Według wstępnych danych Cepi, Europejskiej Konfederacji Przemysłu Papierniczego, w 2024 r. europejscy producenci papieru odnotowali wzrost popytu na swoje produkty. Konsumpcja papieru i tektury zwiększyła się o 7,5%, co jest mile widzianym impulsem dla branży, ale wciąż poniżej poziomów sprzed pandemii.
W ciągu ubiegłego roku produkcja papieru (wszystkie gatunki) wzrosła o 5,2%, w porównaniu z odnotowanym rok wcześniej spadkiem o 13%, będącym wynikiem działań związanych z uzupełnianiem zapasów w następstwie pandemii COVID-19. Wyniosła ona 77,8 miliona ton we wszystkich firmach członkowskich Cepi w Europie i stanowi element globalnego wzrostu wynoszącego średnio 3,6%.
Produkcja papierów opakowaniowych, w tym tektury litej i falistej, oraz kartonów rosła szybciej niż bibuł i papierów graficznych. W przypadku opakowań wzrosła ona o 8,6%, w tym tektury falistej i opakowań o 4,3%, kartonu o 9,9%, a owijek o 14,4%.
Cepi twierdzi, że powlekany papier bezdrzewny odnotował roczny wzrost produkcji po raz pierwszy od 2010 roku. Jednak niektóre gatunki miały mniej szczęścia. Produkcja papierów gazetowych spadła o 1,3%, niepowlekanych papierów mechanicznych o 3,0%, chociaż w przypadku powlekanych papierów mechanicznych odnotowano wzrost o 2,1%. Oznacza to, że produkcja wszystkich papierów mechanicznych była o 2,6% niższa niż rok wcześniej. Produkcja papieru powlekanego bezdrzewnego wzrosła o 8,2%, a niepowlekanego o 5,8%.
Papier zebrany do recyklingu wzrósł o 4,1%, po dwóch latach spadków i nadal poniżej szczytowego poziomu odnotowanego w 2021 roku. Oznacza to, że w całej Europie papier z recyklingu osiągnął poziom o 5 milionów ton rocznie większy niż 20 lat temu, kiedy ogólne zużycie papieru było znacznie wyższe.
Liczby te nie powinny być jednak traktowane jako pewna oznaka kontynuowania tego trendu w przyszłości. Są to wstępne dane, ekstrapolowane z danych zebranych w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy roku, a branża stoi w obliczu niepewnych perspektyw ze względu na możliwe wojny handlowe wpływające na papier zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio. Import papieru do Europy był w 2024 roku wyższy o 25%. Do tego dochodzą perspektywy regulacyjne i wysokie ceny energii, z którymi musi zmagać się przemysł papierniczy.
Dyrektor generalny Cepi Jori Ringman mówi: Dostrzegamy pozytywne oznaki wzrostu w sektorze celulozowo-papierniczym. To, czy wzrost ten będzie trwały, zależy częściowo od tego, co zrobią instytucje UE, aby umożliwić nam konkurowanie na równych zasadach, nie tylko z innymi producentami masy celulozowej i papieru na świecie, ale także z branżami opartymi na materiałach kopalnych. Oczekiwane porozumienie Clean Industry Deal, plan na rzecz przystępnej cenowo energii i strategia na rzecz biogospodarki, w połączeniu z postępującą defosforyzacją, gospodarką o obiegu zamkniętym i uproszczeniem przepisów UE, to elementy, których przemysł celulozowo-papierniczy potrzebuje teraz, aby przywrócić wzrost gospodarczy i inwestycje w Europie.
Opracowano na podstawie materiałów Cepi
