Dziennikarze Eurographic Press w Polsce
6 gru 2016 14:45
ăEP Trip to PolandÓ Đ trzydniowa wycieczka zorganizowana przez PoligrafikĘ to dla wielu z nich pierwsza wizyta w Polsce, która od roku z dumš reprezentowana jest w organizacji zrzeszajšcej wiodšce pisma branżowe przez naszš redakcję.
Pierwszym szokiem dla goci z południowej częci Europy było wyjcie z lotniska na kilkustopniowy mróz. Nic dziwnego Đ w Portugalii na poczštku marca temperatura sięga +20 stopni. Naszych goci czekało jednak jeszcze niejedno zaskoczenie.
Eksplorowanie możliwoci polskiej poligrafii europejscy dziennikarze rozpoczęli od wizyty w Zakładzie Poligraficznym Drukpol z podwarszawskiego Sulejówka. Beata Michalik-Tomczok, export manager oraz Sławomir Kwiatkowski, dyrektor techniczny opowiedzieli o parku maszynowym i możliwociach, jakie oferuje dzięki niemu Drukpol, po czym odpowiadali na liczne i podchwytliwe pytania dziennikarzy. A chcieli oni wiedzieć wszystko: dlaczego w Drukpolu niepełnosprawni stanowiš aż 40% załogi, ile zarabia polski drukarz oraz jak duży jest udział produkcji eksportowej.
Wycieczka po zakładzie wprawiła większoć dziennikarzy w niekłamane zdumienie Đ nie spodziewali się aż tylu nowoczesnych maszyn i technologii. Niektórzy komentowali, że Drukpol mógłby z powodzeniem pełnić rolę swoistego demo house firmy Heidelberg. Co racja, to racja Đ 4 na 5 pracujšcych tam maszyn jest rodem z Wiesloch, a w hali na montaż czekała już szósta Đ 6-kolorowy Speedmaster XL.
Po interesujšcej wizycie w Zakładzie Poligraficznym Drukpol dziennikarze byli uczestnikami konferencji ăKreacja w drukuÓ. Z dużš ciekawociš przyglšdali się nie tylko naszym prelegentom, ale również samej organizacji imprezy. Wynikało to głównie z faktu, że chcieli się jak najwięcej nauczyć, podpatrzeć, aby wkrótce być organizatorem podobnych imprez w swoim kraju Đ większoć z nich wydaje magazyny nie tylko dla poligrafów, ale również dla rynku mediów i reklamy. Uwieńczona sukcesem prelekcja prezesa naszego stowarzyszenia Đ Eda Boogaarda bardzo ucieszyła wszystkich członków stowarzyszenia.
Po zakończeniu konferencji udalimy się do Krakowa, który nawet pónš nocš, po uroczystej kolacji z przedstawicielami drukarni RR Donnelley, urzekł wszystkich uczestników wyprawy.
Kolejny dzień rozpoczęlimy wizytš w drukarni RR Donnelley znajdujšcej się w Nowej Hucie. Gocina przedstawicieli firmy Đ którymi byli Lidia Jankowska, dyrektor ds. marketingu i rozwoju i Maarten Franken, director of marketing Europe Đ oraz luna atmosfera zaowocowały otwartociš i różnorodnociš pytań podczas częci prezentacyjnej. Dziennikarze byli pod wrażeniem nacisku kładzionego przez gospodarzy na jakoć i przestrzeganie procedur na każdym etapie produkcji.
Dalsza podróż była doć wyczerpujšca: jednego popołudnia pokonalimy ponad 600 km! Po dotarciu do kolejnego punktu wycieczki Đ Bydgoszczy Đ dzień zakończylimy uroczystš kolacjš z przedstawicielami firm Ortis i Artis ID.
Poranek trzeciego dnia wizyty naszych dziennikarzy rozpoczšł się powitaniem przez Jadwigę Mojzesowicz-Bilewskš, prezes zarzšdu drukarni Ortis i firmy Artis ID wraz z kierownictwem firmy. Sposób funkcjonowania firmy oraz zmiany, jakie w niej zachodziły przez 59 lat działalnoci, wywołały liczne pytania oraz ciekawš dyskusję. Szczególnie częć zwišzana z prezentacjš produkcji kart plastikowych (Artis ID) wzbudziła wiele pytań zwišzanych z zagadnieniami technicznymi. Serdeczna i ciepła atmosfera, jaka panowała nie tylko podczas częci prezentacyjnej, ale również w czasie zwiedzania firmy spowodowała, że nasi dziennikarze niechętnie rozstawali się z gospodarzami.
Aktywnš i dosyć wyczerpujšcš wizytę, głównie ze względu na bardzo napięty plan, podsumował jeden z dziennikarzy Eurographic Press: Jestemy aktywnymi osobami zwiedzajšcymi rynek poligraficzny na całym wiecie, natomiast wrażenia i wnioski, jakie wycišgnęlimy po wizycie w Polsce, nie tylko pozostanš na długo w naszej pamięci, ale także zaowocujš materiałami w magazynach. SA