25 czerwca br. w drukarni Flexodruk w Jaśle odbył się dzień otwarty, zorganizowany wspólnie z firmą Heidelberg Polska. Impreza, w której uczestniczyła grupa zaproszonych gości z rodzimych drukarń etykietowych, była okazją do bliższego kontaktu z nową wąskowstęgową maszyną Gallus Labelmaster 440, która od kilku tygodni pracuje we Flexodruku.
Zakład Poligraficzny Flexodruk – Źrebiec sp. jawna w Jaśle został założony w 1991 roku. Od początku specjalizuje się w produkcji etykiet, budując swoją mocną pozycję w oparciu o technologie i rozwiązania Gallusa. Firma od ponad 10 lat posiada certyfikat jakości wg normy ISO 9001, ale o najwyższej jakości wyrobów świadczy przede wszystkim szerokie grono odbiorców m.in. z branż spożywczej, chemicznej i kosmetycznej. Poza nowoczesnym parkiem maszynowym, ogromnym doświadczeniem i sprawną organizacją procesów produkcyjnych oraz logistycznych zakład dysponuje własnym studiem projektowym, przygotowalnią CtP i niebagatelną bazą wykrojników etykiet.
Gallus Labelmaster wzmocnił potencjał produkcyjny i możliwości ofertowe drukarni dla wymagającego kręgu stałych i nowych odbiorców. Jest to jedna z pierwszych kilku maszyn Labelmaster w najnowszej konfiguracji w Polsce.
Urządzenie wyróżnia się specjalną konstrukcją platformową i może być konfigurowane zgodnie z indywidualnymi potrzebami. Maszyna miała swoją premierę podczs Gallus Innovation Days w 2016 roku jako rozwiązanie do drukowania wysokiej jakości opakowań i etykiet o szerokości wstęgi 440 mm.
Zbudowana jest z modułów, z których każdy składa się z dwóch zespołów drukujących. Moduły te są dostępne w trzech różnych wariantach. Wariant podstawowy pokrywa wszystkie standardy niezbędne w produkcji etykiet. Wersja „Plus” umożliwia większą elastyczność, natomiast wersja „Advanced” nie pozostawia praktycznie nic więcej do życzenia i jest w pełni konfigurowalna zgodnie z potrzebami klientów co do stopnia automatyzacji. To wszystko przy kosztach inwestycji, które dla produktów klasy premium były dotychczas nieosiągalne.
Proces wymiany zespołów drukujących jest prosty i precyzyjny dzięki nowemu systemowi montowania. Zespoły drukujące są dokładnie umiejscawiane i blokowane na jednostce bazowej, dzięki czemu niezależnie od wybranego podłoża drukowego od momentu uruchomienia maszyny zapewnione jest idealne pasowanie.
Elastyczność maszyny, wysoka prędkość drukowania do 200 m/min przy zachowaniu precyzji pasowania, co przekłada się na wysoką jakość produkcji i stabilność, przekonały nas od samego początku. Ta maszyna idealnie odpowiada naszym potrzebom i standardom, o jakie dbamy – mówi Józef Źrebiec, właściciel Flexodruku.
Jakość naszych etykiet, uczciwe podejście do biznesu, naszych klientów i najdrobniejszych kwestii jest dla nas kluczowa – dodaje Edyta Źrebiec-Frączek, współwłaścicielka firmy. – Udało nam się zbudować silną markę nie tylko na Podkarpaciu, ale także wśród klientów w całym kraju. Chcemy nadal koncentrować się na etykietach i fleksografii i wykorzystywać nasz know-how w zakresie tego segmentu produkcji poligraficznej, który stosuje najnowsze technologie. Obecnie mamy jeszcze dwie wysokowydajne maszyny Gallus ECS 340, a nowy Labelmaster doskonale je uzupełnił.
Maszyna umożliwia drukowanie na szerokim spektrum podłoży od papieru i PE aż do PP i folii. Zespół sitodrukowy oraz złocenia umożliwiają wysokiej jakości uszlachetnianie. Jest to o tyle ważne dla drukarni Flexodruk, że w oparciu o cały park maszynowy oferuje ona szerokie portfolio etykiet: etykiety na papierze, na folii samoprzylepnej, etykiety termoczułe, etykiety uszlachetniane laminowane, złocone, srebrzone, etykiety wykonane metodą peel-off oraz typu IML/BML.
Poza prezentacjami maszyn i zwiedzaniem drukarni podczas części seminaryjnej zostały m.in. poruszone zagadnienia dotyczące przygotowalni, zastosowania sita rotacyjnego Gallus Screeny oraz zarządzania drukarnią etykietową. Dzień otwarty zakończyła uroczysta kolacja w Pałacu Polanka.
Opracowano na podstawie materiałów firmy Heidelberg