Gemtext – reaktywacja
6 gru 2016 14:49
Zlokalizowana w podwarszawskim Piasecznie drukarnia Gemtext, która w swoim sloganie chwali się, że nie drukuje tylko pieniędzy, 30 września br. dokonała uroczystego otwarcia nowych hal produkcyjnych.
Drukarnia Gemtext powstała w 1993 roku i pierwsze odbitki wydrukowała na maszynie Ryobi 522. Przez pierwszych kilkanaście lat swojej działalności przeżywała lepsze i gorsze chwile, a ze skraju bankructwa w 2007 roku wyciągnęła ją Platforma Mediowa Point Group SA, nabywając 51% udziałów. Był to rok przełomowy w historii drukarni, wtedy bowiem podjęto decyzję o jej restrukturyzacji i powołano nowy zarząd spółki, na którego czele stanął prezes Piotr Misiło (a członkami zarządu zostali Grzegorz Przetakiewicz oraz Paweł Masicz). Zmodernizowano hale produkcyjne i wyposażono je w nowy sprzęt, stawiając głównie na japońskie marki. Firma Fantom Poligrafia dostarczyła dwie offsetowe maszyny drukujące japońskiej firmy Sakurai model Oliver SDW-575 oraz amerykański system CtP Mako. W lipcu br. introligatornię wsparła maszyna do oprawy klejonej Horizon (model BQ470). Powyższy sprzęt pracuje już w nowych halach produkcyjnych, których uroczyste otwarcie odbyło się 30 września w obecności dostawców oraz klientów drukarni Gemtext. Miłą niespodzianką przygotowaną przez zarząd było wykonanie wspólnego urodzinowego zdjęcia na tle nowej hali, które znalazło się na kalendarzu planszowym wydrukowanym z okazji i podczas spotkania. Przygotowanie do druku oraz sam druk kalendarza nie zajęły więcej niż 30 minut, co zdaniem Piotra Misiło świadczy nie tylko o jakości sprzętu zakupionego przez Gemtext, ale także o elastyczności załogi oraz gotowości do przyjęcia prac „na wczoraj”.
W ostatnich tygodniach Platforma Mediowa Point Group SA nabyła pozostałe 49% udziałów drukarni Gemtext od jej założycieli – Jerzego Rajnisza oraz Grzegorza Gajewskiego, stając się wyłącznym właścicielem spółki. Wartość transakcji wyniosła 1 mln zł. AN