Technologia prawdziwie bezprocesowa
6 gru 2016 14:51

Oszczędność czasu, redukcja kosztów generowanych podczas produkcji, a także poczucie pewności – to tylko niektóre cechy powodujące, że drukarnia z Northampton (Wielka Brytania) zdecydowała się przejść na bezprocesowe płyty Brillia HD PRO-T firmy Fujifilm. Guildhall Press to drukarnia funkcjonująca na brytyjskim rynku od ponad stu lat. Jej park maszynowy zasilają dwie dwukolorowe maszyny w formacie B2 oraz cyfrowe urządzenie Xerox 2045. Znakomita większość prac zlecanych tej firmie jest realizowana za pomocą techniki offsetowej. Ważną dla drukarni inwestycją, która miała miejsce w 2006 roku, był zakup naświetlarki termoczułej wraz systemem workflow. Dzięki temu firma przeszła z konwencjonalnego naświetlania filmów na bezprocesowe CtP. Andrew Rogers, dyrektor zarządzający drukarni, powiedział: Z inwestycją w CtP czekaliśmy do momentu powstania technologii bezprocesowej, ponieważ przejście od naświetlania filmów do naświetlania płyt, które wymagają korzystania z procesora, a dopiero potem na technologię bezprocesową nie miało sensu. Po uruchomieniu inwestycji w Guildhall Press zaczęto używać do produkcji bezprocesowej płyty innego dostawcy, jednak drukarze napotkali wiele problemów podczas pracy z tą płytą. Przede wszystkim trudno było ją przenosić, a także archiwizować w celu ponownego wykorzystania. Płyta wymagała więcej farby. W konsekwencji prowadziło to do powstawania smug na aplach oraz wydłużenia czasu schnięcia. Ponadto obraz widziany na płycie po naświetleniu był niewystarczający, co uniemożliwiało szybką weryfikację ewentualnych problemów i zapobieganie im w celu uzyskania jak najlepszego efektu końcowego. Czas na zmiany Brak poczucia stabilności i wspomniane problemy z płytami skłoniły drukarnię do poszukiwania lepszych rozwiązań. Wówczas zdecydowano się na wypróbowanie technologii Brillia HD PRO-T firmy Fujifilm. Eksperyment powiódł się, a nowa płyta od razu sprawdziła się w produkcji. W efekcie Guildhall Press postanowiło na stałe już pracować z płytami PRO-T, eliminując dzięki temu wszystkie dotychczasowe problemy. Na płycie Fujifilm można zawsze polegać – używanie jej, w porównaniu z poprzednią, to czysta przyjemność. Dlatego wszystkie maszyny przestawiliśmy wyłącznie na PRO-T – stwierdził Rogers. Płyty Fujifilm, w przeciwieństwie do tych używanych wcześniej w drukarni, mają dobrze widoczny obraz utajony, a samo ich naświetlanie przebiega dwa razy szybciej. Ponadto jakość PRO-T jest powtarzalna. Rogers zaznaczył jeszcze, iż „w przypadku poprzedniej płyty bezprocesowej jedna na cztery prace wymagała ponownego wykonania form. Odkąd używamy PRO-T, nie mieliśmy ani jednego takiego przypadku.” Brillia HD PRO-T wymaga użycia mniejszej ilości arkuszy w celu jej wywołania niż poprzednia płyta. Do układu zwilżającego maszyny drukującej nie dostają się żadne zanieczyszczenia. W czasie drukowania wykorzystuje się mniej wody i farby – ich zużycie spadło do poziomu utrzymywanego w Guildhall Press za czasów płyty konwencjonalnej. Płyty Fujifilm są również łatwiejsze w przenoszeniu i doskonale nadają się do przechowywania. Andrew Rogers zauważył również, że: „jakość odbitek poprawiła się – obecnie drukarnia uzyskuje bardzo dobre aple.” Kolejną korzyścią jest ochrona środowiska naturalnego. Rogers skomentował: Kiedy zainteresowaliśmy się ofertą płyt bezprocesowych, okazało się, że niektóre produkty nie były naprawdę bezprocesowe, ponieważ wymagały zainwestowania w dodatkowe urządzenie gumujące, a w konsekwencji pozbywania się potem produkowanej przez nie chemii. Nam natomiast zależało na rozwiązaniu, które całkowicie uwalniało nas od chemii, a więc zdecydowaliśmy się na technologię prawdziwie bezprocesową. Podsumowując, najważniejszymi zaletami związanymi ze stosowaniem Fujifilm PRO-T są oszczędność czasu, wody, farby i papieru. Jednak to, co dla nas kluczowe to pewność, że produkt ten nigdy nas nie zawiedzie. Więcej informacji na temat produktów Fujifilm na stronie: www.fujifilm.pl Artykuł sponsorowany