Unilustre – gdy liczy się ekologia 
19 kwi 2023 12:36

Oryginalne rozwiązanie, umożliwiające wyróżnienie się na półce produktom masowym i luksusowym. Wykonane z niego opakowanie, okładka czy jakikolwiek inny produkt poligraficzny nie jest już odpadem, ale zasobem, który można poddać recyklingowi. W dotyku przypomina folię metaliczną na bazie PET, ale przewyższa ją połyskiem. O czym mowa? Poznajcie technologię Unilustre i zespół, który ją wdraża w Europie.

   Unilustre to flagowy produkt firmy Unifoil, która została założona ponad 50 lat temu w amerykańskim stanie New Jersey. Wyspecjalizowała się w obsłudze branży poligraficzno-opakowaniowej, świadcząc usługi laminowania i aplikacji powłok specjalistycznych (np. na popularne w USA zdrapki). Łącznie zatrudnia około 100 osób, z czego 40 w gdańskim oddziale, który powstał w 2021 r. poprzez przejęcie uznanej i działającej na polskim rynku przez dwie dekady firmy Achilles. Współpracuje z największymi właścicielami marek z segmentu dóbr szybkozbywalnych, a także mniejszymi, lokalnymi firmami.

Metaltransfer – zrównoważona alternatywa 

Unilustre jest sprawdzoną i wielokrotnie nagrodzoną w Stanach Zjednoczonych technologią metalizacji. Stanowi pierwszy wybór firm chcących zaoferować ekologiczne opakowania lub produkty poligraficzne bez kompromisu w kwestii estetyki czy uszlachetnienia. Wykorzystuje technologię metaltransfer, umożliwiającą uzyskanie arkuszy kartonu pokrytych warstwą metaliczną bez folii PET, która jest w procesie aplikacji usuwana i przekazywana do recyklingu. Produkty metalizowane w technologii Unilustre również można poddawać recyklingowi, na co firma Unifoil posiada stosowne certyfikaty i na życzenie klienta może je pozyskać z dowolnego ośrodka certyfikującego. Dzięki Unilustre zużyte opakowanie nie jest już odpadem, ale zasobem, który można wykorzystać zgodnie z koncepcją gospodarki o obiegu zamkniętym. 

Na rynku nie brakuje rozwiązań umożliwiających uzyskanie efektów metalicznych; to efektowny i ceniony sposób uszlachetnienia produktu. Co wyróżnia Unilustre na ich tle? Nasze przewagi konkurencyjne to zaawansowana, sprawdzona i uznana technologia, oferowana w rozsądnej cenie i będąca ekologiczną alternatywą dla innych metod metalizacji – wylicza Himanshu Goel, dyrektor zarządzający polskiego oddziału Unifoil. – Oferuje wysoki połysk i atrakcyjny efekt wizualny przy zachowaniu właściwości ekologicznych – używane przez nas produkty, takie jak kleje, są na bazie wody. Drukarze i przetwórcy opakowań chcący korzystać z technologii metaltransfer nie muszą przezbrajać swoich maszyn ani zmieniać farb czy lakierów. Nie jest konieczny żaden kompromis w kwestii wydajności produkcji. Kartony laminowane w technologii Unilustre można zadrukowywać na maszynach offsetowych UV i UV LED, a testy wykonane w polskich drukarniach wykazały ich doskonałą drukowność. Wrażenia dotykowe arkusza metalizowanego folią z tworzywem sztucznym i metaltransferem są praktycznie takie same.

Polski zakład Unifoil specjalizuje się w świadczeniu usług laminacji kartonów w arkuszach i roli, które dostosowuje do potrzeb klientów oraz ich najbardziej kreatywnych pomysłów. Oferta firmy wykracza daleko poza tradycyjną metalizację. Europejscy właściciele marek poszukują zrównoważonych rozwiązań opakowaniowych, odpowiadających oczekiwaniom coraz bardziej świadomych ekologicznie konsumentów – wyjaśnia Himanshu Goel. – Zobowiązują ich do tego także restrykcyjne regulacje europejskie. Wdrożenie technologii Unilustre w polskim oddziale było więc jedynie kwestią czasu. Nie wyważamy tu otwartych drzwi, czerpiemy z doświadczeń amerykańskich. W zakładzie w New Jersey aż 70 proc. produkcji laminowanej to metaltransfer. Rozwijamy tę technologię od 25 lat, mamy więc w tym zakresie naprawdę imponujący know-how, obejmujący podłoża, kleje, folie, pigmenty metaliczne i wreszcie parametry laminowania.

Nieustanny rozwój

Unifoil z pewnością nie należy do firm spoczywających na laurach. Po ugruntowaniu pozycji lidera ekologicznej metalizacji w Stanach Zjednoczonych właściciele podjęli decyzję o ekspansji zagranicznej. Amerykańska spółka rozpatrywała różne lokalizacje, a o wyborze polskiego zakładu zdecydowało kilka czynników: członkostwo Polski w Unii Europejskiej, bliskość portu, fakt posiadania maszyny rolowej do laminacji (jedynej w Polsce i jednej z nielicznych w Europie), potencjał rozwojowy firmy oraz doświadczona kadra złożona z ekspertów. 

Z naszej fabryki w Gdańsku obsługujemy przede wszystkim rynki krajowy, ościenne oraz w różnych krajach UE. Dla naszych klientów, drukarń i producentów opakowań, pracujących na rzecz największych globalnych marek, oprócz jakości, terminowości i innowacyjności technologicznej ważne jest także bezpieczeństwo. My je zapewniamy dzięki temu, że mamy dwa zakłady produkcyjne: w Stanach Zjednoczonych i Polsce oraz mocno pracujemy nad tym, aby w najbliższym czasie powiększyć nasze zdolności produkcyjne w zakładzie w Gdańsku, ale również w innej lokalizacji w Europie. Skupiliśmy się również nad rozwojem nowych kierunków rynkowych, w tym szczególnie rynku spożywczego. Mamy do zaoferowania rewolucyjne wręcz bariery papierowe na wodę oraz produkt, który można użyć w piekarniku lub mikrofalówce bezpośrednio z zamrażalnika – wszystko oczywiście „eco friendly” i bez plastiku – informuje Jarosław Ciołkowski, dyrektor operacyjny gdańskiego oddziału Unifoil.

Roczny potencjał wytwórczy gdańskiego oddziału Unifoil to 50 mln m2 kartonu (z czego połowa trafia na eksport), ale jeszcze wiosną br. zostanie rozbudowana maszyna pracująca w technologii metaltransfer, co zwiększy jej wydajność i poprawi ekonomikę produkcji. W przyszłym roku – dzięki rozbudowie powierzchni produkcyjno-magazynowej o 30 proc. – zainstalowana będzie kolejna, wysoce zautomatyzowana maszyna laminująca. Pozwoli ona na znaczące zwiększenie wolumenu produkcji w zakresie tej innowacyjnej technologii. W ciągu ostatnich 6 miesięcy prezentowaliśmy technologię Unilustre największym europejskim producentom opakowań i właścicielom marek, wzbudzając ich duże zainteresowanie – mówi Himanshu Goel. – Mamy świadomość, że adaptacja technologii metaltransfer na rynku europejskim potrwa, ale z pewnością się dokona. Wielu globalnych producentów, funkcjonujących na rynku amerykańskim, wykorzystuje i ceni Unilustre. Myślę, że naturalną koleją rzeczy jest adopcja tej technologii również w ich europejskich zakładach.

Unifoil planuje także wdrożenie systemu klasy MIS/ERP, który połączy wszystkie zakłady firmy i umożliwi zintegrowane zarządzanie produkcją, komponentami oraz stanami magazynowymi, pozwalając zmaksymalizować efekt synergii.

Ludzie – supermoc Unifoil

Himanshu Goel podkreśla, że to ludzie, obok innowacyjnej technologii, są największą wartością firmy: Nasz zespół jest bardzo doświadczony. Każdy z naszych wieloletnich pracowników to ekspert w swojej dziedzinie i pełni równie ważną funkcję w rozwoju Unifoil, co technologia. Wierzę, że zaufanie i danie przestrzeni zespołowi rozwija jego kreatywność. Prowadzimy politykę otwartej komunikacji ze wszystkimi pracownikami; wiedzą oni dokładnie, dokąd zmierzamy, mają swój wkład w rozwój firmy.

Widać to wyraźnie w zaangażowaniu, z jakim pracownicy podchodzą do swoich obowiązków. Wszyscy czujemy się odpowiedzialni za jakość produkcji. Obsługuję linię laminującą od wielu lat i dzięki temu doświadczeniu błyskawicznie wyłapuję zmianę napięcia powierzchniowego wstęgi folii czy zanieczyszczenie cylindra, powodujące uszkodzenia kartonu – zdradza kulisy swojej pracy Dariusz Gilewski, operator. – Zatrzymuję wówczas maszynę, sprawdzam parametry procesu lub czyszczę cylinder i jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości, rozwiewamy je razem z Małgorzatą Wołosz, kierownikiem ds. kontroli jakości. Sporządzam szczegółowe raporty dla każdej partii produkcyjnej, aby zapewnić najwyższą jakość naszej produkcji.

Małgorzata Wołosz bierze czynny udział także w opracowywaniu nowych produktów, uważnie śledzi przepisy środowiskowe i – jak mówi – robi wszystko, żeby wyprzedzić potrzeby klientów. Każda reklamacja to dla niej szansa doskonalenia, a ich marginalna ilość stanowi dowód, że Unifoil jest już blisko osiągnięcia doskonałości. Pomagają w tym praca w zgodzie z koncepcjami takimi jak Lean Manufacturing i Kaizen, a także duża elastyczność. Ze względu na rynkowe uwarunkowania i występujące w ubiegłym roku problemy z dostępnością surowców zakład pracuje zarówno w trybie just-in-time, jak i just-in-case, aby zapewnić klientom maksymalne bezpieczeństwo. 

Partnerskie relacje wewnątrz firmy przekładają się także na relacje zewnętrzne. Budujemy z naszymi klientami zażyłość opartą na zaufaniu, znamy ich specyfikę produkcji i zawsze doradzamy im najkorzystniejsze rozwiązanie – mówi Krzysztof Chmal, kierownik działu obsługi klienta. – Myślę, że klienci czują, iż jesteśmy zgranym zespołem, że panuje u nas dobra atmosfera pracy. Odkąd jesteśmy w strukturach Unifoil, dużo częściej spotykam się z klientami w ich zakładach. Pozwala mi to jeszcze skuteczniej wspierać ich technologicznie. Cenna jest również możliwość rozwoju poprzez udział w szkoleniach.

Innowacje bez ekościemy

Pod nowym kierownictwem zespół z Gdańska rozwinął skrzydła i opracował kilka autorskich innowacji, które są interesujące również dla amerykańskiego oddziału firmy. Transfer wiedzy jest więc w przypadku Unifoil obustronny. Jedną z nich stanowi ekologiczne rozwiązanie barierowe na wodę i tłuszcze dla branż spożywczej i gastronomicznej, które można poddać pełnemu recyklingowi. Dostępne na rynku papierowe kubki czy tacki z barierą zawierają powłokę z tworzywa sztucznego. Nasze rozwiązanie jest inne; nie udaje ekologicznego tylko z wyglądu, ale naprawdę takim jest – tłumaczy Przemysław Czarnul, kierownik produkcji. – Prowadzimy obecnie testy jego kompostowalności, także w warunkach domowych. To będzie duży krok w kierunku prawdziwie ekologicznych rozwiązań. Naszym celem jest opracowanie szerokiego portfolio zrównoważonych technologii pakowania, aby odpowiadać na kompleksowe potrzeby naszych klientów i pomóc im sprostać wyzwaniom, jakie niosą za sobą kolejne regulacje prawne.


Inny produkt będący owocem lokalnego działu badań i rozwoju to kartony Baking Board, odporne na wysoką i niską temperaturę. Nadają się zarówno do głębokiego mrożenia, jak i pieczenia w piekarniku w temperaturze do 220°C przez 30 minut. Nie zawierają dodatku tworzyw sztucznych. Są bardzo wytrzymałe, więc sprawdzą się jako jednorazowe formy do wypieków lub do mrożenia, a następnie podgrzewania żywności typu fastfood. Stanowią unikalną propozycję opakowaniową dla branż gastronomicznej i spożywczej. I nie jest to ostatnie słowo Unifoil w zakresie ekologicznych rozwiązań.  

Anna Naruszko