeszło bilion dolarów, chyli się ku upadkowi? Z pewnością nie, ale w zastraszająco szybkim tempie zmienia swój profil. Ta konstatacja powinna zmotywować nas do wzięcia aktywnego udziału w szeroko zakrojonej dyskusji o perspektywach branży. Kwestia znalezienia adekwatnych do sytuacji rozwiązań jest kluczowa nie tylko dla nas, ale również dla całej polskiej gospodarki.

Wśród tematów poruszanych podczas prelekcji oraz moderowanych paneli dyskusyjnych dominowały oczywiście skutki kryzysu wywołanego przez pandemię COVID-19. Podkreślono również wagę relacji gospodarki postpandemicznej z problematyką ochrony środowiska i ocieplenia klimatu z punktu widzenia środowiska poligrafów i przetwórców. 

Zauważono, że potrzeby naszej  branży poligraficzno-opakowaniowej w zakresie reprezentacji i promocji jej interesów w relacji z władzami Unii Europejskiej, Rzeczpospolitej Polskiej, samorządu terytorialnego, partnerami biznesowymi, instytucjami naukowo-badawczymi i konsumentami są duże i niezaspokojone. Głosy pojawiające się w panelach o potrzebie stworzenia jednego ośrodka do reprezentowania branży poligraficznej odebrałem jako bardzo potrzebne i wręcz konieczne zadanie do przeprowadzenia przez członków różnych stowarzyszeń funkcjonujących w szeroko rozumianej branży poligraficznej – przyznał prof. dr hab. Dariusz Kuźmina z Uniwersytetu Warszawskiego, jeden z prelegentów i panelistów konferencji Art of Color. – To spotkanie stanowi dla mnie potwierdzenie, iż współpraca pomiędzy nauką a biznesem jest konieczna. Omówiono również rolę inicjatyw wspólnych, takich jak przygotowanie raportu „Rynek poligraficzny i opakowań z nadrukiem w Polsce” przez Polskie Bractwo Kawalerów Gutenberga, organizacja targów i konferencji oraz prace samorządu terytorialnego dla środowiska uczestników branży i jej otoczenia biznesowego.

Katarzyna Rybicka, członek zarządu Walstead szczegółowo przedstawiła etapy wdrażania koncepcji Przemysłu 4.0 przy wsparciu środków NCBiR na przykładzie własnej firmy. Wykład na temat realizacji projektu pozyskanego z NCBiR pozwolił na refleksję, iż rozwój branży poligraficznej i upowszechnianie innowacyjności zmierzającej do tworzenia w poligrafii druku 4D ma głęboki sens i przyczyni się do odnowienia organizacji pracy oraz oszczędności finansowych w produkcji drukarskiej – skomentował prof. Kuźmina. – Projekt zachęcił, jak wynikało z moich rozmów, innych prezesów firm do przygotowania i aplikowania o nowe rozwiązania dla całej branży.

Alicja Bednarek, specjalista ds. marketingu w firmie Digiprint podzieliła się z uczestnikami najnowszymi trendami, które będą kształtowały naszą branżę w najbliższych miesiącach. 

Zagrożenie czy szansa?

Jak zauważyła Alicja Bednarek, pandemia COVID-19 spowodowała, że drukarnie muszą wykazać się daleko idącą elastycznością i wszechstronnością, dostosowując swoją ofertę do zmieniających się potrzeb klientów i zmieniającego się popytu. Doskonałymi przykładami są rękawiczki jednorazowe – w związku z epidemią zapotrzebowanie na nie wzrosło o 670 proc. oraz walizki, których sprzedaż spadła o 77 proc. W siłę rośnie e-commerce. Jego wzrost o 10 proc. zajął 10 lat, ale od momentu wybuchu pandemii kolejne 10 proc. wzrostu przybyło w czasie zaledwie 8 tygodni (dane Bank of America). Jeśli chodzi o polski rynek, wg raportu PMR branża ta względem roku 2019 zanotuje wzrost o 26 proc. W 2019 roku rynek handlu internetowego w Polsce był  wart ponad 61 mld zł i stanowił prawie 11 proc. całego rynku handlu detalicznego; szacuje się, że w 2025 r. udział ten sięgnie prawie 20 proc. W 2025 r. co piąta złotówka wydana w handlu detalicznym zostanie więc wydana w internecie. Co więcej – wg raportu Shopera liczba transakcji w e-sklepach branży spożywczej wzrosła o 374 proc. 

Z kolei wg doniesień raportu Market-sandMarkets, który przywołała prelegentka za magazynem „Utrzymanie Ruchu”, rynek rozwiązań dla Przemysłu 4.0 w 2019 r. wynosił 71,7 mld dolarów. Prognozowany jest wzrost do ponad 156 mln dolarów w 2024 r. Według ankiety stworzonej przez portal ponad połowa zapytanych osób potwierdziła, że w ich zakładach przemysłowych jest wdrożona koncepcja Przemysłu 4.0 lub trwają pracę nad nią. 

Keypoint Intelligence, portal zajmujący się badaniem zachowań, trendów, a także badaniem produktów, opublikował artykuł mówiący o druku w trakcie pandemii w USA. 

Jak zauważono, przez wprowadzone dość powszechnie lockdowny większość osób nadal pozostaje w domu. Pomimo luzowania restrykcji, w dalszym ciągu ograniczają one niepotrzebne wyjścia i gros czasu spędzają w miejscu zamieszkania. Co więcej, zauważono również, że coraz częściej natłok wiadomości, jakie otrzymujemy mailowo, jest na tyle przytłaczający, iż znaczną część z nich kasujemy jeszcze przed przeczytaniem, co – jak można się domyślić – znacznie ogranicza ich skuteczność. Stwarza to doskonałą okazję do wzrostu reklamy direct mail. Szacuje się, że wolumeny druku będą rosnąć wraz z trwaniem pandemii.  

Pomimo spadku popytu na druki akcydensowe w 1. i 2. kwartale w USA szacuje się, że ponowny wzrost lub przynajmniej odbicie może nastąpić tam w 3. i 4. kwartale. 

O cyfrowej przyszłości poligrafii w nowej rzeczywistości mówił również Krzysztof Pindral, prezes Heidelberg Polska Sp. z o.o. 

Niemiecki koncern jest autorem unikalnego na rynku raportu dotyczącego klimatu w branży poligraficznej, który jest aktualizowany co tydzień na podstawie m.in. danych z maszyn podpiętych do Heidelberg Cloud, danych producentów papieru czy danych dotyczących infekcji oraz sytuacji epidemicznej w poszczególnych krajach. Badania prowadzone są w 50 krajach na całym świecie. 

Z raportu wynika, że Polska pokazuje siłę na tle europejskiej poligrafii. Druk akcydensowy po fazie ożywienia osiągnął w naszym kraju poziom bliski temu sprzed pandemii, natomiast druk opakowań jest na wyższym poziomie niż w ubiegłym roku. Prezes Pindral pokusił się również o postawienie kilku tez dotyczących nowej rzeczywistości:

– gospodarcze skutki lockdownów będą odczuwalne przez lata. Porównanie z kryzysem finansowym roku 2009 nie jest jednak trafne, ponieważ obecny kryzys dotyka w większości ucyfrowionego społeczeństwa;

– cyfryzacja nabiera rozpędu w czasie kryzysu i staje się nową rzeczywistością, ale druk pozostaje ważną częścią naszego codziennego życia;

– przemysł poligraficzny kontynuuje konsolidację z poprzednich lat, ale nie traci różnorodności. Firmy różnej wielkości i z różnych segmentów z sukcesem tworzą zmianę.

Silniejsi w kryzysie

Kryzys, z którym mamy obecnie do czynienia, nie ma charakteru lokalnego; to kryzys globalny, który doprowadził do dość zasadniczej roszady funkcjonujących do tej pory układów biznesowych – stwierdził Jacek Kuśmierczyk. – Dla nas duże znaczenie ma ograni- czenie zleceń na produkcję poligraficzną, które dotychczas lądowały na rynku wschodnim. Ten potencjał jest dla nas ponownie dostępny. To nie tylko efekt pandemii, ale również trendów związanych z cyfryzacją społeczeństw. Teraz dominują niskie nakłady z coraz krótszym czasem realizacji, często dodatkowo spersonalizowane. To duża szansa dla polskiego rynku poligraficznego. Niewątpliwie wzrasta waga implementacji procesów cyfrowych. Rezultatem kryzysu będzie również redukcja ilości funkcjonujących podmiotów – przykro o tym mówić w tym gronie, ale będzie nas mniej na świecie, w Europie i w Polsce. Chwila prawdy przyjdzie na początku przyszłego roku, kiedy trzeba będzie się rozliczyć z tarcz i spłacić pożyczki – może nie być z czego. Pandemia zatrzymała na moment narrację antyplastikową – obecnie produkty z tworzyw sztucznych jednorazowego użytku ponownie wróciły do łask. Ale temat absolutnie nie jest zamknięty – będziemy musieli się zmienić. Nasi klienci będą oczekiwali od nas inicjatyw w zakresie ochrony środowiska.

„New Deal” po COVID-19

Wagę wrześniowego wydarzenia podkreślił Krzysztof Pindral: Ten rok jest dla nas wszystkich szczególny, więc i tegoroczne spotkanie pod egidą Art of Color było szczególne. Widać było, że po dłuższej przerwie nasi klienci byli spragnieni kontaktu bezpośredniego. Udział kilkudziesięciu osób z naszej branży, które mogły podzielić się wiedzą i wysłuchać kilku ważnych wystąpień, uważam za duży sukces w obecnej sytuacji. 

Zaproponowane tematy były interesujące i w części dotyczyły oceny obecnej sytuacji oraz możliwej diagnozy na przyszłość. Jestem głęboko przekonany, że w obecnej rzeczywistości jesteśmy świadkami tworzenia się czegoś nowego. Ten swoisty „New Deal”, powstały po bardzo gruntownym przeobrażeniu dotychczasowego porządku rzeczy, potrzebuje zupełnie nowego podejścia, innych strategii, doświadczonych praktyków mogących służyć radą, ale i nowych liderów. Po COVID-19 nic już nie będzie takie samo. Ludzie, ich priorytety i potrzeby, łańcuchy dostaw, gospodarka, finanse. I poligrafia, która mocno się zmieni.

Potrzebujemy też nowych idei i dzielenia się nimi między sobą, spotykania się, rozmawiania i dyskutowania o tym, co teraz i co za chwilę. Tak jak we wszystkich trudnych momentach w naszej historii, jak w momentach przesileń i dynamicznego wejścia zupełnie nowych technologii.

Nie porównywałbym obecnej sytuacji do sytuacji chociażby kilku kryzysów w globalnej  gospodarce po roku 2008, bo krajobraz, jaki powoli wyłaniać się będzie po pandemii COVID-19, może bardziej zmienić naszą rzeczywistość niż rozwój internetu i globalna cyfryzacja. Bardzo się cieszę, że mogłem uczestniczyć w tegorocznym wydaniu Art of Color zorganizowanym przez zespół Międzynarodowych Targów Poznańskich we współpracy z Polskim Bractwem Kawalerów Gutenberga oraz z możliwości wzięcia udziału w panelach dyskusyjnych. Mimo iż nie było szans na wielogodzinne dyskusje, cieszę się z możliwości samego spotkania. To było ważne i cenne dla nas wszystkich w tym trudnym czasie.

Efekt wart był każdej minuty pracy – podsumował Jacek Kuśmierczyk. – Frekwencja, atmosfera i aktywny udział reprezentatywnego dla branży grona uczestników są najlepszą nagrodą dla organizatorów. Branża potrzebuje integracji wokół dobrze sformuło- wanych, uniwersalnych dla różnych profilów działalności, celów. Rozdrobniony samorząd gospodarczy nie jest w stanie skutecznie reprezentować interesów środowiska. Brakuje autorytetów, których głos byłby słyszalny w otoczeniu biznesowym branży oraz w przestrzeni publicznej. Kryzys światowy wywołany przez COVID-19 może być szansą dla rodzimej konwertografii na zajęcie pozycji lidera w regionie. W nadchodzącym roku 2021 jest przestrzeń na zrealizowanie międzynarodowego forum branżowego, którego osią powinna być analiza sytuacji sektora w regionie, oparta na prezentacji krajowych raportów. Słuszność tej tezy potwierdził obecny w Poznaniu kanclerz Portugalskiego Bractwa Kawalerów Gutenberga. Dalszy rozwój naszego sektora będzie zależał od stopnia implementacji najnowszych technologii, badań prowadzonych w oparciu o współpracę z ośrodkami naukowymi oraz skuteczności działań na rzecz środowiska naturalnego, bezpieczeństwa konsumentów i dedykowanej edukacji o gospodarce w obiegu zamkniętym.

Partnerami konferencji Art of Color – Spotkanie Liderów były firmy: Böttcher, Derprosa, Heidelberg, HP Digiprint, hubergroup Polska, Marbach, Sistrade oraz Walstead. 

Anna Naruszko

30 września br.  miała miejsce kolejna edycja konferencji Art of Color.