Zdaniem organizatorów targi GEC 2003, które odbywały się w dniach 6-10 czerwca w Mediolanie, były pierwszš dużš wystawš poligraficznš po 11 wrzenia 2001 roku, która odnotowała wzrost w stosunku do swojej poprzedniej edycji. W stwierdzeniu tym było nieco przesady, jednak trzeba przyznać, że mediolańskie targi były imprezš ze wszech miar udanš, tak pod względem frekwencji, jak i prezentacji przygotowanych przez wystawców.
W tym roku w targach GEC, odbywajšcych się co cztery lata Đ na przemian z raczej krajowš niż międzynarodowš wystawš GRAFITALIA Đ swojš ofertę zaprezentowało 950 wystawców z 32 krajów, którzy w szeciu pawilonach zajęli w sumie 40 tys. m2 netto powierzchni wystawienniczej. Poza nielicznymi przypadkami wzięli w nich udział wszyscy liczšcy się dostawcy sprzętu, systemów i materiałów oraz podłoży dla branży poligraficznej. Licznie stawili się producenci z Włoch, które należš do wiatowych potęg w dziedzinie wytwarzania maszyn drukujšcych i sprzętu do convertingu (przetwórstwa papierów, kartonów i innych podłoży).
Italian solution (włoskie rozwišzanie)
Stoisk z tym hasłem i logiem Acimga, stowarzyszenia producentów maszyn poligraficznych i do convertingu, można było na targach GEC spotkać bardzo dużo. Do organizacji tej należš niemal wszyscy najważniejsi włoscy wytwórcy sprzętu dla drukarń. Jest wród nich firma Cerutti, która od pewnego czasu stanowi grupę przedsiębiorstw, także z innych krajów (np. hiszpańska Iberica). Na targach Gruppo Cerutti prezentowała nowe maszyny wszystkich firm wchodzšcych w jej skład (poza wczeniej wymienionymi m.in. także włoska Flexotecnica). Jak poinformował nas wiceprezes ds. marketingu Carlo Ardizzone, z nowoci firma Cerutti prezentowała zespoły dwóch maszyn wklęsłodrukowych: Cerutti 960, będšcej rozwinięciem znanego modelu 925, oraz Cerutti R 940, o maksymalnej szerokoci wstęgi 1400 mm. Obie maszyny sš przeznaczone do produkcji opakowań i umożliwiajš zadrukowywanie różnych podłoży: folii (także aluminiowej), papieru, kartonu i laminatów. W obu przypadkach każdy z zespołów drukujšcych można wyposażyć w specjalnš jednostkę suszšcš. Prędkoci maszyn wynoszš odpowiednio 32 tys. i 48 tys. obrotów na godzinę.
Inny znaczšcy dostawca włoskich maszyn fleksograficznych, wklęsłodrukowych i do con-vertingu to Valmet Rotomec, należšcy do grupy Valmet Converting, która z kolei wchodzi w skład fińskiego koncernu Metso Corporation. Obecnie trwajš rozmowy na temat przejęcia wszystkich firm z grupy Valmet Converting przez Bobst Group. Na razie jednak firma wystawiła się z własnym dużym stoiskiem, za w czasie targów w podmediolańskim centrum technologicznym Valmet Rotomec odbywały się Dni Otwarte, w których wzięli udział także klienci z Polski. Jak poinformował Poligrafikę Tomasz Korzen, szef firmy T&F Plast Trade, reprezentujšcej Valmet Rotomec na rynku polskim, spore zainteresowanie wzbudzała m.in. nowej generacji maszyna wklęsłodrukowa do produkcji opakowań Rotomec 4000-4 ES, która Đ jak zapewnia producent Đ pozwala na skrócenie czasu narzšdu o 50%. Osobnš informację na temat Open House w firmie Valmet Rotomec i prezentowanych tam urzšdzeń publikujemy poniżej.
Cerutti i Rotomec to tylko dwie z licznej grupy firm z włoskim rodowodem, które specjalizujš się w produkcji maszyn poligraficznych. Poza nimi w targach wzięli udział m.in. tacy dostawcy, jak Bielloni Castello, Schiavi (w ramach grupy Bobst), Sitma Machinery, dostarczajšca systemy do hali ekspedycyjnej w drukarniach magazynowych i gazetowych czy Omet, produkujšca wšskowstęgowe maszyny fleksograficzne do drukowania etykiet. Ta ostatnia prezentowała nowš maszynę z serii Varyflex, sprzedanš do jednej z japońskich drukarń.
Włochy to jednak nie tylko sprzęt, ale także materiały i podłoża. Sporod dostawców materiałów eksploatacyjnych warto wymienić Lastra Group, koncern składajšcy się z kilku firm, dzi już nie tylko włoskich (od 2002 roku należy do niej brytyjski Western Lithotech). Lastra Group, która przygotowała bardzo atrakcyjne 500-metrowe stoisko, jest m.in. producentem zdobywajšcych coraz lepszš markę na wiatowych rynkach płyt offsetowych produkowanych przez wchodzšce w skład grupy włoskie firmy Lastra SpA i Plurimetal Srl. Na targach GEC firma pokazała szereg nowoci, m.in. w dziedzinie płyt cyfrowych do CtP Đ pierwszš w swojej ofercie płytę do systemów z laserem fioletowym LV 1 oraz zupełnie nowš pozytywowš fotopolimerowš płytę termicznš niewymagajšcš wstępnego wypalania Đ LT2. Obie płyty były ăna żywoÓ nawietlane w sprzęcie dostarczonym przez partnerów Lastry Đ Creo Lotem 800 Quantum, Lscher Xpose! 130 (oba systemy pracujš w technologii termicznej) i Esko-Graphics PlateDriver 8-up (nawietlarka fioletowa), a następnie wywoływane w urzšdzeniach produkowanych we własnym zakresie przez Lastra Group. Z mylš o użytkownikach przygotowalni tradycyjnej Lastra pokazała nowš pozytywowš płytę presensybilizowanš, pozwalajšcš, zdaniem producenta, na znacznie szybsze nawietlanie.
Innym włoskim dostawcš, choć z amerykańskim włacicielem, jest firma Reeves, producent popularnych Đ także w Polsce Đ obcišgów offsetowych do maszyn arkuszowych i zwojowych. Podczas rozmowy z Dario Porta, dyrektorem generalnym europejskiego oddziału firmy (na zdjęciu z lewej, obok Francesco Janna, regionalny szef sprzedaży), dowiedzielimy się, że już wkrótce w ofercie Reeves znajdš się obcišgi zupełnie nowej generacji. Tymczasem już dzi producent ten należy do najważniejszych dostawców obcišgów, także na rynek polski. Według szacunków Dario Porty udział firmy Reeves w europejskim rynku produkcji offsetowej wynosi ok. 30%. Z punktu widzenia segmentów rynku sprzedaż rozkłada się mniej więcej po równo w drukarniach arkuszowych i zwojowych. Na pytanie o udziały w rynku polskim Dario Porta powiedział, że sš one porównywalne do udziałów w całym rynku europejskim, za sprzedaż w naszym kraju stanowi ok. 3% obrotów firmy. Warto podkrelić, że fabryka Reeves znajdujšca się w Mediolanie obsługuje cały rynek wiatowy z wyjštkiem obu Ameryk. Klientów po drugiej stronie Atlantyku obsługuje zakład produkcyjny w Karolinie Południowej, gdzie znajduje się też główna siedziba spółki.
Z Włoch wywodzi się kilku znaczšcych producentów papierów, kartonów i innych podłoży. Najbardziej znani z nich to Burgo, Fedrigoni Group i Marchi Group. Ostatnia z wymienionych firm po szeciu latach przerwy pojawiła się na imprezie organizowanej na terenie Włoch. Szef marketingu firmy Franco Biondani powiedział dziennikowi targowemu ăIl QuotidianoÓ, że o wzięciu udziału w targach GEC zdecydował międzynarodowy charakter wystawy, mimo że jest ona organizowana we Włoszech: Obecnoć tu stanowi dla nas wartoć strategicznš, gdyż 50% produkcji Marchi Group jest eksportowana do USA i na rynek europejski.
Stoiska włoskich dostawców podłoży drukowych zdecydowanie wyróżniały się z ekspozycji papierników, która zajęła niemal cały poziom jednego z pawilonów targowych.
Liderzy nie zawiedli
Włochy to czwarty pod względem wielkoci rynek poligraficzny w Europie. Mimo że w 2002 roku zanotowano na nim prawie 6% spadek, pierwsze miesišce tego roku wiadczš o szybkiej odbudowie popytu wewnętrznego. Według danych Acimga w pierwszym kwartale 2003 roku wielkoć zamówień na maszyny i urzšdzenia produkowane przez włoskie firmy wzrosła o 71%! Wiele z nich zakupiły włoskie drukarnie, co oznacza także wzrost popytu wewnętrznego. Nie zapominajš o tym najwięksi dostawcy maszyn i materiałów, którzy niemal w komplecie stawili się w Mediolanie.
Tradycyjnie już największe stoisko o powierzchni ponad 1500 m2 miał Heidelberg, reprezentowany przez swojego włoskiego partnera Đ Macchingraf. Firma przedstawiła na nim rozwišzania ze wszystkich sektorów swojej działalnoci (prepress, maszyny drukujšce, obróbka po druku), prezentujšc m.in. maszynę cyfrowš NexPress, sprzedanš Đ jak informowała stosowna przywieszka Đ do jednej z włoskich drukarń. Spore stoisko z kilkoma maszynami (w tym z zespołem drukujšcym nowej maszyny Roland 900 XXL) przygotował MAN Roland Italia, nieobecny na najważniejszych imprezach targowych w Europie rodkowej (POLIGRAFIA w Poznaniu, EMBAX-PRINT w Brnie). Bogatš ekspozycję zaprezentowała też firma KBA Italia, pokazujšc m.in. nowoć na włoskim rynku Đ ćwierćformatowš maszynę Karat 46 z wbudowanym systemem nawietlania płyt. Wiele maszyn pokazali też popularni we Włoszech dostawcy z Japonii. wiatowš premierę na szerokim forum miała w Mediolanie nowa pełnoformatowa 8-kolorowa maszyna arkuszowa firmy Mitsubishi Đ Diamond 3000 TP, pozwalajšca na obustronne zadrukowanie arkusza bez koniecznoci jego odwracania (osobnš informację na jej temat zamieszczamy na s. 20). Do promocji maszyn ze swojej oferty targi GEC wykorzystali też inni producenci z Dalekiego Wschodu: Komori, Ryobi, Shinohara, Sakurai, Hamada. Z dostawców czeskich obecny był Adast, reprezentowany we Włoszech przez firmę Fonderia Tipografica Pavese. Z firm specjalizujšcych się w offsetowych maszynach zwojowych do drukowania gazet udało mi się odnaleć dwie: Goss i Solna. Targi GEC były pierwszš okazjš do wspólnej ekspozycji firm Drent Goebel i Giebeler, które podpisały ostatnio sojusz strategiczny w zakresie produkcji offsetowych maszyn wšskowstęgowych.
Tyle w dziedzinie offsetu. O dostawcach maszyn fleksograficznych i wklęsłodrukowych wspominałem już przy okazji prezentacji firm włoskich. Poza Gruppo Cerutti czy Valmet
Converting własne stoiska mieli też inni znaczšcy producenci maszyn dla jednej lub obydwu technik drukowania: Bobst Group czy hiszpańska Comexi. Ciekawostkš natomiast była absencja producentów maszyn sitodrukowych, w rezultacie czego druk wielkoformatowy był reprezentowany jedynie przez dostawców systemów cyfrowych, takich jak: Epson, Canon, Hewlett-Packard, Roland, Nur czy Scitex Vision. Z maszyn małoformatowych specjalne pokazy systemu DocuColor iGen3 przygotował Xerox. Maszyny ze znakiem Indigo prezentował Hewlett-Packard, własne stoisko miał Xeikon, zabrakło natomiast firmy Oc. Fakt ten można tłumaczyć zorganizowaniem własnych minitargów, czyli dni otwartych w Poing k. Monachium, zaledwie dwa tygodnie przed targami GEC. Z dostawców urzšdzeń z pogranicza poligrafii i wysoko wydajnej produkcji biurowej można było zobaczyć urzšdzenia takich firm, jak: Canon, HP, Xerox, Ricoh, Riso czy Oki Systems.
W dziedzinie prepress obyło się bez spektakularnych premier Đ tu także wszyscy czekajš z nowociami na DRUPĘ. Mimo to stoiska najważniejszych dostawców systemów cyfrowej przygotowalni Đ Agfy, Heidelberga, Creo, KPG, Screena czy Fuji Đ były licznie odwiedzane. Wyjštkowo dużš ekspozycję zaprezentowała firma Esko-Graphics, która pokazała pełnš ofertę systemów CtP dla offsetu i fleksografii.
Na DRUPA czekajš także producenci urzšdzeń introligatorskich i do obróbki końcowej. Nawet najwięksi, jak Ferag czy Mller Martini, przygotowali w Mediolanie doć skromne ekspozycje. Natomiast sporo miejsca zajšł wspomniany już w tym artykule kilkakrotnie converting. Sprzęt do przetwórstwa zadrukowanego już papieru i kartonu Đ bobiniarki, składarko-sklejarki i inne urzšdzenia demonstrowało szereg firm, w tym najważniejsi dostawcy w tym segmencie Đ Bobst czy Mller Martini.
Z kolei miłym zaskoczeniem była wyjštkowo liczna obecnoć producentów i dostawców papieru i innych podłoży. Doć powiedzieć, że w Mediolanie z własnymi stoiskami pojawili się najwięksi Đ z wyjštkiem International Paper Đ producenci papierów i kartonów, na czele z UPM-Kymmene, M-real, Sappi i uczestniczšcš po raz pierwszy w targach GEC firmš Stora Enso. Nowym wystawcš była też firma Papeteries Matussiere & Forest z Francji. Nie zabrakło hurtowników Đ bardzo atrakcyjne stoisko miała np. firma Antalis. Tak duże zainteresowanie papierników targami poligraficznymi jest na Zachodzie rzeczš naturalnš Đ wszak wystawy te odwiedzajš ich potencjalni klienci, więc własne stoisko jest traktowane jako niezbędny element strategii marketingowej firmy, kreowania jej wizerunku. Szkoda, że w Polsce podejcie jest diametralnie inne; a przecież jeszcze kilka lat temu wszyscy wyżej wymienieni mieli swoje stoiska w PoznaniuÉ
Kongresy, konferencje, sympozjaÉ
Współczesne targi branżowe składajš się zazwyczaj co najmniej z dwóch elementów: częci ekspozycyjnej i konferencyjnej. Pamiętali o tym także organizatorzy GEC 2003, przygotowujšc Đ wspólnie z kilkoma organizacjami branżowymi z Włoch Đ bardzo ciekawy program wydarzeń towarzyszšcych targom.
Jednym z najważniejszych był dwudniowy kongres Ifra Italia, powięcony problematyce produkcji i wydawania gazet. Spotkanie w pierwszym dniu targów zorganizowała też Comprint International, a udział w nim wzięli m.in. prezes Heidelberga Bernhard Schreier i wiceprezes ds. marketingu w firmie Creo, Boudewijn Neijens. Ostatniego dnia targów odbyło się seminarium na temat nowych rozwišzań w dziedzinie druku cyfrowego i ich wpływu na biznes poligraficzny, zorganizowane przez Sekcję Druku Cyfrowego Assografici i Assoprod, stowarzyszenie product managerów odpowiedzialnych za działania reklamowe.
Rangę targów podniósł fakt, że Mediolan jako miejsce corocznych spotkań wybrały w tym roku dwa duże stowarzyszenia branżowe zrzeszajšce firmy z Włoch: Assocarta (wytwórcy podłoży drukowych) i Assografici (stowarzyszenie przemysłu poligraficznego i convertingu).
Jeli do tego dodamy, że wystawę od strony organizacyjnej i merytorycznej wspierało stowarzyszenie Acimga, widać wyranie, że targi GEC tworzyła cała branża. Warto w tym miejscu przytoczyć nazwy firm, których przedstawiciele znaleli się w Komitecie Organizacyjnym GEC 2003: Agfa, Bobst, Cerutti, Macchingraf (włoski przedstawiciel Heidelberga), MAN Roland Italia, Mller Martini, Sun Chemical, Valmet Rotomec, Xerox. Może w przypadku poznańskiej POLIGRAFII powinno być podobnie?