ăNie obawiam się o przyszłoć druku cyfrowegoÓ
6 gru 2016 14:42
W grudniu ub.r. przebywał w Polsce Valentin Govaerts, Senior Vice President Graphic Arts Industry w firmie Xerox Europe, który znalazł czas na spotkanie z redakcjš.
W strukturach korporacji Xerox jest Pan odpowiedzialny za rynek Graphic Arts. Co tak naprawdę kryje się pod tym hasłem?
Valentin Govaerts: Graphic Arts to przede wszystkim jeden z większych rynków zbytu systemów produkcyjnych druku cyfrowego firmy Xerox. W nomenklaturze Xeroksa oznacza wszystkie firmy, które profesjonalnie zajmujš się tworzeniem, przygotowywaniem, drukowaniem, oprawš i dystrybucjš dokumentów. Tak więc sš to wszystkie firmy poligraficzne bezporednio zwišzane z drukiem: drukarnie, punkty usługowe, ăcopy shopsÓ, ale także wydawnictwa, dystrybutorzy, studia DTP, agencje reklamowe itd. Wartoć sprzedaży produktów Xerox dla firm z tego sektora na wiecie sięga 4 miliardów dolarów rocznie, co stanowi 25% obrotów całej korporacji. Już sam ten fakt wskazuje, jak ważni dla nas sš klienci Graphic Arts i jak bardzo nam zależy na ich zadowoleniu. Sš to firmy, dla których prawidłowe i bezawaryjne funkcjonowanie sprzętu bardzo często oznacza ăbyć albo nie byćÓ. Warto również podkrelić, iż Xerox oprócz samej technologii druku oferuje firmom pomoc w wejciu w wiat cyfrowy. Innowacyjne rozwišzania umożliwiajš realizację zleceń w zakresie marketingu bezporedniego, druku na żšdanie, druku komercyjnego, serwisu kreatywnego czy produkcji dokumentów personalizowanych, prac, które często stanowiš nowoć dla firm wywodzšcych się z offsetu. W samej tylko Europie Xerox posiada 270 wysoko wykwalifikowanych konsultantów biznesowych pomagajšcych przestawić się naszym klientom na nowe technologie.
Jakie sš różnice pomiędzy nowš technologiš firmy Xerox a drukowaniem metodš tradycyjnš?
V.G.: Innowacyjne rozwišzania firmy Xerox tworzš nowy rodzaj relacji z klientem. Druk tradycyjny bazuje na szeregu transakcji zawieranych ze zleceniodawcami, a elementem decydujšcym jest koszt produkcji. Nowe spojrzenie polega na budowaniu z klientem relacji partnerskiej. Firma poligraficzna zyskuje w ten sposób stabilizację, a klient partnera, który w ramach stałej współpracy jest w stanie realizować różnorodne projekty.
Ponadto technologia druku cyfrowego pozwala w szybki sposób otrzymać gotowy wyrób, projekt z pliku jest przesyłany bezporednio do maszyny. Nie ma tu żadnych produktów porednich.
Czy Pana zdaniem oznacza to, że w przyszłoci offset zostanie wyparty przez druk cyfrowy?
V.G.: Offset i inne procesy produkcyjne traktowane sš przez nas jako strategiczne uzupełnienie.
Offset ma rację bytu przy produkcji publikacji komunikacji masowej w dużych nakładach. Druk cyfrowy jest stworzony do produkcji materiałów komunikacji personalizowanej i adresowanych do wšskiej grupy lub pojedynczych odbiorców. Jednak coraz częciej widzimy przypadki współistnienia obydwu technik drukowania w ramach przygotowywania jednej publikacji.
Czy z punktu widzenia firmy poligraficznej warto inwestować w urzšdzenia cyfrowe?
V.G.: Coraz częciej klienci pytajš o druk nietypowych prac niskonakładowych bšd też opartych na wysoko zaawansowanej informatyce, czerpišcych informację z wielu baz danych. Obserwujemy wzrost potrzeb zwišzanych z nowš technologiš druku, zarówno wród użytkowników urzšdzeń Xerox, jak i ich klientów. Z punktu widzenia firm poligraficznych takie zrozumienie jest gwarancjš zysków. Unikalna technologia druku cyfrowego pozwala realizować zlecenia, których wykonanie nie było możliwe przy użyciu metod tradycyjnych.
Jak kształtujš się koszty druku cyfrowego?
V.G.: Struktura kosztów druku cyfrowego różni się znacznie od charakterystycznej dla tradycyjnych technik. Wynika to między innymi ze specyfiki zleceń, dlatego też stale powiększa się obszar, w którym rozwišzania druku cyfrowego sš tańsze niż tradycyjne.
Technologia druku cyfrowego, zwłaszcza kolorowego, to jedna z najszybciej rozwijajšcych się w ostatnich latach dziedzin. Rozwój ten prowadzi między innymi do redukcji kosztów zakupu i użytkowania urzšdzeń. Wykorzystanie rozwišzań cyfrowych redukuje koszty poprzez skrócenie procesu produkcji, zredukowanie iloci prac przygotowawczych oraz minimalizację nakładu pracy ludzi.
Ostatnie pytanie dotyczy przyszłoci. Jak widzi Pan przyszłoć druku cyfrowego?
V.G.: Tendencje, które dominujš w dzisiejszych czasach, to stałe obniżanie nakładów, szybka realizacja zleceń, wysoka jakoć oraz personalizacja. Druk cyfrowy wydaje się być najlepiej dostosowany do tych wymagań, dlatego nie obawiam się o jego przyszłoć. Stale rozwijajšce się technologie i malejšce ceny z całš pewnociš przyczyniš się do znacznego rozwoju druku cyfrowego w najbliższych latach.
Rozmawiał Apolinary Brodecki