Co słychać za Wielkš Wodš?
6 gru 2016 14:44
Od redakcji: Kilka miesięcy temu informowalimy na naszych łamach o ufundowaniu przez firmy Quad/Graphics i Winkowski rocznego stypendium na naukę w jednym z amerykańskich college'ów poligraficznych. Zacięte kwalifikacje wyłoniły dwójkę szczęliwców, którzy od sierpnia nie tylko kształcš się za Wielkš Wodš, ale i pracujš w jednej z drukarń Quad/Graphics. Sš nimi Joanna Chamera z Instytutu Papiernictwa i Poligrafii Politechniki Łódzkiej oraz Grzegorz Pałyska z Instytutu Poligrafii Politechniki Warszawskiej. Oto garć wrażeń polskich stypendystów z pierwszych dwóch miesięcy pobytu w USA.
Pierwsze dni pobytu spędzilimy na załatwianiu formalnoci, poznawaniu pracowników QG, szkoleniach i przestawieniu się na innš strefę czasowš. Drugiego dnia otrzymalimy służbowe samochody, dzięki czemu szybko moglimy zwiedzić najbliższe okolice, jak również zobaczyć jezioro Michigan.
Obecnie mieszkamy w hotelu, jednak w najbliższym czasie przeprowadzimy się do mieszkania. Quad pokrywa koszty naszego zakwaterowania.
Praca
Quad zaproponował nam pracę 2 dni w tygodniu. Oczywicie mamy możliwoć zmiany liczby dni pracy. Każdy dzień spędzamy przy innej maszynie. W pierwszym tygodniu zapoznawalimy się z maszynami do oprawy prostej klejonej. Kolejne tygodnie spędzilimy przy maszynach do oprawy zeszytowej, Feragach i multi-mailerze. W każdym dniu pracy najpierw pracujemy przez kilka godzin, na każdym stanowisku przy maszynie, a przez resztę dnia obserwujemy pracę operatora i zadajemy tak dużo pytań, jak to tylko możliwe. Dzięki temu mamy możliwoć dokładnego zapoznania się z organizacjš pracy i z możliwociami produkcyjnymi poszczególnych maszyn. Cały proces produkcyjny jest tutaj wysoce zautomatyzowany.
Zapoznajemy się z maszynami zwojowymi Heidelberg Harris. Nasza praca obejmuje takie czynnoci jak: odbieranie składek, doprowadzanie wstęgi, mycie obcišgów, zmiana form, zmiana zwojów papieru, regulacja kałamarzy farbowych i utrzymywanie porzšdku na miejscu pracy.
Oprócz regularnej pracy mamy też okazję uczestniczyć w wewnętrznych szkoleniach pracowników. W ostatnim tygodniu wysłuchalimy wykładu na temat kontroli jakoci odbitki drukowej.
Szkoła
Zajęcia mamy trzy dni w tygodniu. Na poczštku zaproponowano nam standardowe zajęcia z kierunku Printing and Publishing, ale pozostawiono nam wolnš rękę w kwestii wyboru dodatkowych zajęć lub ich zmiany.
Uczelnia wyposażona jest w najnowoczeniejsze urzšdzenia zarówno z dziedziny prepress, press, jak i postpress. Niejedna drukarnia z pewnociš pozazdrociłaby takiego sprzętu, a wszystko to do dyspozycji studentów. W laboratoriach komputerowych pracujemy na komputerach Macintosh OS X i mamy do dyspozycji najnowszš wersję pakietu Adobe CS. To samo oprogramowanie mamy na laptopach (iBook),
które wypożyczono nam na okres studiów. Na zajęciach uczymy się drukowania na maszynach Heidelberg Printmaster (10 maszyn z dwoma zespołami drukujšcymi, jedna z pięcioma). Ponadto laboratorium drukowania wyposażone jest w maszyny Speedmaster 74, Speedmaster DI, wšskowstęgowš maszynę fleksograficznš do drukowania etykiet i maszynę Komori Sprint II. Jeżeli chodzi o postpress, to w pracowni znajdujš się 2 złamywarki kasetowe, maszyna do oprawy prostej zeszytowej, mailer, gilotyna (Polar), urzšdzenie foliujšce i szereg prostszych urzšdzeń.
Joanna Chamera i Grzegorz Pałyska
Kolejna relacja zza Wielkiej Wody Đ wkrótce na naszych łamach