Zamieszanie wokół WNT
6 gru 2016 14:50
Ta sprawa zbulwersowała nie tylko środowisko wydawnicze. Pod zarzutem korupcji w związku z prywatyzacją Wydawnictw Naukowo-Technicznych zostali zatrzymani prawniczka – lepiej znana jako aktorka i prezenterka TVN – Weronika Marczuk-Pazura oraz prezes WNT Bogusław S.
Weronikę Marczuk-Pazurę, która prowadzi kancelarię prawną, a od lipca br. pełni też funkcję prezesa spółki WSEInfoEngine SA powiązanej z Giełdą Papierów Wartościowych, agenci CBA zatrzymali przed jedną z warszawskich restauracji podczas przyjmowania 100 tys. zł łapówki od firmy chcącej nabyć WNT. W zamian miała ona ułatwić tejże firmie kontakt z prezesem WNT, który z kolei miał zapewnić korzystne warunki zakupu wydawnictwa. Akcja CBA, przygotowywana od dłuższego czasu, oparta była na prowokacji: za potencjalnego inwestora podawał się jeden z agentów. Według Biura przejęte 100 tys. zł stanowiło zaledwie pierwszą ratę łapówki w wysokości 450 tys. zł; prezes WNT miał otrzymać 10 tys. euro.
Jest to o tyle niejasne, że w komunikacie z 26 sierpnia br. minister skarbu państwa podjął decyzję o zmianie trybu prywatyzacji WNT z negocjacji na aukcję publiczną, trudno więc było prezesowi przewidzieć, kto weźmie udział w aukcji, a tym bardziej wpłynąć na cenę zakupu.
Roczne obroty WNT wynoszą ok. 5 mln zł; w ub.r. oficyna odnotowała 700 tys. zł straty. Główny majątek WNT to budynek przy ul. Mazowieckiej wpisany do rejestru zabytków, co znacznie utrudnia (lub wręcz uniemożliwia) przerobienie go np. na apartamentowiec.
Obydwoje zatrzymani spędzili noc w areszcie, jednakże sąd nie wydał postanowienia o ich aresztowaniu. Zostali zwolnieni za kaucją.
Opracowano na podstawie „GW” z dn. 25, 26 i 28.09.2009