Wy:sublimowane sympozjum w Instytucie Poligrafii
6 gru 2016 14:44
3 marca br. w Instytucie Poligrafii miało miejsce sympozjum zorganizowane przez firmę Agfa. Tematem było szczególne rozwišzanie rastrowania obrazów :Sublima. Sympozjum prowadził dyrektor Działu Systemów Graficznych Stefan Piotrowski, a dwie prelekcje wygłosili Jacek Hamerliński i Maciej Baur.
Prezentacje były uzupełniane wypowiedziami przedstawicieli dwóch firm stosujšcych :Sublimę na co dzień: drukarni LCL z Łodzi oraz usługowej nawietlarni Pery Plate Sp. z o.o.
Jacek Hamerliński poprowadził prelekcję na temat technologii i teorii rastrowania stochastycznego. Omówił kolejne generacje rastrów: od tradycyjnego rastra amplitudowego (AM), przez rastry stochastyczne (FM) i hybrydowe aż do najnowszego osišgnięcia Agfy Đ :Sublimy. Poczštkowo rastry stochastyczne, jako alternatywa dla rastra tradycyjnego, nastręczały wiele problemów. Najistotniejszymi z nich były widoczne szumy na polach o jednolitej barwie, niestabilna reprodukcja i trudna korekcja barw na maszynie. Spowodowały one, że poszukiwano nowych rozwišzań, które byłyby pozbawione tych wad. W ten sposób stworzono rastry hybrydowe. Pierwsza generacja tych rastrów polegała na podziale obrazu na częci rastrowane stochastycznie Đ w szczegółach obrazu oraz rastrem tradycyjnym. Niestety, wadami tego pomysłu były widoczne granice obu częci i długi proces rastrowania.
Kolejnym krokiem było stworzenie rastra dzielšcego obraz na partie wiateł i cieni rastrowanych stochastycznie oraz półtonów, w których stosowano raster AM. Podobnie jak w poprzednim przypadku głównymi wadami tego rastra były długie rastrowanie oraz wcišż widoczne przejcie pomiędzy rastrami. Nie sprawdziła się również trzecia generacja rastra FM, w którym oprócz ăprzypadkowegoÓ położenia punktów zmieniał się też ich rozmiar.
Przełomem okazało się wynalezienie technologii Cross Modulation (XM), która w jasnych tonach tradycyjnie zrastrowanego obrazu usuwa wybrane punkty rastrowe. Należy podkrelić, że obraz jest rastrowany rastrem amplitudowym i zachowane sš wszystkie jego właciwoci. Różnica tkwi w stopniowym usuwaniu, w miarę zbliżania się do wiateł obrazu, niektórych punktów. Kryterium, które okrela, gdzie ma rozpoczšć się proces probabilistyczny, jest minimalny reprodukowalny punkt (Minimum Reproductible Dot Đ MRD). Jak wiadomo, w rastrowaniu tradycyjnym im janiejszy obszar, tym mniejsze punkty rastrowe. W pewnym momencie punkty sš tak małe, że nie da się ich przekopiować na podłoże drukowe. Tu wchodzi do gry proces stochastyczny. Nie zmniejszajšc już dalej punktów :Sublima usuwa niektóre, uzyskujšc w ten sposób bardzo dobre efekty. Efekty drukowania :Sublimš można było obejrzeć na prezentacyjnych odbitkach, które gołym okiem z trudnociš można było odróżnić od fotografii.
:Sublima zachowuje przy tym zalety rastra tradycyjnego: rasteryzacja zachodzi w podobnym czasie i stanowi równie uporzšdkowanš strukturę. Jak podkrelał Jacek Hamerliński, istotny jest też fakt, że rozwišzanie to nie wprowadza do drukarni zamieszania, gdyż zmiany przy wprowadzaniu :Sublimy dotyczš jedynie płyt drukowych. Wszelkie parametry drukowania pozostajš bez zmian.
O ogólnych warunkach drukowania oraz o wdrażaniu i konfiguracji :Sublimy mówił Maciej Baur. :Sublima jest rastrem, który ze względu na dużš dokładnoć pokazuje więcej niż rastry tradycyjne. Z tego względu szczególne znaczenie majš ogólny stan techniczny urzšdzeń, równomiernoć docisków i nawyk systematycznej kontroli procesu drukowania.
:Sublima ma również nieco odmienne wymagania co do czasów nawietlania (należy tutaj dodać, że może ona działać jedynie na urzšdzeniach Agfy), które muszš być w zależnoci od modelu nawietlarki odpowiednio krótsze lub dłuższe. Nieco inne sš też krzywe charakterystyczne reprodukcji :Sublimy. Najważniejsze, że przygotowanie materiałów jest identyczne jak w technologii tradycyjnej. Różnicę stanowić będš większe zrastrowane pliki (o 20-30%) przy podobnym czasie ich przetwarzania.
Następnie swoimi uwagami podzielili się z uczestnikami sympozjum użytkownicy :Sublimy. W obu wystšpieniach dawało się wyczuć satysfakcję z rezultatów jej działania. Ciekawym dowiadczeniem jest używanie rozwišzania Agfy przez usługowš nawietlarnię, której klienci posiadajš bardzo zróżnicowany park maszynowy. Problemem, o którym wspominali przedstawiciele Agfy, miałaby być niemożnoć kalibracji systemu przy tak wielu różnorodnych urzšdzeniach. Jednak jak się okazało w praktyce, :Sublima w tak, wydawałoby się, niekorzystnych warunkach spełnia pokładane w niej nadzieje.
Ostatnim punktem programu była prezentacja odbitek nakładowych z kilku drukarń. Za pomocš szkieł powiększajšcych oraz elektronicznego mikroskopu można było osobicie zaobserwować efekty działania :Sublimy. MS