wiatowa premiera maszyny Komori w Taurusie
6 gru 2016 14:44
W ostatniej dekadzie maja w drukarni Taurus nastšpiło uruchomienie pierwszej na wiecie dziesięciokolorowej maszyny w formacie A2+ z ădługš przewrotkšÓ. Tak ważny moment został uwietniony wizytš prezesa firmy Komori Đ Yoshiharu Komori. Obecna podróż do Europy obejmowała jedynie dwa kraje: Turcję i Polskę. W Turcji maszyny Komori cieszš się dobrš opiniš oraz dużym zainteresowaniem (w zeszłym roku zainstalowano 46 maszyn o łšcznej liczbie 284 zespołów drukujšcych), za Polska uznawana jest za najbardziej obiecujšcy rynek sporód nowych krajów członkowskich Unii Europejskiej. To wyróżnienie wiadczy o wielkim zainteresowaniu wschodzšcym rynkiem polskim oraz o wadze, jakš przywišzuje koncern do nowatorskich instalacji.
Lithrone L-1026 P jest pierwszš półformatowš maszynš dziesięciokolorowš w naszym kraju. Posiada ona unikalny system odwracania arkuszy, bazujšcy na trzech cylindrach o jednakowej ăpodwójnejÓ rednicy. Rozwišzanie to jest identyczne we wszystkich maszynach Lithrone w pełnym spektrum formatów od B2 do A0.
W ramach wizyty w Halinowie podkrelono aspekt rodzinny: tak jak w firmie Komori, która nieprzerwanie od 1923 roku zarzšdzana jest przez członków rodziny, tak i w Taurusie czuje się duch rodziny. Maszyny, urzšdzenia Đ generalnie poziom technologiczny jest bardzo istotnym elementem sukcesu. Największy jednak sukces osišgajš ci, którzy potrafiš ăpozyskaćÓ dla swoich celów załogę. Ludzie tak naprawdę (...) dajš gwarancję rzetelnoci działania firmy Đ powiedział Stanisław Roszkowski, właciciel drukarni Taurus. Maszyna w Taurusie została objęta ăautorskimÓ nadzorem producenta, zarówno w zakresie serwisowym, jak i szkoleniowym. Gocie z Japonii wysoko ocenili poziom prac w drukarni Taurus oraz docenili polskiego partnera, firmę Reprograf, która zajęła się instalacjš i uruchomieniem maszyny. W krótkim czasie polscy specjalici uzyskali status autoryzowanych serwisantów. Dalsza częć pobytu obejmowała wizyty u innych znaczšcych, potencjalnych klientów oraz odwiedziny w siedzibie polskiego partnera. Na ręce prezes Jolanty Kurowiak złożono podziękowania za wkład w kreowanie marki Komori w Polsce. Doszło do ustalenia dalszego, teraz już wspólnego, planu działania na rynku polskim obejmujšcego jeszcze większe wsparcie techniczne oraz marketingowe.
Opracowano na podstawie informacji firmy Reprograf