Innowacyjny cykl drupy
6 gru 2016 14:58
Podczas spotkania w dniu 10 lutego br. w Düsseldorfie komitet drupa podjął decyzję o uruchomieniu nowego, jak to określono – innowacyjnego cyklu tych targów. Od najnowszej edycji planowanej w 2016 roku (31 maja – 10 czerwca) drupa będzie się odbywała w cyklu trzyletnim.
Jak wyjaśnia Claus Bolza-Schünemann, przewodniczący zarządu targów drupa i prezes Koenig & Bauer Group, decyzja ta wiąże się nie tylko ze zmianą częstotliwości organizacji drupy, ale ma także związek z uwzględnieniem w przestrzeni targowej innowacyjnych technologii: Świat druku radykalnie się zmienił ze względu na wpływ internetu i technologii cyfrowych. Nowe aplikacje i rozwiązania rozwijają i otwierają nowe obszary biznesowe. Jednocześnie kładzie się większy nacisk na innowacyjne technologie takie jak druk 3D, drukowana elektronika i druk funkcjonalny. Stało się ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej, by nasi klienci mieli dostęp do przeglądu najnowszych technologii i byli inspirowani do korzystania z nowych modeli biznesowych i rozwiązań. drupa to jedyne specjalistyczne targi na świecie, które mogą to zaoferować – i będziemy w przyszłości robić to co trzy lata.
Na międzynarodowej telekonferencji dla mediów, która odbyła się 17 lutego, Werner M. Dornscheidt, prezes zarządu Messe Düsseldorf wyjawił, że pomysł na zmianę cyklu na krótszy starano się wprowadzić w życie już od 14 lat. Ta propozycja jeszcze do niedawna spotykała się jednak z nieprzychylnością wystawców. Targi drupa to wielka impreza. Wystawcy tłumaczyli, że nie mogą sobie pozwolić na obecność na targach pokroju drupy co 3 lata. Jednak doświadczenie pokazało im, że trochę na tym stracili w przeszłości – komentuje Dornscheidt.
Ostatnie badanie, które przeprowadzili organizatorzy targów wśród odwiedzających drupę w 2012 roku, dało bardzo interesujący wynik. Okazuje się, że pytane osoby statystycznie odpowiadały, że potrzeba utworzenia nowego cyklu jest nawet większa niż myślano – średnia odpowiedzi to potrzeba targów odbywających się co 2,3 lat. Dla organizatorów targów to jednak zdecydowanie za krótki okres pomiędzy edycjami, a przygotowanie imprezy na odpowiednim poziomie jest niemożliwe w tak krótkim czasie.
Wystawcy uznali, że potrzebują tej innowacyjnej europejskiej platformy do prezentacji swoich produktów w skali światowej. Do tej pory bali się kosztów, ale teraz zdecydowali się podjąć to ryzyko, licząc, że drupa odbywająca się co 3 lata przyniesie im nowe korzyści biznesowe – mówi Dornscheidt.
Jednym z pozytywów tej zmiany jest również to, że targi drupa nie odbędą się w 2020 roku, czyli w tym samym roku co interpack, największe i najważniejsze targi dla branży opakowań. Wystawcy targów drupa, którzy specjalizują się w druku opakowań, znaleźliby się w 2020 roku w bardzo stresującej sytuacji, dlatego też ta zmiana przyniesie wyraźne korzyści klientom – skomentował Dornscheidt.
Przed ogłoszeniem decyzji sprawdzono międzynarodowy kalendarz targów, by mieć pewność, że zmiana cyklu nie spowoduje konfliktu z jakimikolwiek innymi targami na świecie. Na pytanie Poligrafiki zadane podczas telekonferencji, czy wprowadzenie nowego cyklu ma na celu zdeprecjonowanie roli lokalnych targów i w rezultacie wyeliminowanie ich z rynku, Werner M. Dornscheidt odpowiedział: Nasza decyzja nie ma nic wspólnego z planami ingerencji bądź eliminowania innych targów. Jest tylko jedna impreza na świecie, z którą drupa koliduje, a mianowicie targi ChinaPlas w Chinach. Jeśli jednak mówimy o Europie, to drupa jest jedyną w swoim rodzaju wystawą dedykowaną branży druku i poligrafii. Nasza decyzja dotyczy wyłącznie targów drupa i nie jest skierowana przeciwko jakiejkolwiek innej wystawie tej branży.
Dokładne daty nie zostały jeszcze sprecyzowane, ale jest oczywiste, że drupa odbędzie się tradycyjnie w maju w latach 2019, 2022 i 2025 w Düsseldorfie.
Opracowała Agata Pawlicka