Globalna sieć drukarń – sen czy jawa?
20 wrz 2019 11:43

Od kilku lat wiele się mówi o idei utworzenia niezależnej, globalnej sieci drukarń w oparciu o założenie, że wszyscy jej członkowie są właścicielami takiej samej technologii druku. Teoretycznie pomysł ten nie jest niemożliwy do zrealizowania. Wszystko, czego potrzeba, to grupa drukarń dysponujących taką samą technologią druku, które mogłyby wspólnie wykonywać prace klientów w różnych krajach i na różnych kontynentach. 

Między teorią a rzeczywistością

Na świecie istnieją już sprawdzone sieci drukarń, które drukują globalnie na co dzień. Cimpress, będący właścicielem VistaPrint, może i jest najbardziej znany, ale nie jest jedyny. Gelato, Cloudprinter, HappyPrinting i inne firmy również posiadają sieci drukarń, które realizują swoje zadania na całym świecie. Teoretycznie takie sieci mogą zaoferować swoim klientom więcej usług w większej liczbie lokalizacji. Mogą pomóc klientom w wyjątkowy sposób na poziomie lokalnym, jednak nie zawsze się to udaje. Nie sprawdza się również wysyłka za ocean, wydłużająca czas dostawy, generująca opóźnienia i koszty związane z opłatami celnymi, skutecznie zjadając potencjalne zyski. Rozwiązaniem może być sieć, która przesyła pliki i wydruki lokalnie.

Teoretycznie taka sieć drukarń jest dopracowaną maszyną do zarządzania kolorami. Po zatwierdzeniu koloru sieć może rozpowszechniać profile tak, aby to, co widzisz w Denver, było tym, co widzisz w Kopenhadze... za każdym razem. Teoretycznie klient może wybrać papier/podłoże (lub kubek do kawy albo koszulkę) dostępne dla każdego w sieci, kiedy tylko tego potrzebuje. To samo dotyczy opcji wykańczania: sztance, perforatory, falcerki i insertery są wszędzie identyczne. 

Problem z tą teorią polega na tym, że opiera się ona na wiarygodności i możliwości, a wszyscy wiemy, że istnieje przepaść między teorią a rzeczywistością. Jeśli wszystkie części, które muszą zostać dostarczone na miejsce, są dostarczane, to idea działa. Podejmuje się jednak ryzyko polegające na zaufaniu, że wszystkie te części za każdym razem znajdą się na swoim miejscu. Za każdym razem. Ryzyko dla firmy i jej reputacji rozciąga się na wszystkie granice.

Szalona idea?

Cóż, idea globalnej sieci nie jest szalona... i nie należy jej odrzucać. Jeśli twoim celem jest rozszerzenie działalności, powinieneś się jej przyjrzeć. Biorąc pod uwagę fakt, że pula klientów zamawiających usługi druku, do której masz dostęp, prawdopodobnie będzie się zmniejszać lub pozostanie w zastoju, patrzenie poza granice geograficzne jest logiczną konsekwencją ekspansji. Producenci, organizacje biznesowe i grupy użytkowników chcą być centralnym punktem tworzenia sieci relacji, ale ich zainteresowanie sprzedażą tej koncepcji jest bezpośrednio związane ze sprzedażą produktów, usług i członkostwa w organizacjach potrzebnych do osiągnięcia celu. Biorąc pod uwagę wszystkie fuzje i przejęcia, jak również producentów grających w gorące krzesło, wydaje się dość ryzykowne pozostawienie rozwoju relacji w cudzych rękach. 

Inną rzeczą do rozważenia, z punktu widzenia konkurencji, jest to, dlaczego drukarnia chciałaby współpracować z wieloma drukarniami, które mają taką samą technologię? Czy wszyscy licytują się na te same prace? Jak jedna drukarnia jest wybierana przez inną w tym samym mieście lub kraju? Czy taka współpraca staje się kolejną wojną cenową i dalszym utowarowieniem druku? Nie widzę, żeby tak się działo. 

Im bardziej drukarnia może wyróżniać się unikalnymi usługami i możliwościami oferowanymi swoim klientom, tym większe są szanse na zdobycie pracy i uniknięcie wojen cenowych z użytkownikami identycznych technologii. 

Druk przyszłością drupy

Jeśli najkrótsza odległość między dwoma punktami jest linią prostą, najkrótsza odległość między tobą a opłacalną globalną siecią drukarń jest z miejsca, w którym jesteś teraz, do Messe Düsseldorf w dniach 16-26 czerwca 2020 roku. To tutaj możesz znaleźć nowe możliwości dla swojej firmy poprzez partnerów, produkty i usługi, które nie są dostępne w twojej społeczności. Możliwości wprowadzenia nowych technologii drukowania i nawiązania nowych relacji biznesowych dzięki technologii, której nikt inny jeszcze nie ma.

Spacer po wszystkich 17 halach podczas drupa 2016 zmienił moje postrzeganie branży poligraficznej. Nie miałam pojęcia o istnieniu wielu technologii, z których liczne weszły na rynek bardzo szybko. drupa koncentruje się na przyszłości druku. Druk jest przyszłością drupy, która sama w sobie stanowi żywe ucieleśnienie globalnej sieci kontaktów. Są prezentacje i prelegenci, od których można się czegoś nauczyć poczynając od pierwszej minuty targów. Partnerstwa i przyjaźnie rodzą się na drupie.

W 2020 roku zostanie uruchomiona drupa dna – przestrzeń wypełniona start-upami i innowatorami, którzy zaprezentują nowe pomysły i technologie w świecie druku. 

Jeśli jesteś jednym z tych innowatorów, kliknij www.drupa.com/dna-en, aby ubiegać się o miejsce, zanim ich zabraknie. I wreszcie, jeśli szukasz miejsca na poznanie nowych ludzi z całego świata, niniejszym zapraszam do przyłączenia się do mojej globalnej sieci! 

Printerverse przybędzie na drupa 2020 i zaoferuje 11 dni bezpłatnej edukacji, wydarzeń oraz dyskusji panelowych. Zaplanowaliśmy kilka bardzo interesujących programów, które zilustrują potęgę partnerstwa, innowacji i tak.... globalnej sieci druku!

Deborah Corn

Tłumaczenie: AN