Targi Ipex 2010 będą świetną okazją do zapoznania się z najnowszymi rozwiązaniami cyfrowymi. Jak jednak mieć pewność, że przy takiej liczbie wystawianych produktów i w ograniczonym czasie zobaczy się wszystkie najważniejsze propozycje? Prezentacja głównych trendów w każdym sektorze branży pomoże zaplanować tę wizytę.
W 1993 roku, cztery edycje targów Ipex temu, pierwsze na rynku maszyny cyfrowe były prezentowane przez firmy Indigo i Xeikon. Wówczas zaledwie kilku drukarzy słyszało o tego typu rozwiązaniach i gdy na targach wzbudziły one zaciekawienie większości zwiedzających, opinie co do tego, jaki wpływ wywrze druk cyfrowy na cały przemył poligraficzny, były podzielone.
Spoglądając na listę wystawców targów Ipex 2010 można dostrzec istotne zmiany, jakie dokonały się na przestrzeni tych lat. W tym roku nowości związane z technologią cyfrową wystawią tacy giganci branży jak: Agfa, Canon, Fuji, Océ, HP, Kodak, Konica Minolta, Ricoh, Screen, Xeikon czy Xerox. Dziś druk cyfrowy jest już głównym nurtem. Co więcej, uważany jest za technikę, od której zależeć będzie przyszłość branży.
Nie powinniśmy również zapominać, że producenci maszyn konwencjonalnych także coraz częściej interesują się digitalizacją. Druk cyfrowy konkuruje z tradycyjnym w każdym sektorze przemysłu poligraficznego – w druku komercyjnym, działalności wydawniczej, mailingu bezpośrednim, transpromo, druku oznakowań, etykiet, opakowań czy zdobień. Jego wszechobecny wpływ wynika z kilku czynników. Maszyny cyfrowe są coraz lepsze, a nakłady drukowane w tej technologii ulegają zwiększeniu. Urządzenia tonerowe są też szybsze, mimo problemów m.in. z wymianą tuszy.
Tymczasem – ze względu na bezkontaktowość, bardzo szybką produkcję i dużą elastyczność w zakresie podłoży – coraz bardziej niezawodne stają się maszyny inkjetowe. Również przy dużym
zainteresowaniu nowym oprogramowaniem, które usprawnia procesy biznesowe i przepływ prac – jak np. systemy web-to-print – technologia cyfrowa oferuje szeroki wachlarz aplikacji, które stanowią realne możliwości dla dostawców usług druku.
Druk komercyjny – wartość dodana
Połączenie wyzwań stawianych przez e-commerce, nowe media i globalizację, druk na żądanie oraz dostawy „Just-in-Time” popycha drukarnie komercyjne w kierunku technologii cyfrowej, która ma zwiększać elastyczność, produktywność i marże. Jednak firmy przezorne myślą dziś o czymś więcej niż tylko o przetrwaniu; najnowsze rozwiązania w zakresie maszyn cyfrowych, systemów workflow automatyzujących prace i obróbki w linii dają możliwości wzbogacenia oferty o nowe usługi i produkty z wartością dodaną.
Liczni dostawcy sektora komercyjnego będą obecni podczas targów Ipex 2010. Udział w imprezie zapowiadają m.in. producenci systemów druku tonerowego (arkuszowego i do druku na papier ciągły) jak: Canon/Océ, Fuji, Konica Minolta, Ricoh, Xerox, HP i Xeikon. Wiele możliwości produkcyjnych pokażą także producenci systemów inkjetowych. Tim Taylor, marketing manager Screen Europe mówi: Podczas targów Ipex 2010 pokazane zostaną arkuszowe maszyny inkjetowe drukujące z jakością podobną do oferowanej przez offset na standardowych papierach offsetowych oraz szybkie, rolowe maszyny inkjetowe drukujące na nowych rodzajach podłoży.
Jako przykład mogą posłużyć systemy arkuszowe firm Fuji (Jet Press 720) i Screen (TruePress Jet SX), które pozwalają drukować zarówno na typowych papierach, jak i podłożach inkjetowych. Takie rozwiązania wyznaczają nową erę dla druku inkjet i mogą spowodować, że druk cyfrowy przewyższy offset w kwestiach związanych z większymi nakładami i konkurencyjnymi szerokościami.
Podczas targów odbędą się także warsztaty dotyczące praktycznej strony przechodzenia z technologii analogowej na cyfrową. Dobrym przykładem producenta, który podjął ten krok, jest firma HP. Targi Ipex są świetnym momentem dla dostawców technologii cyfrowych na prowadzenie bezpośrednich rozmów z drukarzami, agencjami oraz nabywcami druków i przekonanie ich do korzyści płynących z tej technologii – twierdzi François Martin, marketing manager HP.
Wydawanie gazet – rewolucja w dziedzinie prędkości
Rewolucja, która się dokonuje w branży gazetowej, napędzana przez konkurencję z mediami internetowymi, tworzy nowe modele produkcji prasowej. Niektóre gazety już teraz działają zgodnie z koncepcją „dystrybucja i druk”, a nie tradycyjną „druk i dystrybucja”. Wciąż wzrasta też zapotrzebowanie na podział wydań ze względu na strefy, czyniąc tym samym nakłady krótszymi. Wysoko zdecentralizowane inkjetowe zespoły drukujące są w stanie produkować takie druki w modelu „dystrybucja i druk” w pełnym kolorze na żądanie. Jako przykład mogą posłużyć: system inkjetowy TruePress Jet520 firmy Screen do dwustronnego druku gazet czy model T300 firmy HP (wcześniej HP Web Press) – skalowalny system druku termicznego inkjet pracujący w czterech kolorach z prędkością 120 m/min.
Druk dziełowy
Druk dziełowy jest naturalnym kandydatem do stosowania technologii cyfrowej. Praca z kolejnymi wersjami książek oraz druk na żądanie pozwalają wydawcom na zmniejszanie ryzyka decyzji wydawniczych, minimalizowanie kosztów związanych z magazynowaniem wydrukowanych egzemplarzy i zwrotami oraz oddawaniem na przemiał. Nie dziwią więc opinie branżowe przewidujące, że książki staną się pierwszą dziedziną, w której ponad połowa produktów będzie drukowana cyfrowo.
Jednak druk to tylko jeden z etapów produkcji książek i przechodzenie do pełnej digitalizacji w tym zakresie będzie się odbywać fazowo. Za nami jest już faza druku na żądanie, gdzie w technologii cyfrowej są produkowane niskie nakłady książek. Kolejny etap będzie wymagał radykalniejszej automatyzacji i druku na żądanie z większą prędkością. Pierwszą fazę rozpoczęły systemy tonerowe, ale w ciągu dwóch, trzech lat zapewne na znaczeniu w tej dziedzinie zyska technologia inkjetowa.
Ponieważ druk jest tylko etapem w całym procesie produkcyjnym, w przyszłości cyfrowe rozwiązania do produkcji książek będą także umożliwiały działania prepress i postpress, pozwalając tym samym na druk wyższych nakładów i objętości. Technologia inkjet może także zwiększyć liczbę kolorów powodując, że koszt tuszy nie będzie znacznie podwyższać ceny za stronę. Umożliwi to wydawcom dostęp do większej jakości i elastyczności w kwestii dodawania stron wydrukowanych w kolorze do książek wyprodukowanych w technologii cyfrowej oraz zwiększy liczbę tytułów, które będzie można wykonywać cyfrowo.
Co zatem zobaczymy na targach Ipex 2010 w dziedzinie druku dziełowego? Biorąc pod uwagę skalowalność i elastyczność systemów inkjetowych spodziewam się, że swoje nowe rozwiązania w tym zakresie zaprezentują firmy HP, Océ, Screen i Kodak. Ciekawe również, czy ta ostatnia pokaże produkty korzystające z technologii Stream lub piezo drop-on-demand?
Transpromo – kiedy mniej znaczy więcej
Zainteresowanie drukiem transakcyjnym (dziś częściej określanym mianem „transpromo”) jako dokumentem z wartością dodaną zwiększyło się podczas ostatniej recesji. Wynika to z faktu, że tego typu pisma są zazwyczaj otwierane i czytane przez ich odbiorców, odmiennie niż poczta bezpośrednia o ogólnej tematyce. Przez to uważane są za silne medium umożliwiające przekazywanie stargetowanych treści marketingowych.
Wzrostowi rynku transpromo towarzyszy kombinacja takich czynników jak: duża prędkość, wysoka jakość, druk cyfrowy w pełnym kolorze, najnowsze oprogramowania ułatwiające projektowanie i pozycjonowanie różnych treści marketingowych, narzędzia pobierające dane klientów z baz danych czy systemy kontroli produkcji służące do automatycznego „śledzenia” dokumentów. Rynek ten jest bardzo chłonny, jeśli chodzi o systemy inkjetowe. Wyrazem tego może być choćby liczba ponad dwustu systemów zainstalowanych w czasie krótszym niż dwa lata.
Pełne rozwiązanie musi jednak posiadać funkcje umożliwiające prepress i postpress, by w ten sposób uniknąć dodatkowych (zbędnych) etapów w procesie produkcji. Maszyny powinny pracować szybciej, łącząc technologie offsetu z inkjetem (tak jak działają zespołowo Müller Martini z nową technologią inkjetową Kodak Stream), albo oferować pełną produkcję inkjet w jednym przejściu na maszynie.
Wśród innych dostawców, którzy podczas targów Ipex 2010 zaprezentują swoje rozwiązania dla rynku transpromo, znajdą się Ricoh/IBM, Canon/Océ i Xerox.
Mailing bezpośredni – strzał w dziesiątkę
Druk cyfrowy przesyłek bezpośrednich przeszedł długą drogę, odkąd był używany do adresowania kopert zawierających standardowe listy. Pojawienie się nowych, kolorowych maszyn cyfrowych, lepszej jakości zmiennych danych i narzędzi software’owych pozwoliło na wdrożenie wysoce efektywnych kampanii, adresowanych precyzyjnie do zdefiniowanych grup odbiorców.
Podczas gdy działy marketingowe w korporacjach i obsługujące je agencje reklamowe starają się ulepszać swoje umiejętności zarządzania bazami danych, inwestują w nowe narzędzia służące do określania grup docelowych oraz śledzą i modelują reakcje odbiorców, zapotrzebowanie na druk cyfrowy i druk zmiennych danych w naturalny sposób będzie wzrastało. Spodziewam się także pojawienia się na rynku większej liczby zaawansowanych aplikacji przeznaczonych do bezpośredniego mailingu, jak np. wielokanałowe linkowanie, potwierdzanie wyników za pośrednictwem kodów kreskowych i PURL. Automatyzacja mailroomu uprości z kolei procesy wysyłki i druku, dodawania insertów i śledzenia poczty.
Podczas targów Ipex wystawione zostaną najnowsze rozwiązania dostawców systemów elektrofotograficznych, m.in. firm Canon/Océ, Xerox, Oki, Xeikon i HP. Warte uwagi będą także inkjetowe systemy produkcji high-end oferowane przez Screen, InfoPrint i – ponownie – Canon/Océ. W zakresie aplikacji o większej szerokości jest także szansa, że firma Kodak będzie obecna ze swoimi technologiami Stream i Prosper.
Druk przemysłowy – nowe perspektywy
Przetwórcy i drukarze coraz częściej biorą pod uwagę druk cyfrowy, kiedy poszukują możliwości redukcji odpadów, szybszej obsługi, lepszego ustawiania parametrów maszyny, skrócenia czasu wykonywania zleceń, obniżenia kosztów, ulepszenia logistyki i zmniejszenia zasobów magazynowych.
Maszyny bazujące na tonerze mogą naprawdę dobrze wykonywać wiele rzeczy. Jednak w miarę rozwoju rynku klienci pytają o większe osiągi w zakresie prędkości i kolorów oraz większą wydajność w kwestii podłoży i tuszy – a wszystko to pragną otrzymać w rozsądnej cenie.
Druk inkjet piezo znalazł swój wyraz w przemyśle poligraficznym w postaci licznych wielkoformatowych i płaskich inkjetowych rozwiązań wykorzystujących tusze wodne, solwentowe, na bazie oleju i UV. Podczas targów Ipex zostanie zaprezentowanych wiele takich systemów. Analitycy branży przewidują zresztą, że w ciągu pięciu lat technologię inkjet piezo będzie wykorzystywać większy odsetek drukarń przemysłowych na rynku.
Oznakowania – w stronę ekologii
W branży oznakowań technologia inkjetowa już zastąpiła konwencjonalne urządzenia sitodrukowe stosowane przy produkcji plakatów, banerów, POS i oznakowań na budynkach czy pojazdach. W wyniku zamiany tuszy rozpuszczalnikowych na tusze UV możliwa stała się też produkcja bardziej ekologiczna. Dodatkowo, poprzez stosowanie płaskich inkjetowych systemów pracujących w jednym przejściu, np. HP FB7500 i Inca OnSet S20, osiągnięte zostały nowe poziomy produkcyjności.
Obie wymienione maszyny zobaczymy na targach Ipex 2010. Wystawione tam zostaną również inne kamienie milowe technologii inkjet firm Fujifilm, Screen, Mimaki i Roland. Jak zdradziła Eli Keersmaekers, CEO w Roland DG Benelux, firma Roland na targach zaprezentuje „rewolucyjną metaliczną technologię ink-jetową (metallic inkjet engine) oraz nowe rozwiązanie drukująco-tnące LEC 330 UV, na którym wykonane zostaną wysokiej jakości druki próbne prezentujące możliwości druku w bardzo małym nakładzie, w tym wytłaczanie i druk alfabetem Braille’a”.
Etykiety, opakowania i zdobienia – zmiana status quo
Na rynkach etykiet, opakowań i zdobień druk cyfrowy nadal rzuca wyzwanie fleksografii, wklęsłodrukowi i offsetowi. Od suk-cesu bazujących na tonerze cyfrowych rotacyjnych systemów zwojowych firm HP-Indigo i Xeikon, nastąpił postęp w rozwiązaniach piezo inkjet. Spodziewam się, że w Birmingham zobaczymy najnowszy sześciokolorowy system Agfa-Dotrix, podczas gdy firmy Durst, EFI i FFEI (oraz inne) zaprezentują swoje rolowe rotacyjne systemy działające pojedynczo lub hybrydowo, przeważnie wykorzystujące tusze UV. Są one dostępne w różnorodnych konfiguracjach – drukują w różnych szerokościach, stosują różne głowice inkjetowe i technologie: mokro-na-mokro lub z wbudowanym suszeniem, drukując nie tylko w standardowych kolorach CMYK.
Podczas targów Ipex będzie można zobaczyć także ciekawe inkjetowe rozwiązania pracujące w jednym przejściu firm Domino i Atlantic Zeiser. Philip Easton, dyrektor ds. rozwiązań cyfrowych w firmie Domino, powiedział, że targi te zapoczątkują wchodzenie tej firmy na rynek kolorowego druku cyfrowego. Wśród pokazywanych produktów znajdą się: nowa, cztero-/pięciokolorowa maszyna cyfrowa serii N i modułowa maszyna jednokolorowa K600.
Firma Atlantic Zeiser pokaże na targach zintegrowane rozwiązanie inkjetowe pracujące w jednym przebiegu, przeznaczone do druku wymagających aplikacji przemysłowych. Jak twierdzi Oliver Mehler, CEO firmy, będzie ono tworzyć wysokiej jakości aplikacje monochromatyczne i w pełnym kolorze ze zmiennymi danymi i w różnej szerokości, z rozdzielczością 720 dpi i prędkością do 300 m/min.
Wszystkie powyższe nowe maszyny inkjetowe drukujące w pełnym kolorze i w jednym przejściu zostały zaprojektowane z myślą o produkcji szerokiej gamy etykiet i opakowań z tektury, druku na mediach giętkich czy nawet formach metalowych. Co więcej, nie są one przystosowane jedynie do krótkich nakładów i prototypów. Wielu producentów opakowań i właścicieli marek postrzega technologię inkjet jako sposób na poszerzenie zakresu stosowanych technik druku, a niekiedy – na ich zastąpienie.
Opracowanie: Dorota Armiak
Rob Haak jest prezesem SPIKIX, niezależnego zrzeszenia inkjet zajmującego się doradztwem, a także założycielem dotrix – pierwszej firmy, która komercyjnie dostarczyła na rynek rozwiązania do druku inkjetowego. Posiada ponad 20-letnie doświadczenie w branży poligraficznej, które zdobywał m.in. w firmie Barco Graphics (obecnie Esko). Z autorem można się skontaktować drogą mailową: rob@spikix.com.