Gama arkuszowych maszyn offsetowych Spica
6 gru 2016 14:44
Pozyskać klientów na rynku maszyn czterokolorowych Đ oto cel firmy Komori promujšcej swojš nowš serię maszyn Spica.
Firma Komori lansujšc nowš serię maszyn przyjęła strategię adaptowania linii produkcyjnych do trudnych obecnie warunków ekonomicznych, równoczenie umożliwiajšc niektórym drukarniom (zwłaszcza sporód najmniejszych) poczynienie sporych inwestycji.
Mowa o serii kompaktowych maszyn, dostępnych w postaci dwóch modeli: 426 P oraz 429 P. Między sobš różniš się one formatem: w pierwszym przypadku jest to 480x660 mm, w drugim 480x750 mm. Drukujš z prędkociš 13 000 arkuszy na godzinę przy druku 4+0 oraz 11000, gdy drukowanie odbywa się z odwracaniem 2+2.
Wszystko zostało podporzšdkowane dwóm kryteriom: łatwoci obsługi i ekonomiki pod względem zajmowanej przez maszynę powierzchni.
Minimalny format zadruku to 200x 280 mm (modele 426 P i 429 P) oraz 280x305 mm w trybie odwracania. Maksymalny format zadruku w trybie jednostronnym wynosi 470x650 mm w przypadku 426 P oraz 520x740 mm dla 429 P. Przy odwracaniu wymiary te wynoszš odpowiednio: 460x650 mm dla 426 P i 510x540 mm dla 429 P. Akceptowane wymiary płyt dla modelu 426 P to 560x670 mm oraz 605x745 dla 429 P.
Przyjrzyjmy się zasadniczym cechom maszyn tej serii od samonakładaka po wykładanie.
Aby zapewnić odpowiednie zasilanie maszyny w papier, producent zatroszczył się o rozdzielanie arkuszy przez nadmuch powietrza zamieniajšc pojedynczš dmuchawę w podłużnš dyszę. Możliwe jest ustawienie pozycji ssawek podnoszšcych i przekazujšcych arkusze oraz skone ustawienie ssawek podnoszšcych. Dodatkowo głowica podajšca wyposażona jest w elementy antyelektrostatyczne. Listwa z miarkš pozwala na ustawienie formatu używanego papieru. Panel operacyjny zapewnia kontrolę nad parametrami przedstawionymi za pomocš piktogramów.
Tama ssšca zapewnia stabilne podawanie papieru w szerokim zakresie gramatur i formatów papieru. Pasowanie mikrometryczne za pomocš pokrętła może być dokonywane w czasie pracy maszyny, a Đ według zapewnień producenta Đ dzięki budowie wzorowanej na plastrze miodu niepotrzebna jest przy tym zmiana ustawień stołu spływowego.
System czujników wykrywa złe pozycjonowanie arkusza oraz błędy automatycznego podawania. Inny czujnik za pomocš ultradwięków wykrywa podwójne arkusze (co jest szczególnie przydatne przy wysokich gramaturach i podłożach specjalnych).
Producent podzielił zespół farbowy (z czterema wałkami nadajšcymi i czterema rozcierajšcymi) na 35-milimetrowe strefy farbowe. Sterowanie za pomocš pulpitu pozwala na swobodnš regulację iloci farby w każdej z nich. Maszyny wyposażone sš w zespół nawilżajšcy Komorimatic z cišgłym podawaniem roztworu, przystosowany do drukowania bezalkoholowego, który dostarcza bezporednio na płytę minimalnš potrzebnš iloć roztworu.
Standardem w tych maszynach jest wymiana płyty bez potrzeby użycia narzędzi, a samo zamocowanie płyt jest proste i wygodne. Komori zdaje sobie sprawę, że jakoć druku zależy od najdrobniejszych szczegółów, zatem również uchwyty płyty zostały wykonane wyjštkowo precyzyjnie. Mechanizm odwracajšcy wykorzystuje ustawienie ăz łapek do łapekÓ z podwójnš ich liczbš, co zapewnia płynne przekazywanie arkusza.
Układ myjšcy jest całkowicie zautomatyzowany, dzięki czemu straty zostały ograniczone do minimum. Nastawienie nacisku (jak również regulacja skonej, obwodowej i bocznej pozycji) także odbywa się za porednictwem pulpitu.
Wykładanie w maszynie posiada skuteczny układ ze zintegrowanš rolkš ssšcš zapobiegajšcy zwijaniu się arkusza. Następnie za pomocš dziewięciu wiatraczków regulowany jest przepływ powietrza. Ustawienie jest płynne w zależnoci od stanu arkuszy. Jak podaje producent, na wykładaniu, które zostało wyposażone w płytę z rolkami do odbierania nakładu, podwyższony został stos arkuszy: do 620 mm.
Ponadto wszystkie funkcje automatyczne, ustawienia drukowania i inne funkcje sš dostępne ze zintegrowanego z maszynš pulpitu sterowniczego, w którego skład wchodzi również kolorowy, dotykowy monitor ciekłokrystaliczny.
Komori pozostała wierna optymalizacji formatu arkusza łšczšc w jednym wydajnoć maszyny i skrócenie czasu narzšdu oraz architekturę systemu informatycznego kompatybilnego ze specyfikacjš CIP4. Ponadto producent konsekwentnie dšży do zmniejszenia produkcji makulatury, opanowania zużycia roztworu nawilżajšcego i energii.
Komori Spica 426Pi 429P została oficjalnie zaprezentowana w Europie na targach drupa 2004, gdzie zostały zawarte pierwsze kontrakty.
Na dzień dzisiejszy maszyna Spica dostępna jest w dwóch wersjach formatowych, w obu przypadkach z przewrotkš do drukowania dwustronnego. Na jesieni bieżšcego roku dostępna będzie również wersja bez przewrotki.
Jak wynika z informacji firmy Reprograf, polskiego dystrybutora Komori, stosunek ceny maszyny oferowanej na rynku polskim do jej możliwoci jest korzystny, co spowodowało duże zainteresowanie wród klientów.
Reprograf ma nadzieję, że jeszcze w tym roku będzie można zaprezentować maszynę pracujšcš już w polskiej drukarni.
Spica Đ do niskich, wielobarwnych nakładów
Niskie nakłady, coraz krótsze terminy wykonania, coraz częstsze drukowanie czterobarwne Đ oto zadania stojšce obecnie przed drukarzami. Muszš oni stawić czoło wschodzšcemu drukowaniu cyfrowemu i konkurować z innymi, lepiej wyposażonymi drukarniami. Oprócz wysoce zaawansowanych maszyn jest miejsce dla prostszych, bardziej dostępnych urzšdzeń, nieco mniej zautomatyzowanych (niemniej wyposażonych w istotne funkcje kontroli procesu), które pozwalajš na spełnienie wymagań klientów. Zatem wielu producentów (w tym Komori) dostosowało swoje urzšdzenia do tych warunków. Rynek, na który przeznaczone sš takie maszyny, składa się z drukarń chcšcych przejć z formatu B3 do B2, z możliwociš wysokiej jakoci drukowania czterobarwnego i opcjš odwracania. Rynek broszur zdaje się być dobrze przystosowany do tego typu maszyn, które sš ăprzedsionkiemÓ do rynku czterobarwnego, bez potrzeby zatrudniania operatorów wyszkolonych w obsłudze bardziej skomplikowanych maszyn.
Na podstawie ăCaractřreÓ nr 608/2005 opracował MS