Adast w Polsce Đ co dalej?
6 gru 2016 14:42
Przed ponad dwoma miesišcami w branży gruchnęło: Adast ma nowego przedstawiciela! Mimo braku jakichkolwiek oficjalnych informacji tu i ówdzie zaczęto mówić, że od 1 wrzenia wyłšcznym dystrybutorem czeskiej firmy w Polsce jest Avimex, do tej pory znany m.in. z reprezentowania w naszym kraju japońskiej firmy Sakurai w zakresie maszyn offsetowych.
Niemalże w tym samym czasie Ankovo, wieloletni przedstawiciel Adasta w Polsce (będšcy nota bene własnociš firmy Adamovske Strojirny), podał innš wersję informacji. Reminiscencje tych przepychanek z pewnociš wychwycili co wnikliwsi obserwatorzy naszego serwisu internetowego. Scharakteryzować je można najkrócej rzecz bioršc tak: Avimex zapewnia, że jest wyłšcznym dystrybutorem (redakcja otrzymała nawet kserokopie dokumentów z Adasta, które fakt ten potwierdzajš), za Ankovo twierdzi, że dystrybutorów jest dwóch. Wersję o dwóch przedstawicielach potwierdza też na swoich stronach internetowych sam Adast. Na opublikowanej tam licie lokalnych przedstawicielstw widniejš obie firmy, jednak z zaznaczeniem, że Avimex jest wyłšcznym... importerem maszyn drukujšcych Adast w Polsce. Zatem Đ jest dwóch dystrybutorów czy ich nie ma?
Bioršc pod uwagę zaistniałš sytuację postanowilimy nie mieszać w głowach naszym Czytelnikom i nie publikować kolejnych informacji ani z jednej, ani z drugiej strony (podobnie zresztš uczyniła większoć naszych kolegów po fachu). Powód: naszym zdaniem, do czasu ostatecznego wyjanienia sprawy, szkoda czasu i miejsca na kolejne owiadczenia, sprostowania itd. Zwłaszcza w kontekcie informacji, że już wkrótce Ankovo i Avimex majš na polskim rynku... współpracować.
W tej sytuacji pozostaje tylko czekać. Mimo, że tu i ówdzie znów pojawiajš się wiadomoci, które Đ bioršc pod uwagę już zaistniałš sytuację Đ mogš być niebawem dementowane, postanowilimy uzbroić się w cierpliwoć i zaczekać na oficjalne stanowisko firmy Adast, które miało pojawić się w połowie listopada.
Dzi jedno jest pewne. Po wielu latach w miarę stabilnej sytuacji w firmie Adast zaczęło dziać się nieciekawie Đ pamiętamy pochodzšce z poczštku tego roku informacje o rzekomym bankructwie. Obecnie firma wcišż jest w trakcie procesu upadłociowego i szuka strategicznego inwestora.
Jak widać sytuacja ta nie pozostała bez wpływu na nasz rynek. O tym, że Avimex już od jakiego czasu oferował nowe maszyny Adast, wiedzielimy. Natomiast mało kto się spodziewał, że koniec końców dojdzie do zawieruchy wokół Ankovo Đ firmy przez lata reprezentujšcej interesy Adasta w Polsce, w dodatku Đ będšcej własnociš czeskiego producenta. To chyba pierwszy przypadek w naszej branży, gdy lokalny przedstawiciel, będšcy w 100% własnociš producenta, jest Đ tak przynajmniej to wyglšda z boku Đ wypychany z rynku przez spółkę-matkę.